Karen Marie Moning

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 15:55

o kurczę....fajne to....
a ja kończę Kiss of The Highlander...i świetnie się bawię przy poczytywaniu....bohaterka ma niezły galimatias ze swoim Szkotem :rotfl:

...i te zawirowania czaso-przestrzenne...dobre to.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 17 czerwca 2014, o 16:09

fajne bardzo

w ogóle te zdjęcia z cytatami są boskie

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 17:20

o tak....zachęcają....kuszą do poczytywania... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 17 czerwca 2014, o 17:27

cytaty raz, a często ciałka dwa :heat:

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 17:33

o tak...jest na czym i oko zawiesić :bigeyes:

....musze za te Kroniki też się zabrać....ile ja mam zaległości :ohlala:

przez **•Sol•** » 17 czerwca 2014, o 17:35

Kroniki są boskie. Sama wiesz jak stoję ze Szkotami, ale Kroniki i Barrons :inlove:

Tylko że to nie jest romans, pamiętaj

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 17:36

nie musi być romans...grunt to intryga i to coś...a sądzę iż tu będzie....no bo ten Barrons to już słynny jest.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 17 czerwca 2014, o 17:39

intrygę masz jak stąd do Chin, mroczne klimaty i cudna Irlandia. A jak mówię mroczne to są na prawdę mroczne

coś z poziomu Chess Putnam od Kane. Inny typ, ale poziom ten. Obrzydliwości też są.
Barrons jest ciacho, podlec i intrygant, ale urok ma niesamowity

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 17:40

to super...lubię takich popaprańców....i im mroczniej tym lepiej.... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 17 czerwca 2014, o 17:43

Barrons to tak z tego co na forum nawet poczytałam to i pochodzenie ma porąbane i to kim jest i w ogóle wszystko

z charakterkiem na czele

Im dalej w serię tym mroczniej. Ale tak że widzisz jak Ci książka dymi od tego mroku :evillaugh:

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 19:11

cholerka...czyli on taki inny.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 17 czerwca 2014, o 19:32

oj bardzo inny

muszę w końcu doczytać sama, ale z tego co pozlepiałam z wypowiedzi Dziewczyn to z tak innym nie miałyśmy jeszcze do czynienia. No chyba że Ash od Kenyon. Takie porypane pochodzenie

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 19:33

poważnie...to Barrons z podobnej bajki jak Ash?.... :bigeyes:

przez **LiaMort** » 17 czerwca 2014, o 19:36

hm.. z bardziej mrocznej bajki.

co do podobnej... otacza ich ta sama tajemniczość... ;P

przez **Desdemona** » 17 czerwca 2014, o 19:37

o to zaskoczenie...bo myślałam iż Ash to już w ogóle w tej materii przoduje...a tu proszę... :missdoubt:

przez **LiaMort** » 17 czerwca 2014, o 19:41

ah... Ash'a się po prostu kocha..

.a Barrons'a to miejscami chce się walnąć w łep. :hyhy:

przez **•Sol•** » 17 czerwca 2014, o 19:48

no Barronsowi do boga to daleeeeko, ale właśnie o tajemniczość mi chodziło

i w sumie nietypowość pochodzenia

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 10:07

ależ 4 część Szkotów ma zakończenie....ufff, działo się.... :missdoubt:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 10:18

Des, a czy któryś Szkot kończy się tak że oni zostają w przyszłości? Tzn no w teraźniejszości jak dla nas

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 10:21

kochana właśnie 4 taka jest, po wielu perturbacjach czaso-przestrzennych on będzie z nią w czasach obecnych...ale ta końcówka to naprawdę niezła bomba w tej części jest.... :evillaugh:

...jak skończę Kenyon to chyba wrócę do nich... i zacznę 5 bo właśnie wiąże się to z tym co się działo w 4.... :ohlala:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 10:23

jak na zamówienie

Też mnie trochę korci jak widzę jak wzdychasz, ale nie wiem kiedy. Doba mogłaby mieć 48 godzin, albo jeśli się da to wyrzeknę się snu

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 10:25

o prawda...za mało czasu na poczytywanie....a jeszcze teraz czas letni i więcej pracy wokół chatki...zimą zdecydowanie więcej mam go na czytanie....no cóż trzeba poczekać...
...ale chwilkę zrobiłam sobie przerwę na Kenyon....i zaraz chyba po niej wracam do Szkotów...bo aż mnie ściska co tam w 5 będzie się działo...a będzie to o bracie bliźniaku Szkota z 4.... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 19 czerwca 2014, o 10:27

a to bliźniaki też tam są?
Przyzwoitość by kazała żeby i on skończył w przyszłości

Wiesz, odrzuca mnie trochę to, że to właśnie średniowiecze takie jest. Wiem że to czas dla Szkota idealny ale no ja nie lubię.

przez **Desdemona** » 19 czerwca 2014, o 10:30

takie średniowiecze że prawie nie czujesz tego...raczej typowo Szkocja...wrzosowiska...zamki...itd....no i ten galimatias czasowy...fajne to....
...a bohater z 4 ma brata bliźniaka i o nim jest właśnie 5....bo końcówka 4 sugeruje iż

Spoiler:

i to mnie nęci....bo na pewno się

Spoiler:

ale jednak to zaskakujące jak cholerka jest... :bigeyes:

Karen Marie Moning

Kto przegląda forum