Prezenty na różne okazje

przez **Księżycowa Kawa** » 30 maja 2014, o 17:31

może coś w podobnym stylu?

przez **Levanda** » 30 maja 2014, o 18:04

Mam się mścić?

Myśleliśmy o pieniądzach, ale mniejszej kwocie np 200 zł.

przez **Księżycowa Kawa** » 30 maja 2014, o 18:09

Masz niezłą zagwozdkę.

przez **obession** » 30 maja 2014, o 20:37

Oj tam od razu mścić, delikatnie zasugerować, co myślicie o jego prezencie. :hyhy:

przez **LiaMort** » 30 maja 2014, o 20:38

Levanda napisał(a):Mam się mścić? Myśleliśmy o pieniądzach, ale mniejszej kwocie np 200 zł.

ja bym powiedziała że właśnie odwrotnie.

pokazać że was stać o a nie jak niektórych..

przez **Levanda** » 30 maja 2014, o 21:48

Wiecie, ale my nie mamy o to żalu! On wtedy nie miał stałej pracy. Trudno oczekiwać, że ma się zapożyczać żeby nam w kopertę coś włożył. Nie o to chodziło. Ja mam po prostu dylemat. Jak damy więcej niż on, to może pomyśleć że się obnosimy z pieniędzmi, jak damy symbolicznie to może się obrazić. Hmmm a mówiłam już, że on ślub robi na 100 osób? :evillaugh:

przez **obession** » 30 maja 2014, o 22:22

W zasadzie masz racje, teraz jest taka głupia sytuacja, nie wiem co ci radzić, może pieniądze, ale tak jakoś skromnie...

przez **Levanda** » 31 maja 2014, o 16:06

Chyba tak zrobimy

Nie będę się martwić na zapas

przez **Janka** » 4 czerwca 2014, o 16:55

obession napisał(a):Mama mi właśnie ostatnio mówiła, że syn jej koleżanki na 18-tkę od dziadków (zresztą dość zamożnych ludzi) dostał 20 zł i usłyszał, że ma sobie coś ładnego kupić. No ciekawe co?

Waciki?

przez **obession** » 5 czerwca 2014, o 22:29

Ale czy w pojęciu dziadków tego chłopaka waciki zaliczają się do "coś ładnego".

przez **tydea** » 5 czerwca 2014, o 23:23

A wiecie co mój syn mial w kwietniu 18 .I naprawde nic nie oczekiwalismy zadnych prezentów od nikogo I nie dostal.Ale moja mama czyli babcia wyslala mu kartke z zyczeniami I az mu lzy zaszly lzami tak sie wzruszyl :smarkam:

. I tak mysle ze fajnego chlopaka wychowalismy nie sepa który tylko czeka na czyjas kase.Chrzesna obudzila sie w dniu urodzin I pytala czy mój syn ma dzis urodziny I jak ma to my mamy mu kase dac a ona kiedys odda .To podziekowalam ze naprawde nie trzeba I wystarcza zyczenia ,wyslala mu smsa z zyczeniami , I tez sie chlopak ucieszyl.
Za to my starzy zaszaleli :cheer:

kupilismy mu na caly rok karnet na silownie I basen I do reki kase :lol:

.Zrobilismy mu impreze ,zaprosil 12 stu przyjacióla przyszlo 30 :cheer:

party bylo jak sie patrzy .
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f7b ... 96354.html

przez **Lucy** » 5 czerwca 2014, o 23:28

On ma szczęście mając was i wam się poszczęściło ,że takiego syna wychowaliście

A tort super :dribble:

przez **Janka** » 5 czerwca 2014, o 23:29

Gratulacje, Tyd.

przez **Księżycowa Kawa** » 5 czerwca 2014, o 23:31

Gratulacje

przez **tydea** » 5 czerwca 2014, o 23:37

Dzieki dziewczynki
.Ja z bratem tez tak zostalismy wychowani ,nigdy w naszym domu rodzice nie poruszali tematu a bo ma ktos cos nam dac, lub ktos czegos nie dal NAPRAWDW NIGDY.
Nawet na moja komunie mój chrzesny który mial 4 dzieci (brat mojej mamy )chcial dac mi pieniadze ale mama nie wziela.Po latach mi mówila co mialam brac jak jemu brakowalo.I serio nie czulam sie pokrzywdzona ze nie dostalam ani zegarka ani rowera bylam takim wolnym ptakiem uwielbianym przez ojca ze nie odczuwalam jakis braków materialnych. Ale wiem ze nie wszyscy tak dzieci wychowuja przekonalam sie na wlasnej skórze.

przez **Lucy** » 5 czerwca 2014, o 23:41

Takie wychowanie to już rzadkość .Teraz tylko kto da więcej i za ile :zalamka:

przez **Księżycowa Kawa** » 6 czerwca 2014, o 00:00

I to później wypacza spostrzeganie świata.

przez **tydea** » 6 czerwca 2014, o 08:43

Dokładnie rośnie potem pokolenie sempo -materialistow.Juz nie wspomnę jaka wielka krzywda zniewaga dla rodziców ze dzieciarnia nie została obsypana górą złota.

przez **obession** » 6 czerwca 2014, o 12:29

Tort taki, że aż mi ślinka cieknie...

