Papaveryna napisał(a):A ja tam się bardzo cieszyłam,że ona z Justinem i żałowałam,że autorka nie rozwinęła tego bardziej
duzzza22 napisał(a):Tylko, że ona w jednej książce aż trzech facetów omotała. Jednego, który był jej narzeczonym. Potem sobie stwierdziła, że skoro nie Wes to sobie na tego bandziora przejdzie. Raz dwa ślub i już wszystko znowu było dobrze aż znowu nie stwierdziła, że jednak tak może Justin
duzzza22 napisał(a):Nie za taką ją miała po tym jak dźgnęła to biedne zwierzę i jak hmm omotała sobie Wesa.
Papaveryna napisał(a):Mnie strasznie oburzyło,że niby tak wielbił tę Kim,a bez żadnych oporów bzyknął się z Leah
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość