Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

przez **Nocny Anioł** » 13 maja 2014, o 14:38

ja nie wiem czy umiem, wiem ze lubię
a czy pląsam czy nie, mam to gdzieć

przez **Desdemona** » 13 maja 2014, o 14:39

najważniejsze że się lubi ...a że nie wychodzi jak tam chcą to najmniej ważne... :smile:

przez **Nocny Anioł** » 13 maja 2014, o 14:41

prawda/, a poza tym spotkam sie z kumplem, kumpela instruktorami pogadamy

przez **joakar4** » 14 maja 2014, o 18:43

W 100 % oddaje to moje marzenia :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 14 maja 2014, o 18:52

nie kochana, nie prosisz :evillaugh:

przez **Desdemona** » 14 maja 2014, o 19:03

tak powinno być....z odchudzaniem.... :evillaugh:

przez **Adolek** » 14 maja 2014, o 20:01

zawsze można też wyznawać zasadę :evillaugh:

:

przez **Desdemona** » 14 maja 2014, o 21:03

prawda.... :evillaugh:

przez **Kawka** » 14 maja 2014, o 21:24

Dziewczyny brawo za motywację. :cheer:

Fajnie, że macie postępy.

Ja niestety cały czas w granicach 63 kg, czasem trochę mniej. Nie ćwiczę za wiele ostatnio bo mam sporo wysiłku innego typu. Jak się cały dzień pracuje np. przy koszeniu albo drewnie to średnio ma się ochotę na ćwiczenia potem. Za to w niedzielę znowu byłam na basenie i było super. Mam nadzieję, że uda mi się przezwyciężyć chwilową stagnację i zrzucić jeszcze te 8 kg.

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2014, o 10:01

u mnie w spodniach jakiś centymetr mniej, a waga jak stała , tak stoi
nie drgnęła nawet o milimetr

przez **Kawka** » 15 maja 2014, o 10:07

U mnie lekkie wahania - raz w górę raz w dół. Wczoraj było 62,9 dziś 63,1 kg.

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2014, o 10:09

biedny nasz los

przez **Kawka** » 15 maja 2014, o 13:56

No... Niestety to jest niekończąca się walka z pokusami i lenistwem (w moim przypadku) oraz matką naturą, która wcale sprawiedliwa nie jest i utrudnia kobietom życie na każdym kroku.

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2014, o 13:58

właśnie

przez **joakar4** » 15 maja 2014, o 14:06

do bani to wszystko, a jeszcze jak patrzę na koleżankę, która żre słodycze tonami i ma rozmiar 36 to mam ochotę wyć :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2014, o 14:13

świat jest nie sprawiedliwy

przez **klarek** » 15 maja 2014, o 14:14

oj, zdecydowanie nie jest

ja też mam taką koleżankę i za każdym razem jak ją widzę powtarzam jej, że jej nienawidzę

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2014, o 14:17

chyba każda ma taką :smarkam:

ale ja mam większe cycki :evillaugh:

przez **klarek** » 15 maja 2014, o 14:19

u tej mojej jedyne co duże to cycki :wryyy:

strasznie jej nie lubię :wryyy:

tak bardzo, że była moją świadkową i jest matką chrzestną Małej :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2014, o 14:23

ta nienawiść az od ciebie bije :evillaugh:

przez **klarek** » 15 maja 2014, o 14:23

z dnia na dzień jest coraz większa :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2014, o 14:26

widac że ci z tym dobrze, nie zmieniaj tego :evillaugh:

przez **Kawka** » 15 maja 2014, o 14:42

Ja mam taką kuzynkę. Figura modelki, je ile chce i co chce, a do tego jest bardzo ładna i miła.

przez **tajemna** » 15 maja 2014, o 22:11

To powinno być karalne.

przez **Desdemona** » 16 maja 2014, o 13:57

zgadzam się.....

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Kto przegląda forum