Czym jest dla Ciebie czytanie?

przez **Janka** » 18 stycznia 2014, o 00:11

Uwielbiam powtarzać. Całe życie uwielbiałam.
"Kapelusz za 100 tysięcy" przeczytałam w głębokim dzieciństwie 12 razy, z czego 8 w jedne wakacje. (Raz od końca do początku, bo już znałam na pamięć i mi się zaczęło nudzić.) A odkąd jestem dorosła też już ze dwa razy powtarzałam.
Fantastyczne do powtarzania dla mnie są perełki harlequinowe. Nawet już nie liczę, ile razy powtarzałam poszczególne tytuły.

Niestety częste powtarzanie ma dla mnie tę wadę, że za każdym razem coraz bardziej się uodparniam na tekst i coraz słabiej na tym płaczę.

przez **Agaton** » 18 stycznia 2014, o 19:03

Swego czasu miałam taki zwyczaj, ale obecnie brakłoby mi życia dla tych powtórek

przez **Janka** » 22 stycznia 2014, o 03:42

Zgadza się, ten system ma wady. W moim przypadku brakuje potem czasu na nowe książki, które zalegają po szafkach.

przez **Lilia ❀** » 22 stycznia 2014, o 20:14

zgadza się, tylko że ja wącham, gdy tylko dostanę w łapki

przez **Księżycowa Kawa** » 22 stycznia 2014, o 20:24

Chociaż to czytanie niekiedy długo nie nadchodzi...

przez **Lilia ❀** » 22 stycznia 2014, o 20:29

czasami kilka lat :roll:

przez **Księżycowa Kawa** » 22 stycznia 2014, o 20:42

I tak bywa nieraz...

przez **Janka** » 22 stycznia 2014, o 21:55

Muszę zacząć wąchać od razu po kupieniu, bo jak się czyta po latach, to już mogą być zwietrzałe.

przez **gosiurka** » 22 stycznia 2014, o 22:07

u mnie kiedyś tak było teraz mam czytniczek , przez jakiś czas bardzo mi tego brakowało, no cóż teraz mam ładniejszą cerę, bo alergia mnie nie męczy i jaka wygoda....wiem sieję herezję