Karen Marie Moning

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 12:57

czyli będą razem....no cóż kolejny popapraniec do zaliczenia...choć mam nadzieję że jednak nie typu du...

Bonesa.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 12:59

inny ale też śfinia

gorsza

ale Bonesa tak objeżdżasz a jak tylko się dorwałaś do Łowczyni to chyba siłą trzeba by odrywać :evillaugh:

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 13:03

kochana bo Łowczyni to rewelacja jest no i Cat....ale Bones nie trafia do mnie jako bohater....wkurza mnie i to strasznie.....nie lubimy się i nie polubimy nigdy....doopek totalny....ale nie będę się powtarzać.....za to intryga w Łowczyni super...tylko on :zalamka:

a tu jestem coraz bardziej ciekawa tego pana B. hmmm

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 13:09

no trochę tak, zresztą w Łowczyni oni byli razem i to tak poważnie. Tutaj Mac i Barrons nie są razem. Tak na prawdę oni się nawet nie lubią

a że iskrzy to inna sprawa.
I słusznie że jesteś ciekawa, bierz i czytaj

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 13:11

dziś jeszcze drugiego Szkota poczytam sobie :czyta:

....ale Kroniki juz nie długo będę poczytywać....

przez **Księżycowa Kawa** » 30 maja 2014, o 17:24

Barrons chyba jednak ma inną przeszłość niż Bones z tego, co kojarzę :hyhy:

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 17:25

to dobrze....jeden żigolo wystarczy .... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 17:27

przeszłość zdecydowanie inną, ale charakterni są obaj

przez **Księżycowa Kawa** » 30 maja 2014, o 17:32

A przypadkiem Bones nie podpadł najbardziej właśnie przeszłością?
Dwa, tu była zupełnie inna sytuacja z tego, co zdążyłam się zorientować.

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 17:34

przeszłością i tą swoją wszystko wiedzącą minką....że niby zawsze on ma rację i despotyczne zapędy jeszcze dochodzą do tego...a zapomniałabym o arogancji... narcyz tez z niego....i ogólnie doo....ups...to nie ten wątek.... :wstyd:

przez **Księżycowa Kawa** » 30 maja 2014, o 17:45

Jak przeczytasz, będziesz mogła sobie porównać.

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 17:51

prawda....liczę jednak na to ze Barrons nie będzie śfinią z gatunku Bonesa....
...a dziś chyba zacznę drugiego Szkota.... :cheer:

fajna seria....

przez **Księżycowa Kawa** » 30 maja 2014, o 17:53

W sumie też kiedyś powinnam sprawdzić, czy będzie lepiej - tylko kiedy? :zalamka:

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 17:54

jest inny ale zarazem wkurzający strasznie

w 3 tomie to już w ogóle, no masakrycznie byłam na niego wściekła, ale gdzieś tam z tyłu głowy wiedziałam że on nie może być zdrajcą.

Des, a Dragonswan?

Czytamy?

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 17:55

jasne Sol

...zaraz sie zabieram i będziemy molestować wątek...to krótkie jest...tak więc dziś pewnie zacznę Szkota kolejnego....

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 18:01

to ja nieświadoma że to AŻ tak krótkie

też się tak to zabieram, tylko zrzucę na czytnik

przez **Desdemona** » 1 czerwca 2014, o 13:32

zaczęłam poczytywać To Tame Highland Warrior....oj fajne...no i Grimm :heat:

....w części o Hawku aż tak nie intrygował...a tu bomba....taki lekki motyw pięknej i bestii (choć Grimm absolutnie do tego się nie kwalifikuje)..raczej jego mroczna tajemnica...
...rewelacyjna część....a i niewiasta ma charakterek.... :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 1 czerwca 2014, o 18:57

Ooo, to brzmi całkiem interesująco...

przez **Desdemona** » 1 czerwca 2014, o 20:25

o tak Księżycowa...świetna część....Grimm zdecydowanie bardziej niż Hawk przypadł mi do gustu...ta jego mroczna strona.... :bigeyes:

przez **Księżycowa Kawa** » 1 czerwca 2014, o 22:03

Hawk był monotematyczny :hyhy:

przez **Desdemona** » 1 czerwca 2014, o 22:05

to prawda....cały czas jak to on piękny i w ogóle :ohlala:

...i z Adamem zadzierał...ale Grimm to taki mroczny jest...walczy ze swoimi demonami...no i chemia między nim a Julian jest :heat:

przez **Księżycowa Kawa** » 1 czerwca 2014, o 22:07

może jakoś uda się zerknąć...

przez **Desdemona** » 2 czerwca 2014, o 12:27

skończyłam poczytywać Grimma...świetne...intryga wciąga...no i Grimm.... :heat:

przez **Lilia ❀** » 2 czerwca 2014, o 12:28

a co tam, powiem: a nie mówiłam???

przez **Desdemona** » 2 czerwca 2014, o 12:29

Lilio...świetne to.... :bigeyes:

chwilowo musze poczytać Campbell ale jak tylko skończę wracam do romansowania ze Szkotami.... :bigeyes:

Karen Marie Moning

Kto przegląda forum