Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

[szuwarek]

oo kawa wypisała te fajne współczesne... dodałabym jeszcze Oczekiwanie bo po prostu mnie zawojowało...

Very - to zależy co lubisz w historykach. ja uwielbiam Alchemię, Intryga mnie po prostu zabiła i trylogie z Lavinią i Thobiasem. akurat Kontrakt był średni.

Najbardziej wielbię Arcane Society bo tam i historyki i współczesne i paranormalne jednocześnie- lubię takie powiązania, smaczki odnajdywane w kolejnych tomach. a już te futurystyczne
lubię Panie z lantern Street - bo taki lekki paranormal

[•Sol•]

Very, znów się zgadzamy
Oczy czarownika próbowałam zacząć i czytać dwa albo trzy razy. Raz na papierze, pozostałe na czytniku. No nie dało się.

[klarek]

Very to moja ósemka - Bestia, Ginevra, Kontrakt, Legenda, Rendez-vous, Rzeka tajemnic, Wynajęta narzeczona i Fascynacja
Fascynację mam gorzej ocenioną, ale kocham bohaterkę i chyba najczęściej do niej wracam

[Papaveryna]

Very, znów się zgadzamy
Oczy czarownika próbowałam zacząć i czytać dwa albo trzy razy. Raz na papierze, pozostałe na czytniku. No nie dało się.

Aj,no właśnie.A jeszcze pamiętam,że jak próbowałam to czytać to dziewczyny się zaczęły zachwycać,a Ty napisałaś,że tego się nie da czytać i chyba mnie to zastopowało już totalnie

Aralku,wymieniłaś dwie moje ulubione i jedną,której nie lubię (Ginewra) reszty nie znam więc może warto się zainteresować...Dzięki

[•Sol•]

my się akurat aż tak często nie zgadzamy żebym Cię hamowała
ale Quick/Krentz widocznie jest wyjątkiem. Jej nawet moja babcia która wciąga wszystko co tylko ma literki i jest romansem nie dała rady
a babci najbanalniejszy harlekin nie straszny

[szuwarek]

oj dziewczynki bo tu się fanki obrażą

[Papaveryna]

Ale my nikogo nie obrażamy przecież Wyrażamy tylko swoje zdanie,a mamy prawo mieć inne

[Janka]

Sol, Very, skoro Wam nie podeszły te "Oczy", to mnie pewnie też nie? Jak myślicie? Opłaca mi się ją zdobywać, czy lepiej skreślić z listy?

[Papaveryna]

Janeczko,ja tych Oczufff nawet nie przeczytałam 10 stron Także zapoznawaj się śmiało,bo może się okazać,że one bardzo dobre są

[Adolek]

Oczy czarownika- mój pierwszy romans współczesny tej autorki. A jaki fajny jest, mówię Wam. Mi się podobał, bardziej niż Zaufaj mi

[Desdemona]

Janko...poczytuj...fajne są Oczy..jest intryga no i bohaterowie z ikrą....

[Adolek]

i ta rodzina- taka mroczna. dla mnie trochę groteskowa, intrygująca.

[szuwarek]

Janko, ja jako fanka Krentz akurat Oczu nie uważam za rewelacyjne. Tak jak radziłabym się trzymac z daleka od Bransoletki., Próba czasu czy Lekkomyslnej namiętności. Lubię tajemniczych mężczyzn i podeszli mi bohaterowie hq Diabelskiej ceny czy Oczekiwanie, Niepewny układ,
ale najbardziej lubię paranormalne, których ma dużo.

[Janka]

"Oczy" tanio chodzą. Np. tu:
http://allegro.pl/jayne-ann-krentz-oczy-czarownika-i4236099573.html

[Papaveryna]

Dla każdego co innego dobre A jak tanio można zdobyć to tym bardziej można spróbować poczytać

[•Sol•]

można zwłaszcza że jak widać więcej jest głosów za niż przeciw
akurat ja nie jestem dobrym polecaczem Krentz, mam awersję, nie lubię, wkurzyła mnie i nie dam się namówić jak mi ktoś spróbuje nawet dać polecankę to będę mieć argumenty że to nie jest dobry pomysł.
Wkurza mnie to że ona wszystkich bohaterów ma takich samych, tylko imiona i wygląd trochę zmienia, a reszta jeden czort. Bohaterki nieogarnięte i miągwowate, bohaterowie niby mroczni ale jacyś też rozmemłani.
Pierwsza bawiła, druga też ale przy trzeciej już miałam przesyt.
Oczy? No cóż, przeczytałam do przepisowej 50 strony, dalej nie dałam rady i na pewno nie dam. Nie chcę, jej książki wywołują we mnie jakąś blokadę.
I to nie tak że chcę obrazić kogoś kto ją lubi kompletnie nie, to że nie lubię autorki nie znaczy że jej czytelniczek mam nie lubić
przecież jest tyle innych pisarek w których dziełach możemy się wspólnie odnaleźć że jedna pani o trzech nazwiskach nie może poróżniać

[Janka]

Sol, a czytałaś "Zaufaj mi"?
Ja to mam teraz na tapecie i czyta mi się super lekko.

