Lisa Kleypas

przez **emily temple** » 22 kwietnia 2014, o 19:43

wiem wiem ze to :stare: forum.. lecz techniki człek się gubi :zalamka:

w nowym

przez **Viperina** » 22 kwietnia 2014, o 20:44

Skończyłam Kochanka Lady Sophii. Jak do tej pory, to najlepsza książka Kleypas, jaką czytałam. Napisałam o tym parę słów na Romansie historycznym.

przez **Lilia ❀** » 22 kwietnia 2014, o 20:53

Możesz i tutaj, by się nie zgubiło

przez **Viperina** » 23 kwietnia 2014, o 09:08

OK, to przeklejam z historycznego

Viperina napisał(a):Kochanek Lady Sophii Lisy Kleypas.

Świetna książka

To, co tygrysy lubią najbardziej, czyli świetna para głównych bohaterów: on stateczny, z uwagi na swoje ascetyczne życie zwany "mnichem z Bow Street", zdystansowany, do tego doskonały śledczy i sędzia, uzdolniony organizator, choć postrzegany przez otoczenie jako zimny człowiek. Ona pracowita, inteligentna, zaradna. I początkowy konflikt interesów, bo ona chce się na nim zemścić za to, że skazał jej brata na galery, a brat zaraził się cholerą i umarł. Zatrudnia się u niego jako asystentka i gospodyni. No i dalej klasycznie, namiętność, romans itd. Ale za to jak ładnie poprowadzone

Plusy:
- kapitalni bohaterowie;
- działania bohaterów pokazane z dużą dozą psychologicznego prawdopodobieństwa, wreszcie ludzie, którzy zachowują się i mówią jak ludzie;
- kluczowe posunięcia bohaterów wykonane we właściwym czasie, w zasadzie nie ma zniecierpliwienia czytelnika "no powiedz mu wreszcie", nawet oczywisty błąd jest błędem psychologicznie akceptowalnym;
- ciekawie, acz w romansowo oczywisty sposób poprowadzony wątek historii brata;
- fajne postacie drugoplanowe (dziadek, brat Rossa, matka Rossa);
- mocne sceny łóżkowe i pozałóżkowe (chyba najmocniejsze u Kleypas).

Minusy:
- nie widzę, to chyba najlepsza książka Kleypas, jaką czytałam (na drugim miejscu jest drugi tom Wallflowers).

Jednym słowem, gorąco polecam.

przez **Alias** » 23 kwietnia 2014, o 10:43

Ja z tej serii zaczęłam trzecią (teraz to kompletnie nie pamiętam czemu tak się stało), ale coś mnie uwierałow tej historii (albo ogólnie nie tego się spodziewałam) i nie doczytałam :wstyd:

No, ale za tego Rossa to się zabiorę, skoro taki dobry. Na dniach pewnie

przez **basik** » 24 kwietnia 2014, o 11:18

Bez pamięci bardzo mi się podobała, może dlatego że od samego początku zaczęłam podejrzewać, że z tą amnezją bohaterki jest coś nie tak i tajemnica zostanie rozwiązana. Trochę sensacji( co bardzo lubię) trochę seksu (mocny, ale nie ciągnie się w nieskończoność), ciekawi bohaterowie i w ogóle świetnie się czyta. Czekam na kolejna część.

przez **Lilia ❀** » 24 kwietnia 2014, o 11:44

Cieszę się, że ci się podobało

przez **Viperina** » 24 kwietnia 2014, o 19:38

Ja też się cieszę

A następna część jest super

przez **emily temple** » 24 kwietnia 2014, o 22:37

Pokochaj mnie skończone.. bardzo poztywne
plusy

Poppy, dobra , twarda i emanująca miłością...i cierpliwa....ale nie taka słodka potulną że aż mdło..

Harry :bigeyes:

...Lubie taki inteligentnych, dobra początkowo był taki "bad boy" ale gdy naprawdę chciał tylko

Spoiler:

...I taki spragniony miłości i ogólnie och i wrr.

Rodzinka Hathaway'ow.... no po prostu rządzą ..

Pracownicy Hotelu i

Spoiler:

bosko..

minus nie minus... Nie żeby było na zasadzie strasznie wymuszone, ale mogła trochę więcej kryminalnego watku

Troszku ładu i bez składu pisze...wiem...

przez **•Sol•** » 27 kwietnia 2014, o 12:41

Zaczęłam Bez pamięci czytam, czytam... No i skusiło mnie zajrzeć na koniec.
Chwila. Moment.
Czy Grant nie będzie z Vivien tylko z jakąś inną??! Przejrzałam książkę i przez połowę on się łasi do Vivien a potem jest z inną? Jak to?!

przez **Lilia ❀** » 27 kwietnia 2014, o 14:02

Nic się nie bój, żadna krzywda się nie dzieje

przez **tartugirl** » 27 kwietnia 2014, o 14:39

Ha, nie trzeba było zaglądać na koniec!

Wróć się i czytaj po kolei, wszystko będzie dobrze.

przez **tydea** » 27 kwietnia 2014, o 14:43

A ja odliczam dni zeby kupic ebooka,zostalo jeszcze 11...... :drool:

http://www.eclicto.pl/40216,E-BOOKI_oby ... Bez%20pamiÄ™ci&utm_campaign=1

przez **•Sol•** » 27 kwietnia 2014, o 15:40

Oj no bo ja lubię zaglądać na koniec

Ale troche mnie trafiło, bo kiedy on pozna tą właściwą? W połowie to już nie tak fajnie będzie

przez **Lilia ❀** » 27 kwietnia 2014, o 16:26

nic ci nie powiem (i nikt niech się nie waży!!!!) - czytaj!

przez **tartugirl** » 27 kwietnia 2014, o 16:57

czytaj, czytaj, szybko się zorientujesz, co i jak

przez **fanka76** » 27 kwietnia 2014, o 17:10

wiedzmaSol napisał(a):Oj no bo ja lubię zaglądać na koniec
Ale troche mnie trafiło, bo kiedy on pozna tą właściwą? W połowie to już nie tak fajnie będzie

Ja zawsze zaglafdam :evillaugh:

przez **Viperina** » 27 kwietnia 2014, o 19:55

Hmmm... A dla mnie to było oczywiste od początku...

przez **Lilia ❀** » 27 kwietnia 2014, o 20:12

Ja też się dość szybko zorientowałam.

przez **•Sol•** » 27 kwietnia 2014, o 20:18

chyba już wiem, bo zajrzałam w motywy przed lekturą jak to na ogół robię

przez **emily temple** » 27 kwietnia 2014, o 20:27

ale jak wspominać łatwo sie domyślić , czy aż tak przeszkadza to w lekturze??

przez **klarek** » 27 kwietnia 2014, o 20:39

fanka76 napisał(a):
wiedzmaSol napisał(a):Oj no bo ja lubię zaglądać na koniec
Ale troche mnie trafiło, bo kiedy on pozna tą właściwą? W połowie to już nie tak fajnie będzie

Ja zawsze zaglafdam

Jako i ja

przez **Księżycowa Kawa** » 27 kwietnia 2014, o 22:19

Lilia napisał(a):nic ci nie powiem (i nikt niech się nie waży!!!!) - czytaj!

Ja mogę, chociaż nie czytałam :evillaugh:

przez **sunshine** » 28 kwietnia 2014, o 15:14

Ja już się chyba odmysliłam o co kaman

a ksiazki nie mam

przez **emily temple** » 28 kwietnia 2014, o 15:17

Sun, ja też podejrzewam a książka dalej niz bliżej mojej półki

Lisa Kleypas

Kto przegląda forum