tydea napisał(a):A wiecie co mój syn mial w kwietniu 18 .I naprawde nic nie oczekiwalismy zadnych prezentów od nikogo I nie dostal.Ale moja mama czyli babcia wyslala mu kartke z zyczeniami I az mu lzy zaszly lzami tak sie wzruszyl . I tak mysle ze fajnego chlopaka wychowalismy nie sepa który tylko czeka na czyjas kase.Chrzesna obudzila sie w dniu urodzin I pytala czy mój syn ma dzis urodziny I jak ma to my mamy mu kase dac a ona kiedys odda .To podziekowalam ze naprawde nie trzeba I wystarcza zyczenia ,wyslala mu smsa z zyczeniami , I tez sie chlopak ucieszyl.
Za to my starzy zaszaleli kupilismy mu na caly rok karnet na silownie I basen I do reki kase .Zrobilismy mu impreze ,zaprosil 12 stu przyjacióla przyszlo 30 party bylo jak sie patrzy .
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f7b ... 96354.html
Levanda napisał(a):Ja nie mam kontaktu z chrzestną od 20 lat. Nie mam o to żalu, niczego od niej nie chcę.
Levanda napisał(a):Skądś się to musiało wziąć, prawda?
Moja znajoma miała taką sytuację: zbliżał się roczek jej chrześnicy więc zapytała rodziców małej, co ma kupić. A oni na to, że nic, bo mała zbiera na zestaw kina domowego. Muszę mówić, jak była oburzona, że dziecko tak wykorzystują??
Powrót do Kącik Porad Wszelakich
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość