J.K. Rowling => Robert Galbraith

przez **Księżycowa Kawa** » 7 lutego 2014, o 19:42

W ostatnim tomie, ten, który od początku był przeznaczony do odstrzału.

przez **Papaveryna** » 7 lutego 2014, o 19:55

Skleroza robi swoje i nie wiem o kogo chodzi :wstyd:

Snape?

przez **Księżycowa Kawa** » 7 lutego 2014, o 19:59

Aha, o niego, bo biedak od początku nie miał szansy...

przez **Papaveryna** » 7 lutego 2014, o 20:05

Ja za nim nie przepadałam.Chociaż trochę zmieniłam zdanie kiedy wyszło na jaw jak tamci mu dokuczali w szkole.
Gdyby umarł tylko on pewnie byłoby mi szkoda,a tak w tym natłoku jakoś specjalnie nie zwróciłam na to uwagi :bezradny:

przez **Księżycowa Kawa** » 7 lutego 2014, o 20:07

Według mnie to jedna z ciekawszych postaci, w każdym razie zwrócił moją uwagę.

przez **Agrest** » 7 lutego 2014, o 20:15

Księżycowa Kawa napisał(a):Wydaje mi się, że chodzi o to, że naprawdę niewiele mnie rzeczy rusza - widocznie brak mi wrażliwości, choć jedna śmierć mnie zasmuciła, ale jej się spodziewałam.

A mnie najbardziej ruszył Zgredek i pewnie nie tylko mnie

Ale muszę powiedzieć, że ja nie mam do Rowling żalu o tę rzeź, było to dla mnie wszystko sensowne. Ok, jeśli porównać tylko z pierwszymi częściami to jest różnica klimatu i natężenia mroczności, ale jeśli czytać całość po kolei, to jest to stopniowane.

przez **Księżycowa Kawa** » 7 lutego 2014, o 20:27

Nawet w filmie to nieźle wyglądało...

przez **•Sol•** » 7 lutego 2014, o 20:49

ta rzeź miała sens, no bo w końcu to wojna i wojna dobrych nie oszczędza. Tylko po kiego zginęła Hedwiga? Zgredek? Zgredka mi było tak strasznie szkoda, mimo że w pierwszych tomach za mocno to go nie lubiłam.
A Snape... Rety on tak kochał Lily i na swój sposób kochał też Harry'ego, szkoda mi go było też potwornie. Tylko że on jak dla mnie musiał zginąć.
Syriusz? Niekoniecznie i nie tak. Co prawda jako Huncwot... No nie chciałam żeby ginął, ale w sumie ta śmierć miała sens.
Ale Lupin i Tonks? Kurka, dopiero co im się syn urodził. A Colin? Lavender? Ech, dużo było tych ofiar.

przez **Papaveryna** » 7 lutego 2014, o 21:06

Czyli było ich więcej jeszcze...Dobra to ja se tylko pierwsze 3 tomy kupię i będę powtarzać.
Nic nie poradzę,że lubię jak jest miło.A w tych częściach zdecydowanie było :wink:

Zgredka mi było potwornie żal.No i Freda,Syriusza i Lupina.Dobrze,że mi z głowy wyleciała śmierć jego żony...Zaraz,zaraz...Ktoś wziął ich synka chyba :niepewny:

Kto?

przez **ewa.p** » 7 lutego 2014, o 21:13

a to chyba nie jest powiedziane,w każdym razie nie pamiętam.Wiadomo,że Harry był jego chrzestnym.W końcówce jest wspomniane,że Teddy całuje się z córką Billa i Fleur...
Chyba muszę sobie powtóryć,ostatnio jedynkę czytnęłam,ale czuję że to za mało...

przez **•Sol•** » 7 lutego 2014, o 21:15

nie było powiedziane. Tylko że bardzo często bywał u Harry'ego i Ginny w domu.

Wczoraj zaczęłam jedynkę in inglisz

nawet kumam, ale to chyba efekt licznych powtórek po polsku

przez **Agrest** » 7 lutego 2014, o 21:19

Wychowywał się u babci (jak Neville).

przez **Ronin** » 7 lutego 2014, o 23:42

Księżycowa Kawa napisał(a):Według mnie to jedna z ciekawszych postaci, w każdym razie zwrócił moją uwagę.

Kompletnie zapomniałam o nim, a ryczałam jak bóbr O_O I zgadzam się. Złożona postać, ze smutnym życiem, tajemnicza, cierpiąca no i jak się okazało, nie miał małe czarnego serduszka ^^" Naprawdę zal mi było, trochę nawet za złe miałam Rowling, że tak bezdusznie zginął :V

przez **Księżycowa Kawa** » 8 lutego 2014, o 22:22

Postać fajna, ale charakterek miał paskudny :wink:

wiedzmaSol napisał(a):Wczoraj zaczęłam jedynkę in inglisz nawet kumam, ale to chyba efekt licznych powtórek po polsku

Jak kiedyś powiedziałam, że rozumiem, co czytam, to też mi powiedzieli, że to dlatego, że już czytałam wcześniejsze części :roll:

przez **•Sol•** » 9 lutego 2014, o 10:12

Kawo, ale to też jakiś sposób na naukę. Tak mi się wydaje

a lepiej tak niż wkurzać się że się połowy nie rozumie.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 lutego 2014, o 22:35

Dlatego staram się czytać przynajmniej jedną miesięcznie po angielsku, zresztą miałam wszystkie części HP w oryginale, ale kiedyś przerwałam i nie wróciłam. A z tą opinią się nie zgadzam, bo jak czytałam "Harry Potter and the Deathly Hallows", nie znałam wtedy polskiej wersji.
W sumie gdyby ktoś mi kazał przetłumaczyć, to miałabym poważny problem, ale z drugiej strony mogłabym opowiedzieć, bo rozumiem, o co chodzi...

przez **•Sol•** » 20 lutego 2014, o 20:17

http://asset-3.soup.io/asset/2195/1930_3a41.jpeg :bigeyes:

straaasznie mi się podoba

przez **fanka76** » 20 lutego 2014, o 20:35

Sol super.
Jest manga harry poter czy anime?
Kreska fajna

przez **•Sol•** » 20 lutego 2014, o 20:45

nie

ktoś sobie namalował takie cudo

Ale powiedzmy serial anime Harry Potter w tym stylu obejrzałabym

przez **klarek** » 20 lutego 2014, o 21:44

ja również

przez **ewa.p** » 21 lutego 2014, o 20:07

cudne to

przez **Auril** » 21 lutego 2014, o 20:32

Tu sobie zobaczcie FanArty.

Babka ma nieziemski talent.

http://viria13.deviantart.com/gallery/24966310
http://viria13.deviantart.com/gallery/27401355

przez **fanka76** » 21 lutego 2014, o 20:42

Naprawde fajne
I super lilly i James

przez **Księżycowa Kawa** » 24 lutego 2014, o 22:59

http://rynek-ksiazki.pl/aktualnosci/now ... 37261.html - jeszcze pierwszej nie zaliczyłam.

przez **gosiurka** » 24 lutego 2014, o 23:06

Ponoć znacznie lepsza niż Trafny wybór :mysli:

J.K. Rowling => Robert Galbraith

Kto przegląda forum