Karen Marie Moning

przez **•Sol•** » 28 maja 2014, o 18:15

jak widzę samo nazwisko Barrons to mi ślinka cieknie :evillaugh:

ale Szkoci... No tak spaskudzić pomysł, nieładnie

może dalsze tomy lepsze, bo pierwszy jak dla mnie nie grał.

przez **Lilia ❀** » 28 maja 2014, o 18:22

Sol, weź że się za Berserkera :shades:

przez **•Sol•** » 28 maja 2014, o 18:23

który to tom?
Mówisz że mnie przekona? :hyhy:

przez **Lilia ❀** » 28 maja 2014, o 18:29

Sol, drugi tom. A im dalej w las tym lepiej (i śmieszniej).

przez **•Sol•** » 28 maja 2014, o 18:33

o to dobrze, jednak chronologia to ważna rzecz

pierwszy mnie nie bawił chyba tak jak powinien, także jest nadzieja że kolejne będą lepsze

pierwszy wydawał się takim ćwiczeniem, no jak na pierwszą książkę przystało

przez **Lilia ❀** » 28 maja 2014, o 18:36

Ktoś na GR w komentarzach napisał, żeby całej serii nie oceniać po dwóch pierwszych tomach, bo reszta jest :drool:

Ten ktoś dobrze prawi (choć nie wiem, co ten ktoś miał do jedynki i dwójki, bo np. mnie jedynka najbardziej zapadła w pamięć, czytałam ją jak na szpilkach).

przez **•Sol•** » 28 maja 2014, o 18:40

ile ludzi tyle opinii, mnie jedynka niezbyt podeszła. Ale jeśli jest jak mówisz, to jest dla mnie nadzieja

przez **Lilia ❀** » 28 maja 2014, o 18:44

Wiesz, jak nie spróbujesz to się nie dowiesz

Gdybyś tak miała porzucić Sparks po drugim tomie nie miałabyś sposobności poznać Angusa, Iana, Robby'ego :shades:

(wiem, wredna jestem

)

przez **•Sol•** » 28 maja 2014, o 18:45

to był cios poniżej pasa

Ale pierwsza Sparks była genialna, druga słabsza w skali reszty, w momencie poznawania byłam zachwycona

Spróbuję na pewno, muszę tylko zebrać natchnienie na nią

przez **klarek** » 28 maja 2014, o 19:31

Lilia napisał(a):Sol, weź że się za Berserkera

oj tak

przez **Desdemona** » 28 maja 2014, o 20:11

poczytuje Hawka...i całkiem fajne to...jest intryga...jest śmiesznie chwilami....tylko Hawk to momentami taki jakiś zbyt idealny jest...no ale słodki tez....spodziewałam się troszkę więcej ognia w tym wszystkim....ale jest dobrze....no i przewrotny Adaś.... :bigeyes:

...pewnie zarwę dziś noc ale wciąga.... :bigeyes:

przez **Księżycowa Kawa** » 28 maja 2014, o 23:07

Hawk już taki jest :bezradny:

A komentarze tłumacza?

przez **Desdemona** » 29 maja 2014, o 10:54

o tak komentarze są... :mysli:

czasami mam ochotę śmiać się a czasami wkurzają....
...Hawk jest popaprany...ale fajne to ..i wciąga...no i Adaś...ten to mota i wprowadza galimatias....intryguje.... :ohlala:

...fany magiczny świat...no i Szkoci.... :bigeyes:

przez **Lilia ❀** » 29 maja 2014, o 11:41

A widziałaś ile odniesień tłumacza do cyklu Fever?

przez **Desdemona** » 29 maja 2014, o 15:01

tego jeszcze nie poczytywałam....dziś kończę Hawka....komentarze mają iście męski punkt wiedzenia w większości... :ohlala:

przez **nana_rlbi** » 29 maja 2014, o 15:28

w ciągu 3 miesięcy już 2 razy powtórkę Mac i ostatniej części zrobiłam :heat:

,
żeby się do moich Highlander-ów dostać najpierw muszę 4 regały przekopać a czasu brak więc przy innej okazji może :wink:

i jeszcze to :evillaugh:

:

przez **Desdemona** » 29 maja 2014, o 17:27

rany julek ten Jerycho B. to aż takie ciacho.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 29 maja 2014, o 17:57

no ja w czasie czytania wzdychałam

Des, ale on jest gorszy od Bonesa

przez **Księżycowa Kawa** » 29 maja 2014, o 23:17

Desdemona napisał(a):o tak komentarze są... czasami mam ochotę śmiać się a czasami wkurzają....

Naprawdę? Mnie niezmiernie bawiły, bo sam tekst chwilami przynudzał.

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 12:42

wiedzmaSol napisał(a):no ja w czasie czytania wzdychałam
Des, ale on jest gorszy od Bonesa

jak to gorszy.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 12:45

no w sensie że traktuje Mac jak zło, kretynkę, a w pewnym momencie mamy wrażenie że ją zdradza. Nie w sensie związkowym bo oni razem nie są, ale w takim... Ludzkim powiedzmy.
Iskrzy między nimi ale on ją na prawdę kiepsko traktuje

a i tak się do niego wzdycha

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 12:46

a ja juz myślałam ze Bones jest tylko jeden z takim popiep....charakterkiem :zalamka:

....a tu proszę....poczytam...najwyżej dołączy do Bonesa w moim zachwycie....

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 12:51

Ale Barrons to trochę inna półka

oni ze sobą nie są, weź to pod uwagę. No i trzeba też pamiętać o tym kim Barrons jest

przez **Desdemona** » 30 maja 2014, o 12:52

czyli Barrons nie będzie z bohaterką....ale iskrzy między nimi....i on jest śfiniowaty.... :niepewny:

przez **•Sol•** » 30 maja 2014, o 12:55

będą razem ale mocno później. Kroniki to nie romans

iskrzy bardzo i śfinia z niego. Ale i tak sie mu wybacza, zobaczysz

Karen Marie Moning

Kto przegląda forum