Teraz jest 23 listopada 2024, o 06:33

Ulubione cytaty, fragmenty, sceny

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 lutego 2014, o 21:16

śmieje się jak wariatka.... Twój łańcuszek zaczepił się o mój chwościk. :hyhy: :rotfl: :hyhy: :rotfl:
wysłałam lubemu na maila...ciekawa jestem jego reakcji.... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 14 lutego 2014, o 21:20

też czyta Sparks hmmm
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 lutego 2014, o 21:23

nie gosiurko...ale zawsze dziwnie spoglądał jak chichrałam się poczytują...a jak kazał sobie streścić cóż tą moją główkę tak absorbuje i streściłam mu troszkę...to stwierdził że nie źle to popieprzone...no ale jak wywołuje mu uśmiech to on mi kupi takich więcej :bigeyes: ....a ten fragment jest idealny...na dziś.... :evillaugh: :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 14 lutego 2014, o 21:33

:smile: Podoba mi się, że go to interesuje to co czytasz, to miłe ,że chce streszczenie na dodatek, a nie idź do innego pokoju :smarkam:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 lutego 2014, o 21:36

ja mam romanse i powieści wszelkiego rodzaju a on militarne tomiska...czasami tak się chichrałam przy czytaniu że nie miał wyjścia i musiał wysłuchać o czym że to poczytuje... :rotfl: nawet jak widziałam że oczy do góry unosi i wzdycha...i wzywa moce niebieskie cóż ta jego niewiasta poczytuje .... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 14 lutego 2014, o 21:40

Tak cierpi straszliwie :hyhy: :evillaugh:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 lutego 2014, o 21:41

jak kocha to niech cierpi...tego się nie wyrzeknę... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 14 lutego 2014, o 22:44

Lio którra to książka Sparks? :D
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 14 lutego 2014, o 22:57

Wampir z tatuażem. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 14 lutego 2014, o 23:19

Ach to nie czytałam :P

jeszcze :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2014, o 08:39

ja nie czytam, ja :czeka:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 15 lutego 2014, o 13:01

Aniołku :glaszcze: ale już niedługo, pomyśl sobie, że dziewczyny będą po ,a ty dopiero będziesz się delektować każdą stroną :smile:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 15 lutego 2014, o 13:06

Nocny Anioł napisał(a):ja nie czytam, ja :czeka:


ja też.... :cheer: :cheer:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2014, o 17:48

gosiurka napisał(a):Aniołku :glaszcze: ale już niedługo, pomyśl sobie, że dziewczyny będą po ,a ty dopiero będziesz się delektować każdą stroną :smile:

i będę mięć dwie :moe:

Desdemona napisał(a):
Nocny Anioł napisał(a):ja nie czytam, ja :czeka:


ja też.... :cheer: :cheer:

będziemy czytać i plocić
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lutego 2014, o 19:28

Dziewczynki, tylko proszę, poczekajcie na mnie jakby co :P
co prawda Misiu po 25 marca, to już kasę mieć będę. Albo już nie i będę czekać do kwietnia na wypłatę :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2014, o 19:31

jasne że poczeamy
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lutego 2014, o 19:33

cieszę się ;) skręcałoby mnie z zazdrości i ze smutku.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3091
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 20 lutego 2014, o 11:21

Dwa fragmenty które mnie rozśmieszyły w nt Emmy Chase Tangled:

bohater - Drew chce odzyskać kobietę, odwiedza go jej przyjaciółka:
– Kate podejmuje własne decyzje – mówi. – I jeśli te decyzje okazują się złe, to ja jej pomagam posprzątać bałagan. Bo to właśnie robią najlepsi przyjaciele, pomagają spalić ciało.
Wstaje. Podchodzi do drzwi. Potem się zatrzymuje i obraca z palcem wycelowanym w moim kierunku.
– Pamiętaj tylko o jednej rzeczy, kolego. Nie obchodzi mnie, czy minie dziesięć dni czy dziesięć lat, będę cię obserwować. I jeśli kiedykolwiek coś spieprzysz? Pożałujesz tego. A ja pracuję w laboratorium, Drew. Z chemikaliami. Chemikaliami bez zapachu i smaku, które permanentnie mogą zmniejszyć ci klejnoty do tego stopnia, że będziesz musiał zacząć nazywać się Drewsilla. Mamy tu jasność? :evillaugh:


i drugi gdzie Drew rozmawia z siostrą oraz czteroletnią siostrzenicą Mackenzie:
- Wiesz, jestem z ciebie dumna. Przetrwasz to. Doprowadzisz do końca. Ty... dorosłeś. - Uśmiecha się delikatnie. – Nigdy nie myślałam, że doczekam tego dnia. – A potem mnie tuli. – Będzie dobrze, Drew. Obiecuję.
Kiedy miałem osiem lat, mój dziadek miał atak serca. Kiedy moi rodzice pojechali do szpitala, Alexandra obiecała mi, że wszystko będzie dobrze. Nie było.
- Kate ci to powiedziała?
Kręci głową.
- Nie w tak wielu słowach.
- Więc skąd wiesz?
Ponownie wzrusza ramionami.
- To jest estrogen. Postrzeganie pozazmysłowe. Gdybyś miał waginę, też byś to wiedział.
Mackenzie dumnie unosi głowę.
- Ja mam baginę.
Parskam.
- Tak, masz, serduszko. I któregoś dnia, pomoże ci ona rządzić światem.
- Johnny Fitzgerald ma penisa. Powiedział, że jego penis jest lepszy niż moja bagina.
- Johnny Fitzgerald jest idiotą. Waginy wygrywają z penisami za każdym razem. One są jak kryptonit. Penisy są wobec nich bezbronne.
Moja siostra kładzie kres naszej dyskusji.
- Dobra. Koniec tej uroczej rozmowy. Jestem pewna, że wychowawczyni Mackenzie z przedszkola bardzo się ucieszy słysząc o tym. Zaraz przed tym, jak naśle na mnie opiekę społeczną.
Unoszę dłonie.
- Ja tylko próbowałem wytłumaczyć jej, jak to jest. Im szybciej zda sobie sprawę z władzy, jaką posiada, tym lepsza będzie. :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 22 lutego 2014, o 21:46

świetne..... :hahaha:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 22 lutego 2014, o 21:52

:hahaha: dobre :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 25 lutego 2014, o 22:28

:evillaugh: fajne to...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 25 lutego 2014, o 22:36

oj dobre. :rotfl:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 marca 2014, o 16:59

— Doceniam twój gest. Skoro jesteś tak uczynny, to chyba czas, Żebyś poznał część drugą.
Roarke leniwym ruchem nalał jeszcze trochę kawy, rzucając okiem na monitor, na którym pojawiły się informacje na temat rolnictwa pozaziemskiego. Niedawno kupił mini farmę na stacji kosmicznej Delta.
— Jakaż jest część druga?
— Jess opracował ten numer i dał mi wczoraj dysk. — Spojrzała na niego z pojednawczym uśmiechem. — Naprawdę robi wrażenie. To duet i pomyśleliśmy, czy na przyjęciu — w czasie występu — nie mógłbyś tego wykonać razem z Mavis.
Popatrzył na nią osłupiały, tracąc wszelkie zainteresowanie notowaniami upraw.
— Co takiego?
— Mógłbyś to z nią zaśpiewać. Właściwie to był mój pomysł— ciągnęła, ledwo nad sobą panując, ponieważ Roarke nagle zbladł.
— Masz ładny głos, kiedy śpiewasz pod prysznicem. Słychać twój irlandzki akcent.
Wspomniałam o tym Jessowi i był zachwycony.
Zdołał zamknąć usta, co przyszło mu z wielkim trudem. Powoli sięgnął za siebie i wyłączył monitor.
— Eve...
— Naprawdę będzie wspaniale. Leonardo ma genialny projekt twojego kostiumu.
— Mojego... — Wstrząśnięty Roarke zerwał się na równe nogi.
— Chcesz, żebym nałożył kostium i śpiewał w duecie z Mavis? Przy ludziach?
— Sprawiłbyś jej wielką radość. Pomyśl tylko, jaką dobrą prasę moglibyśmy zyskać.
— Prasę. — Teraz był już biały jak ściana. — Jezu Chryste, Eve.
— To naprawdę całkiem seksowny kawałek. — Podeszła do niego i zaczęła się bawić guzikiem jego koszuli, jednocześnie spoglądając mu z nadzieją w oczy. — Dzięki niemu Mavis ma szanse być na topie.
— Eve, wiesz, Że bardzo ją lubię. Ale nie sądzę...
— Jesteś taki ważny. — Przesunęła palec po jego torsie. — Masz takie wpływy. Jesteś taką... znakomitością.
To już było szyte zbyt grubymi nićmi. Zmierzył ją podejrzliwym spojrzeniem, dostrzegając w jej oczach rozbawienie.
— Nabijasz się ze mnie.
Wybuchnęła serdecznym śmiechem.
— Dałeś się nabrać. Gdybyś mógł się zobaczyć. — Chwyciła się za brzuch, piszcząc nagle z bólu, bo Roarke pociągnął ją za ucho. — I tak bym cię na to namówiła.
— Nie sądzę. — Niezupełnie jeszcze udobruchany, odwrócił się, by sięgnąć po swoją kawę.
— Na pewno. Zrobiłbyś to, gdybym dobrze to rozegrała. — Prawie zgięła się wpół ze śmiechu, otoczyła go ramionami i przytuliła się do jego pleców. — Och, kocham cię.
Znieruchomiał, tylko serce załomotało w nim głucho. Odwrócił się nagle i złapał ją mocno za ręce.
— Co? — Śmiech zamarł jej na ustach. Wyglądał na oszołomionego; jego oczy pociemniały i błysnęły dziko. — O co chodzi?
— Nigdy tego nie mówisz. — Przyciągnął ją do siebie i wtulił twarz w jej włosy. — Nigdy tego nie mówisz — powtórzył.
Nie mogła się poruszyć, więc stała, czując pulsujące w nim wzruszenie. Skąd to się wzięło, zastanawiała się. Gdzie on to ukrywał?
— Ależ mówię. Naprawdę.
— Ale nigdy nie tak. — Nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo chciał to usłyszeć. — Nigdy nie mówisz sama z siebie. Zanim zdążysz pomyśleć.
Otworzyła usta, by zaprotestować, ale ugryzła się w język. Miał rację. Zrobiło jej się głupio; poczuła się jak tchórz.
— Przepraszam. To dla mnie trudne. Naprawdę cię kocham — powiedziała cicho. — Czasem mnie to przeraża, bo jesteś pierwszy. I jedyny.
Trzymał ją w ramionach, dopóki nie uznał, że w pełni odzyskał mowę.

:hahaha: :bigeyes:

Robb J.D. "Śmiertelna ekstaza"
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 2 marca 2014, o 17:13

Kocham ich. Oboje. Miłością wieczną.
Chcę takiego swojego Roarke'a :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 marca 2014, o 17:19

Powiedziałabym, że to jedna z najbardziej idealnych scen :bigeyes:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość