Teraz jest 23 listopada 2024, o 01:49

Obejrzeć? Tak!

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 maja 2014, o 23:29

6 i pół minuty, a każda sekunda jest boska.
Wyszło im to idealnie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 maja 2014, o 00:56

Szkoda tylko ,że nie dłuższe :bigeyes:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 maja 2014, o 01:13

W pierwszym momencie myślałam, że to będzie reklama drugiej części. A potem się ucieszyłam, że to krótkie i treściwe.
No bo jak krótkie, to będzie można oglądać częściej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 maja 2014, o 01:25

Ja bym wolała cały film. :wink:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 maja 2014, o 01:26

A ja i to, i to.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 25 maja 2014, o 12:24

Na dwójce leci właśnie ''Zawieszeni na drzewie'' z Louis de Funes. :)
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 7 czerwca 2014, o 09:12

Obejrzałam wczoraj Miłość bez końca... Różowa landrynka dla nastolatek, ale zdzierżyłam. :wink:
http://www.filmweb.pl/film/Mi%C5%82o%C5 ... 014-684590
Alex Pettyfer niczego sobie i tylko szkoda, że nie zagrał w Mieście Kości zamiast anorektycznego Bowera.


Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 czerwca 2014, o 16:27

Obejrzałam wczoraj "Sekretarkę" i się okazało, że tamten zboczeniec też się nazywał Grey. Ciekawe, czy E. L. James z niego zmałpowała.
Ten z filmu dokładnie nazywał się E. Edward Grey, a ten z książki jak?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2014, o 16:33

Christian Grey ;)
Lubił wiązanko bicie i kajdanki?
I nie po Bożemu? Bo jeśli tak to James zerżnęła :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 czerwca 2014, o 16:41

O, no właśnie, Christian, migrena mnie zamroczyła.
Lubił, lubił, wszystko to lubił.
Kajdanek nie miał, ale sznury. Albo miał, ale nam nie pokazał.
Po Bożemu, broń Boże. Taka pozycja by go chyba zabiła.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 czerwca 2014, o 16:43

Krystek chyba też sznury, już nie pamiętam.
O właśnie. Ale też chodziło mi że tak powiem o otwory.
Krystek lubił alternatywnie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 czerwca 2014, o 16:45

Jeśli o otwory, to chyba nie. Ale on był początkujący. Do dziś to pewnie i do otworów alternatywnych dojrzał.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 12 czerwca 2014, o 20:37

swoją drogą dobry film, ach.
każda generacja ma Greya, na jakiego zasługuje :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 czerwca 2014, o 21:12

To brzmi trochę przerażająco.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 czerwca 2014, o 00:26

Ciekawe, czy to już jest dno, czy następna generacja to jeszcze poprawi.
Obrazek

 
Posty: 190
Dołączył(a): 30 sierpnia 2013, o 18:20
Ulubiona autorka/autor: too many to list

Post przez penelope » 21 lipca 2014, o 21:19

w czwartek byłam na nowej Planecie Małp i była boska (według mnie). czułam już trochę atmosferę tych starszych części, a ponieważ Ewolucja skończyła się jak się skończyła to myślę, że będzie jeszcze jedna. czytałyście coś o tym?

EDIT: okej, widzę, że na filmwebie jest już wpisana na 2016

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 28 lipca 2014, o 09:21

Obejrzałam wczoraj Inną kobietę z Cameron Diaz - bardzo przyjemna komedia, ale momentami dość durna. Gra tam narzeczony Lady Gagi, widziałam go już kiedyś w Pamiętnikach wampirów, ale w tym filmie wypadł beznadziejnie drętwo.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 sierpnia 2014, o 22:23

Jakoś tak się złożyło, że gdy dzisiaj przyszłam, w telewizji leciał film, w którym kamerdyner stanął przed zbirami (chyba ze 12 sztuk) i wyjął nóż od zastawy stołowej, ci wybuchli śmiechem, ale po chwili zupełnie nie było im do śmiechu. Wprawdzie walka nie miała większego sensu, ale była efektowna. Nawet mu fryz nie bardzo drgnął – nadal był elegancki. Z wrażenia usiałam i obejrzałam resztę bez większego trudu. Muzyka była niezła.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 sierpnia 2014, o 23:16

A co to było? Znasz tytuł?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 sierpnia 2014, o 23:22

Brat mi mówił, jakieś japońskie słowo na "k", ale nie jestem w stanie powtórzyć.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 sierpnia 2014, o 23:33

To nie wiem. Znam jedno słowo na "k", ale ono nie jest japońskie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 sierpnia 2014, o 00:38

Jak dopadnę brata, poproszę, aby podesłał mi link.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 sierpnia 2014, o 01:05

Mam nadzieję, że zapamiętał, co to było.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 sierpnia 2014, o 12:29

Tak, nawet mi zapisał: Kurosujitsu - on miał na imię Sebastian (mówił, że to często razem występuje: Kurosujitsu Sebastian) i to chyba na podstawie anime, jeśli dobrze zrozumiałam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 10 sierpnia 2014, o 12:40

tak myślałam, że chodzi o Sebastiana.. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości