Teraz jest 6 października 2024, o 04:42

Lisa Kleypas

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 28 kwietnia 2014, o 15:18

U mnie rtakże :D

albo kiedys na nia zarobie albo poczekam az bedzie w biblio ;)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 28 kwietnia 2014, o 15:20

ja czekam na mikołaja :P lub urodziny...albo jak się pojawi na pewnym zwierzaku :rotfl:
w mojej bibliotece tylko rodzinka H i dużo egzemplarzy Namiętności
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 28 kwietnia 2014, o 15:22

Tez mam rodzinkę H :D

ja moge czekac na mikołaja jedynie, bo urodziny już były

twój avatar - miałam taki kiedyś :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3233
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 28 kwietnia 2014, o 18:38

Skończyłam trzecią część Bow Street. No szału nie ma. To znaczy, przyzwoita Kleypas, ale to nie to, co przy Sir Rossie i Sophii. Jakbym miała oceniać w skali od 1 do 10 po kolei te książki:
to tom pierwszy 7
tom drugi 10
tom trzeci 5.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 28 kwietnia 2014, o 19:34

Ten seks tantryczny, haha.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 3233
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 28 kwietnia 2014, o 20:32

Tak, seks tantryczny :hyhy:

No i straszny Radnor, rodzice z piekła rodem oraz zwisanie na jednej ręce z belki... :ermm:
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 28 kwietnia 2014, o 21:11

"'Stosunek seksualny jest dla tantryków kosmicznym rytuałem"'' tak pierwsze co mi google dał odnosnie tego seksu z cześci III

wybaczcie :wstyd: ale :hahaha:

oj kusicie na ten cykl, niech mi sie chce tak jak nie chce :placze:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 28 kwietnia 2014, o 22:48

Nie było tam żadnej kosmiczności,po prostu zabawne było, gdy bohaterka stwierdziła, że pomimo efektów to jednak za męczące dla niej ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 kwietnia 2014, o 08:50

dla wielu za męczące :evillaugh:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 3233
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 29 kwietnia 2014, o 14:03

Swoją drogą, ja bym się chyba obraziła na męża, jakby liczył w trakcie... :hyhy:
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 kwietnia 2014, o 14:04

Bow Street będzie po naszemu to poczytam. Ale ten tantryczny seks brzmi przerażająco :P

Viper, w myślach jeszcze pół biedy, ale jakby liczył na głos? :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 kwietnia 2014, o 14:09

i do tego rytm wystukiwał :evillaugh:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 kwietnia 2014, o 14:12

Szuwarku, czy chcemy wiedzieć czym i gdzie? :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 kwietnia 2014, o 15:07

no nie głowa o zagłówek :evillaugh:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 3233
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 29 kwietnia 2014, o 17:07

Ómaruam :)

W każdym razie zostaję przy uwielbieniu dla sir Rossa, który niczym nie stukał i niczego nie liczył.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 29 kwietnia 2014, o 17:17

oj takie rzeczy tam się dzieją ze :heat: to musowo muszę ( bibliotekp publiczna mowie do ciebie :P)

Viperina, ty masz Rossa a ja nie mogę się pozbyć uroku Gideon'a Shaw'a :bigeyes: .wiem nie ten cykl ale jakoś mnie naszedł..
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 3233
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 29 kwietnia 2014, o 18:22

Emi, który to Gideon (z czego, bo mi się ci faceci plączą :rotfl: )?

Obecnie robię w Marcu Kwintusie Rufusie, z zupełnie nieznanego w Polsce włoskiego cyklu Adele Vieri Castellano o Rzymie. Ale jeszcze nie mam o nim zdania :mysli:
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 29 kwietnia 2014, o 18:28

Again the Magic czyli poprzedzająca cykl Wallflowers.. o siostrach Lorda Westcliff'a

Ale rozumiem ze można się zagubić :P

Adele Vieri Castellano, nie znam jednak ja nie przepadam za Włochami :|
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 3233
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 29 kwietnia 2014, o 19:20

A, pijaczyna znaczy. Fakt, nie był zły.

