Sherrilyn Kenyon

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 17:12

Levet, Levet... Kurczę, nie pamiętam go.
A ktoś mówił że w pewnym momencie Simi się znielubia. Prawda to?

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 17:14

Sol gargulec u Ivy..... :evillaugh:

ja tam nie zauważyłam aby Simi nie dało się lubić...ona i akri są boscy.... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 17:16

pojawia się w pierwszych dwóch tomach?

To może mi się coś pomyliło

są boscy pewnie

ale coś ktoś chyba mówił że w którymś tomie się komuś źle przysłużyła.

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 17:18

Levet to przez wszystkie tomy u Ivy jest...on i jego francuskie maniery.... :evillaugh:

a Simi dla mnie jak do tej pory jest obłędna...a szczególnie jak ma teksty na Artie.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 17:22

oj tak Artie to ona nie lubi. Bogini suka, gdyby mogła to by ją zeżarła

to nie wiem dlaczego ja tego Leveta nie pamiętam.

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 17:25

Sol...ale nie pamiętasz Leveta.... :smutny:

on to taki mały słodki gargulcik... :bigeyes:

a Simi i jej teksty pod adresem Artie są obłędne...Ash w końcu powinien dać jej wolną rękę aby mogła trochę Arti napsuć krwi.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 17:34

bardzo dawno czytałam to dlatego.
U Harrison w cyklu o Rachel Morgan był też taki elf/wróżek, imienia nie pamiętam ale też taki zadzior

Jakby Simi zeżarła Artie to jaki byłby spokój...

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 17:54

ja Leveta nie zapomnę...on jest mega cudny :bigeyes:

...a Simi to ma z tą Artie :ohlala:

...choć Artie wie, ze Simi to lubi mięsko..... :evillaugh:

mam nadzieję że opanowanie Asha kiedyś pójdzie w las w tej kwestii...

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 17:56

ciekawa jestem jak zakończy się ta seria. No przecież w końcu Łowcy odzyskają dusze i Artie nie będzie miała już kim władać.
Ciekawe czy ją wtedy szlag trafi.

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 17:59

oj tez jestem bardzo ciekawa jaki będzie finiszowy tom.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 18:01

długo myślałam że Styxx będzie ostatni ale chyba jednak nie

przez **Księżycowa Kawa** » 19 czerwca 2014, o 18:34

Desdemona napisał(a):Sol...ale nie pamiętasz Leveta.... on to taki mały słodki gargulcik...

A kiedy się on pojawia?

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 18:41

podobno już w pierwszej części.

przez **Księżycowa Kawa** » 19 czerwca 2014, o 19:32

Czytałam, ale nie kojarzę...

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 19:35

no to tak jak ja. Też czytałam i pierwszy i drugi tom a on podobno w obu. A ja ciemność widzę.

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 19:37

poczytuje Rena...i kolejny skrzywdzony i umęczony bohater...Kenyon ich nie oszczędza....biedny Ren, wygląd bóstwa ale psyche to ma strasznie skrzywdzoną.... :smutny:

...bardzo Kenyon miesza tu panteony...powiem szczerze że niekiedy poczytuje dwa razy bo przestaje już odróżniać co z kim i kiedy oraz dlaczego.... :ohlala:

przez **Księżycowa Kawa** » 19 czerwca 2014, o 19:39

wiedzmaSol napisał(a):no to tak jak ja. Też czytałam i pierwszy i drugi tom a on podobno w obu. A ja ciemność widzę.

Drugi dopiero przede mną, już prawie pół roku.

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 19:40

jak napisałaś o tych indiańskich wierzeniach to mi w oku błysnęło ale jak mówisz że to takie pomieszanie z poplątaniem to ciężko.
Des, a którego ona oszczędziła?

Sadystka.

Kawo, ja tak czekam nie wiem na co z 3 a mam do 5 włącznie na półce.

przez **Księżycowa Kawa** » 19 czerwca 2014, o 19:42

Po prostu trudno wszystko zmieścić.
Myślałam, że wydano tylko 4 tomy...

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 19:42

Sol...świetnie sie czyta...Talon się pojawia i Sun...są nawiązania do Asha...ale trochę trzeba bardziej się skupić jak jest mowa o tej walce między panteonami...bo tu i wierzenia indiańskie...majów...greckie...atlantydzkie...się mieszają...

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 19:47

Kawo, 6 albo 7 jest

Des, wcześniej tylko atlantyckie i greckie no i trochę Rzymu się plątało, a teraz jeszcze Majowie i Indianie, o rety. Kenyon nie przestaje pisać, ciekawe co wymodzi w kolejnych tomach.

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 19:49

..i Sumerowie jeszcze :evillaugh:

...zięć Asha...Sin to bóstwo sumeryjskie...jak się czyta maratonik to się jest na bieżąco...a teraz to kurczę muszę to ogarnąć...ale Ren fajny.... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 19:53

no to jeszcze Sumerowie. Zgubiłam jedno

To fakt, jak lecisz ciurkiem to pamiętasz, ale chwila moment i się miesza zwłaszcza jak czyta się coś innego. I jeszcze te bóstwa i bohaterowie mają niektórzy takie podobne imiona że koszmar.

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 19:55

fakt...trzeba tu trochę ogarnąć tego...ale warto bo wciąga ...diabelnie wciąga....

przez **Księżycowa Kawa** » 19 czerwca 2014, o 19:57

Nie czytałam, to nie orientuję się.

Widziałam nawet parodię i coś, co nazywa się: "The beginning".

Sherrilyn Kenyon

Kto przegląda forum