Nora Roberts

przez **joakar4** » 10 maja 2014, o 19:22

mojego też nie :lol:

przez **•Sol•** » 10 maja 2014, o 19:24

oj tak. Na spokojnie i bez oczekiwań, bo jak się coś po tej książce oczekuje to można się przeliczyć.
Nie mówię że jest zła, tylko że taka... Normalna.
A jak się czyta po Świadku czy Poszukiwaniach no to w ogóle szału nie będzie

przez **klarek** » 10 maja 2014, o 19:26

Przy czym, już nawet taki Kwartet weselny lepiej mi się czytało, choć nie powiem, tez był w jakimś sensie monotonny ^_^

przez **Księżycowa Kawa** » 10 maja 2014, o 19:27

Czytałam to przed "Poszukiwaniami", a po "Lasy w płomieniach" i byłam zadowolona.

przez **•Sol•** » 10 maja 2014, o 19:28

też się zgodzę. Kwartet łykałam jak młody pelikan, a Dom na skarpie miał 3 podejścia i to na miesiąc się rozłożyło.

Kawo, bo miałaś widocznie lepszą kolejność

Poszukiwań to nie ma szans przebić.

przez **klarek** » 10 maja 2014, o 19:31

Świadka takoż

To po Lasach w płomieniach mnie nie pociesza, bo mam swoje na półce

przez **•Sol•** » 10 maja 2014, o 19:34

zgadza się, Świadka też

Mnie się Lasy bardzo podobały, są bardziej kryminalne niż romansowe, no i tam się dzieje. Ale jak widać kwestia gustu

przez **Księżycowa Kawa** » 10 maja 2014, o 19:37

wiedzmaSol napisał(a):Kawo, bo miałaś widocznie lepszą kolejność Poszukiwań to nie ma szans przebić.

Przypadkowo, ale dobrze wyszło.

A "Lasy w płomieniach" różnie są oceniane i parę postów wcześniej była recenzja.

przez **klarek** » 10 maja 2014, o 19:39

Sama będę musiała się przekonać

przez **Księżycowa Kawa** » 10 maja 2014, o 19:44

Dokładnie, to najlepszy sposób.

przez **klarek** » 10 maja 2014, o 19:45

Ale chyba jednak odpocznę. Trzy Nory na tydzień to dla mnie jednak sporo

przez **Księżycowa Kawa** » 10 maja 2014, o 19:48

Ja to jedną, dwie na miesiąc albo i rzadziej, mam za sobą rok, że prawie jej nie czytałam.

przez **szuwarek** » 10 maja 2014, o 19:52

klarku-- masz syndrom zamulenia - jak czekoladą. teraz weź coś ostrego :smile:

przez **klarek** » 10 maja 2014, o 19:52

Kawo, u mnie pewnie też tak będzie, ale jak na razie pełno jej wokół mnie. No i raz w miesiącu obowiązkowo Dotyk śmierci. Własnie dzisiaj był ten dzień :evillaugh:

szuwarku, właśnie chyba powinnam za jakąś sensację mocną się zabrać

przez **szuwarek** » 10 maja 2014, o 20:01

albo krew albo seks... albo cos tak żenującego, że potem to już lepiej :smile:

przez **klarek** » 10 maja 2014, o 20:03

to ja krew wybiorę raczej

żenada by mnie dobiła, a seks wolę w wersji pozaksiążkowej

przez **klarek** » 24 maja 2014, o 19:55

Dziewczyny, czy oprócz Lasów... Nora ma jeszcze strażaków?

przez **•Sol•** » 24 maja 2014, o 20:17

Błękitny dym, ale to nie strażak tylko raczej specjalistka od podpaleń. Ale też w ogniu

A co Lasy przypadły Ci do gustu?

przez **klarek** » 24 maja 2014, o 20:26

Nie, nie czytałam jeszcze Lasów, ale mam fazę na strażaków. Poszukuję dobrego strażaka i pomyślałam, że może tutaj znajdę

przez **•Sol•** » 24 maja 2014, o 20:44

Lasy to dla mnie jest dobry strażak

Błękitny dym też jest dobry, ale Ty go chyba masz za sobą nie?

przez **klarek** » 24 maja 2014, o 20:54

Nie, mam na półce jak na razie

przez **•Sol•** » 24 maja 2014, o 21:05

zazdroszczę, też bym chciała mieć

Ona jest tam właśnie tym inspektorem ds podpaleń czy jakoś tak, a on remontuje domy. Spotykali się kilkukrotnie, ale przelotnie. Ona go nawet za mocno nie kojarzyła a on był zakochany od pierwszego wejrzenia

A w Lasach, oboje są strażakami skaczącymi do pożarów lasów. Jak się można domyślać :hyhy:

ona szkoli jego, między nimi iskrzy jak nie wiem co, jest fajnie i miło

oba wybory będą według mnie słuszne.

przez **klarek** » 24 maja 2014, o 21:11

Oj, Sol, dzięki wielkie

To może zacznę od tego

przez **•Sol•** » 24 maja 2014, o 21:14

jeszcze dodam że w tle jest włoska rodzina z knajpą, i oczywiście ten zły czyhający na bohaterkę. Mamy też mentora, człowieka który zajmował się sprawą podpalenia ich rodzinnej restauracji gdy bohaterka miała jakoś mało lat, on ją zafascynował a potem uczył zawodu. Pamiętam że genialna postać

bohater bardzo Norkowy, taki do zalizania :hyhy:

przez **Księżycowa Kawa** » 24 maja 2014, o 22:07

wiedzmaSol napisał(a):Ona jest tam właśnie tym inspektorem ds podpaleń czy jakoś tak, a on remontuje domy. Spotykali się kilkukrotnie, ale przelotnie. Ona go nawet za mocno nie kojarzyła a on był zakochany od pierwszego wejrzenia

Tak mi się wydawało, że to znam.

Nora Roberts

Kto przegląda forum