Ale dla mnie u Kleypas rządzą Westcliff i sir Ross :)

Rzym na razie w porzo (trochę w stylu serialu HBO), ot, odmiana po Anglii :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 29 kwietnia 2014, o 19:49

u mnie pani Kleypas.. mhm
to ww Gideon , pan z problemami :/ ( dzięki niemu mu Blink kojarzy mi się z czym uroczym a nie tylko z Doctor'em Who :P)

A Marcus'a oj też lubię a strasznie zyskał u mnie po ATM i ma duża szanse na bycie ulubionym panem od Kleypasa...
jak mi łaskawie książkę o nim przyjdzie :czeka:

nio i jeszcze Cam, Harry i Christopher z Hathaway ów..
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2014, o 13:49

Lubię Kleypas. Bardzo. Więc gdy pojawiło się Bez pamięci nie mogłam się powstrzymać, musiałam ją nabyć oraz zasiąść do niej. No i niestety początkowo było to rozczarowanie, nie kleiło mi się to. Na dodatek nie mamy tutaj żadnej osoby z wyższych sfer, co bardzo lubię. Najbardziej to lubię czytać o księciu ewentualnie o markizie. Oczywiście innymi błękitnokrwistymi nie pogardzę, ale tych najbardziej błękitnych preferuję :P
Tutaj mamy Granta – detektywa z Bow Street, bogatego, można powiedzieć wpływowego mężczyznę, ale bez żadnych korzeni. Ona – Vivien to kobieta że tak powiem lekkiego prowadzenia. No i to było rzeczą pierwszą która mi nie zagrała. Nie mówię że lubię niewiniątka, ale ona obrabiała pół Londynu a teraz ma robić za heroinę? Eeee… Na szczęście w tej książce nic nie jest takie jakie się na pierwszy rzut oka wydaje ;)

Przygodę z książką rozpoczynamy nad Tamizą w mglistą angielską noc. Z rzeki zostaje wyłowiona topielica, jak się po chwili okazuje nie do końca utopiona. Ktoś próbował ją zamordować ponieważ widać na szyi dziewczyny ślady palców. Nasz dzielny detektyw natychmiast rozpoznaje w niej słynną kurtyzanę Londynu Vivien Duval, kobietę która go kiedyś upokorzyła. Mimo to nie zastanawia się długo, zabiera niedoszłą nieboszczkę do swojego mieszkania żeby tam się nią zająć.
Gdy Vivien się budzi wychodzi na jaw jeszcze jedna sprawa. Dziewczyna nie pamięta nic ze swojej przeszłości. Gdy Grant próbuje jej powiedzieć, wytłumaczyć kim jest, ta stanowczo zaprzecza. Nie chce przyjąć do wiadomości że jest kobietą która żyje ze swoich wdzięków.
No i ma dziewczyna kurczę rację! ;)

Morgan walczy ze swoimi uczuciami do Vivien długo. Nie wie czy ją nienawidzić czy wręcz przeciwnie, pewne jest że jej pragnie. Bardzo jej pragnie, dziewczyna go kusi, mimo że jej zachowanie wcale nie wskazuje na to że jest wytrawną kokotą.
No bo czy kurtyzana nawykła do luksusów chwilę po tym jak ktoś próbował ją zamordować sama sprzątała swój pokój, sama robiła wszystko wokół siebie nie czekając na służbę? Wygląda na to że nienawykła do takiego luksusu, a przecież jej dom to szczyt luksusu. Nie powiem, Duvall była nie małą zagadką dla Granta ;) i to jeszcze bardziej go do niej przyciągało. Nie zdradzę w jakich okolicznościach doszedł do wniosku że tak kobieta to JEGO kobieta a nie kobieta wszystkich wokół.
We mnie bohaterka też wzbudzała dwojakie uczucia. Początkowo byłam na nią troszkę zła za przeszłość i pomiatanie Grantem, ale stopniowo coraz bardziej zyskiwała moją sympatię, jeszcze szybciej gdy zdałam sobie sprawę jak to naprawdę wygląda ;)

Jeśli chodzi o humor – nie spodziewajmy się tu wybuchów wesołości jak w cyklu o Hathawayach. Nie to zupełnie inny rodzaj literatury. Na poważnie z tajemnicą, raczej tak wypośrodkowany. No bo ryczeć też nie ryczałam, może chwilami mnie coś ścisnęło w środku ale nie żeby dochodziło do użycia chusteczek ;)

Generalnie, przeczytać warto, ale bez parcia. Nie jest to książka którą każda Romansoholiczka musi znać. Może ale nie z taką koniecznością jak np rodzinkę H. według mnie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 maja 2014, o 14:07

do działu recenzji poproszę :thankyou:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2014, o 14:17

skoro tak zarządzasz to z przyjemnością ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 maja 2014, o 14:21

To może oszczędźcie Lilii roboty i wrzucajcie długie teksty od razu do recenzji ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 maja 2014, o 14:53

tylko czy wszystkie eis nadają
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości