Miałam, maliny
Ale dobrze wyszło, w każdym razie nalewki już nie ma
Zrobiłam te truskawki. Podejrzewam, że z około 1,30 kg. Zalałam białą żubrówką, bo akurat taka mi się w sklepie spodobała
Ta 0,75 ma ładne butelki i wykorzystania później jak znalazł
Pokrojone na cząstki, zalane - może 1,2 litra, alkohol w nocy zrobił swoje, jest przepieknie truskawkowy, a owoce bardzo blade. Tyle, że teraz nie wiem, czy trzymać tak jeszcze dalej, czy zlewać, gotować cukier z wodą i łączyć
I tak, chcę dodać kwasku do truskawek i myślałam jeszcze o lasce wanilii