przez Księżycowa Kawa » 25 maja 2014, o 19:21
"Rysunek w sercu" Wioletta Szulc, czyli romans z wampirem w roli głównej po polsku. Wychodzi mi na to, że to pierwsza rzecz w tym wydaniu, jaką czytałam tego rodzaju.
Adam jako wampir w sumie na tle innych nie wyróżnia się niczym szczególnym, może poza kilkoma drobnymi elementami. Inaczej ujmując, jest dobrze, jeżeli ktoś za wszelką cenę nie szuka czegoś oryginalnego pod tym względem. Według mnie mógłby niekiedy być nieco bardziej stanowczy i zdecydowany.
Anna w pierwszej chwili sprawia wrażenie, że będzie bohaterką typu ofiary losy, ale to błędne założenie, co ogromnie mnie cieszy. I tak, gdy oni przez jakiś czas krążyli wokół siebie, to właśnie Anna bierze sprawy w swoje ręce i przyśpiesza zdarzenia.
Fabuła również jest w porządku, aczkolwiek przez pierwszą część jest dość spokojnie. Dopiero czarny charakter – całkiem sensowny – podkręca akcję. Anna po tym zdarzeniu trochę za bardzo panikuje, ale na szczęście zostało to znośnie opisane, aczkolwiek wolałabym, aby to inaczej się potoczyło, szczególnie że wcześniej relacje Adama przyjęła spokojnie. Są również sceny erotyczne bez górnolotnych opisów, lecz tak normalnie. I trochę się dzieje. Jednocześnie przy tym ich uczucia zostały odmalowane w dość cukierkowatych barwach. Nie wiem, jak to inaczej określić.
Niemniej jednak wydaje mi się, że autorka nie do końca przemyślała pewien aspekt dotyczący wampiryzmu, a mianowicie, że wystarczy wyjść bezpośrednio na promienie słońca, aby wampira szlag trafił, z drugiej strony natomiast dość, że pojawi się byle chmurka, on bez żadnych obaw wychodzi na zewnątrz. A przecież chmurka w każdej chwili może pożeglować dalej i wtedy co? Na to pytanie nie uzyskałam odpowiedzi.
Tak czy inaczej, jestem zadowolona z tej książki, mimo że odnoszę niejasne wrażenie, że jakiś drobiazg w tym wszystkim nie do końca pasował.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot
"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.