A syn super chłopka, widać, że dobrze wychowany...

Gratulacje.

przez **klarek** » 6 czerwca 2014, o 17:09

Tyd, bardzo fajnie, że wam wyszło i że chłopak jest zadowolony

Mnie to czeka w sierpniu, ale my mamy w rodzinie tradycję i chyba nie planujemy się z niej wyłamać. Chłopcy dostają na 18 urodziny zegarek. Specjalny, ze specjalną dedykacją rodzinną, zegarek który przechodzi z pokolenia na pokolenia. Mamy zegarek po moim ojcu, który ma go po swoim i tak dalej... ale Młody powiedział, że go na razie nie chce. Możemy mu go dać, ale on i tak nie będzie go nosił. W sumie nie ma się czemu dziwić, nie dość że złoty to jeszcze stary jak świat :evillaugh:

Więc pewnie kupimy mu jakiś inny, aby jednak coś miał.
Z Małą będzie gorzej bo zgodnie z kolejną tradycja powinna dostać mój pierścionek zaręczynowy - ja mojej mamy dostałam, ale Ślubny powiedział, że po jego trupie. Inny jej kupi

Fajnie jak dzieci nie oczekują, ale przyjmują to co akurat jest możliwe

fajnie, że to potrafią. Mam nadzieję, że moje też tak wychowałam, ale w sumie nie wiem do końca co im w duszach gra

przez **LiaMort** » 6 czerwca 2014, o 17:21

To fajna tradycja Aralk...xD

przez **Dorotka** » 6 czerwca 2014, o 17:57

U mnie w rodzinie też jest taka tradycja, że pierścionek mojej prababki przechodzi z pokolenia na pokolenie, ale dziedziczy się go dopiero w chwili śmierci poprzedniej właścicielki. Moja mama na szczęście żyje i ma się dobrze, więc mam nadzieję, że nie tak prędko go odziedziczę. Nie śpieszy mi się do tego, a poza tym prawie nie noszę biżuterii.

przez **tydea** » 6 czerwca 2014, o 19:22

Ja na moje 18 urodziny tez dostałam złoty pierścionek, mam go do teraz ale nie noszę. Może przekaże go wnuczce jak ją będę miała :evillaugh:

Z syna jestem bardzo zadowolona, fajny grzeczny chłopak.

przez **Marta_04** » 13 czerwca 2014, o 01:31

mój kuzyn swoją komunię też miał w restauracji i prezentem od kucharzy (nie wiem po co w ogóle go robili, ale dobra...) miał być tort ale coś się nie zgrało i zamiast czekoladowego (jedyny smak jaki młody tolerował jeśli chodzi o torty) na stół wjechał śmietankowy, co tam się działo... Kuzyn tak się rozpłakał, że przez 15 minut nie mogli go uspokoić, dostał takiej charakterystycznej czkawki, jaką mają czasem dzieci jak wpadną w histerię, cały czas krzyczał, że mają to zabrać, że on nie chce na to patrzeć itd, a wszystkim szczena opadła i ledwo powstrzymywali się od śmiechu bo nikt nie wiedział o co kaman, dopiero potem się wyjaśniło, że smak mu nie pasował i o to był cały raban :zalamka:

najlepsza była mina kuzyna siostry, młodszej od niego o 4 lata, która najpierw patrzyła na niego jak na wariata, a potem zaczęła podjadać tort palcami, co już w ogóle go rozwścieczyło :evillaugh:

przez **tydea** » 13 czerwca 2014, o 12:03

Te dzieci teraz bez kultury.
Opowiadała mi mama mojej koleżanka ze jej wnuczka zrobiła tez raban na komunie. Zebrane pieniądze zażądała żeby jej dali i krzyczała latala po chałupie ze musi schować bo same złodzieje tu są i jej ukradła. :evillaugh. Chciałabym zobaczyć minę gości tych co dali tą kase :evillaugh:

Prezenty na różne okazje

Kto przegląda forum