przez Patitih » 29 czerwca 2007, o 18:16
Ja idąc na premiery mam zawsze małą nadzieję, że jakieś dodatkowe atrakcje się pojawią.
Np. na premierze "Piratów", nie pamiętam na jakiej części, w pewnym momencie przez salę przebiegli piraci, na "Krzyku", na koniec seansu jakiś gostek w przebraniu mordercy z filmu, z nożem w reku rozdawał keczup.
Niby nic, a jednak urozmaica seans filmowy.
Patitih@