Żeby nie było, ja Cię nie namawiam, tylko chcę bardziej uściślić różnicę gustów.

[•Sol•]

to też pani Krentz/Quick?
Jak tak to nie czytałam. Omijam ją, miałam jakichś kilkanaście prób i no nie da rady. Tak mnie zniechęciła, że nie mam ochoty na kolejne podejścia.

[Papaveryna]

Ja tylko nie ogarniam jak dwie jej książki mogły nam tak bardzo przypaść do gustu
No bo "Bestia" i Kontrakt" są naprawdę super,nie? I bohaterki tam normalne,a nie jakieś niedorobione i facety takie jak trzeba,a nie ostatnie pierdoły.Zastanawia mnie to

[obession]

Co do Bestii i Kontraktu, to zgadzam się super książki.

[•Sol•]

Very, nie wiem i też mnie to zastanawia to dziwne

[Księżycowa Kawa]

Super
Kawo, część czytałam, ale zamówiłam sobie na jutro - Długa noc i Zaufaj mi

Zawsze mogę dopisać następne, to nie problem

Kawo,a z tej listy to i dla mnie mogą być dobre?

Jeśli Ci się podobały "Idealni partnerzy", to może "Absolutnie, bezwzględnie" albo "Długa noc" - on tak rewelacyjnie prowadził interes w zasadzie wszystko. Ewentualnie "Ukryte talenty".

A może mogłabyś mi jakiś jej historyk polecić?Lubię bardzo "Bestię" i "Kontrakt" A czytałam jeszcze "Kochankę","Ginewrę","Pułapki" kiedyś dawno "Orchideę","Zjawę" chyba i jeszcze kilka innych,ale właśnie nie podobały mi się i wydawały wszystkie na jedno kopyto

Na ogół są one do siebie podobne w ten czy inny sposób, ale te historie na tyle odpowiadają moim gustom, że to mi nie przeszkadza, no i nigdy nie czytałam kilku na raz. No dobra, raz trzy i byłam zachwycona.

Sol, Very, skoro Wam nie podeszły te "Oczy", to mnie pewnie też nie? Jak myślicie? Opłaca mi się ją zdobywać, czy lepiej skreślić z listy?

Daj szansę - autorka tu tak ładnie się bawi motywem zemsty.

Tak jak radziłabym się trzymac z daleka od Bransoletki., Próba czasu czy Lekkomyslnej namiętności.

A mi "Lekkomyślna namiętność" się podobała, poza tym to są hq i na razie ich nie polecam poza jednym.
"Oczekiwanie" jeszcze nie zaliczyłam, chyba trzeba w końcu.

Bohaterki nieogarnięte i miągwowate, bohaterowie niby mroczni ale jacyś też rozmemłani.

Nie wiem, jak tak można twierdzić, skoro one zawsze stawiają na swoim i wiedzą, co chcą, czasem aż za bardzo

[•Sol•]

no stawiają, ale to nie są konsekwentne bohaterki bo cały czas takie nie wiadomo co a potem rach ciach i jest jak chciała.
No może ja nie rozumiem tej autorki, jej fenomenu i zamysłu

[Księżycowa Kawa]

Jak dla mnie, to jest sensownie umotywowane i podoba mi się trzeźwość w postępowaniu bohaterów. I że nie są zwykle tacy super wyjątkowi, jak to często się zdarza w romansach.

[szuwarek]

Sol -- nikt tu się nie obraża

ja akurat zaczęłam chyba od Absolutnie bezwzględnie a tam ona już w pierwszym rozdziale zrzuca mu bombę... i taka radość mi została. poza tym najbardziej cenię te para-Arcana-resztę. jako Castle. Jako Quick zaczęłam od Lavinii i Intrygi - i tam na pewno bohaterka jest z jajem Lubię jej wątki kryminalne czy sensacyjne - coś co nie skupia mnie tylko na rozmemłanej miłości. No i ujęła mnie tym, że żadko ma super-hiper-przystojnego-bez skazy-uwodziciela-milionera. ale jak sama piszesz, każdy lubi co innego
jeden zbiera znaczki, drugi rybki hoduje.

no Kawo - ja Oczekiwanie nawet na półeczce hoduję i wracam często, oczywiście po latach i reszcie Castle/Quick już inaczej odbieram i chyba bardzo dużo w tej miłości pierwszego wrażenia... ale lubię Adriana...