Księżycowa Kawa napisał(a):Dorotka napisał(a):Małgorzatę Rozenek im tam wysłać, niech się kobitka wykaże umiejętnościami w myciu i szorowaniu. A potem niech im test białej rękawiczki zrobi. Rozenkową do Nowego Jorku, ale już!!!
Po co? Nick przecież bez niej doskonale sobie radził, podobało mi się, jak on zachwycał się nad nowym odkurzaczem.
Księżycowa Kawa napisał(a):Dorotka napisał(a):Małgorzatę Rozenek im tam wysłać, niech się kobitka wykaże umiejętnościami w myciu i szorowaniu. A potem niech im test białej rękawiczki zrobi. Rozenkową do Nowego Jorku, ale już!!!
Po co? Nick przecież bez niej doskonale sobie radził, podobało mi się, jak on zachwycał się nad nowym odkurzaczem.
Papaveryna napisał(a):Naprawdę,Janko.
Papaveryna napisał(a):Ale chodziło mi o to,że mógłby wpaść i odkurzyć od razu i jeszcze bym przyjemny widok miała
Dorotka napisał(a):Nie, nie do Rosalie czy Anabelle, ale do Nowego Jorku bym ją wysłała, skoro twierdzicie, że tam karaluch goni karalucha.
Papaveryna napisał(a):Ja nie mam tego w dupie tylko zdarza się,że posprzątam w dzień,a wieczorem mam to samo.Czasem się wpienię i tego nie ruszam nawet i tydzień,a potem mam drugie tyle do roboty.
Dorotka napisał(a):Może tu o oryginalność chodziło.
Papaveryna napisał(a):Bohaterka chyba sporo pracowała i nie gotowała w domu,nie?
Od razu uznałam,że u niej w takim przypadku nie walały się brudne,przypalone gary,patelnie ze starym tłuszczem,zapleśniałe miski i te sprawy.
Papaveryna napisał(a):Różnica też polega na tym kto mieszka w domku.
Papaveryna napisał(a):Myślę,że u mnie mogłabyś spokojnie umyć ręce,Janko
wiedzmaSol napisał(a):no końcówka taka sensacyjna
ale i tak lubię. Ale 2 jest Paląca miłość
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości