Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

przez **Zephire** » 24 stycznia 2014, o 14:14

oj tam, oj tam

po prostu Twoja bogata osobowość potrzebuje więcej miejsca

przez **Kiara** » 24 stycznia 2014, o 15:41

I dobrze to ja jestem w takim razie ++ size bo mam 40 :evillaugh:

przez **Zephire** » 24 stycznia 2014, o 16:08

Ty 40? Nie powiedziałabym

Ale wiesz - trzeba wziąć pod uwagę proporcje rozmiaru do wzrostu. Ty przy swoim wzroście wyglądasz, jakbyś nosiła jakieś 36/38. Ja jestem niższa od Ciebie, więc wyglądałabym (nosząc rozmiar 40) bardziej pulchnie

z kolei Ty nosząc faktycznie rozmiar 38 czy 36 wyglądałabyś na zbyt szczupłą

przez **Lorelei** » 24 stycznia 2014, o 16:40

Plus size, to dowalili :evillaugh:

Ja mam 162 i 54 kg :mysli:

Zawsze miałam 52, ale tak jakoś mi się przypasło, choć słyszałam, że schudłam, no ale... :evillaugh:

przez **Kiara** » 24 stycznia 2014, o 18:19

Zephire jest w tym co piszesz źdźbło prawdy :mrgreen:

przez **Kawka** » 25 stycznia 2014, o 10:41

Ta modelka plus size wygląd super. Świat mody jest poryty.

Kiaro - nawet więcej niż źdźbło. To jest prawda.

przez **Nocny Anioł** » 25 stycznia 2014, o 17:47

klarek napisał(a):Aniołku, ale nie ona jedyną lekarka na świecie

wiem i dla tego nie popadam w paranoje
przytyłam kolejny kilogram :evillaugh:

przez **klarek** » 25 stycznia 2014, o 18:06

zima jest, a temperatury domagają się jedzonka

przez **Nocny Anioł** » 25 stycznia 2014, o 18:08

urlop, trzy posiłki dziennie
deserki, ciasteczka

przez **klarek** » 25 stycznia 2014, o 19:12

piwo

przez **Nocny Anioł** » 25 stycznia 2014, o 19:27

drineczki

przez **Desdemona** » 25 stycznia 2014, o 19:31

klarek napisał(a):zima jest, a temperatury domagają się jedzonka

zgadzam się..... :cheer:

przez **klarek** » 25 stycznia 2014, o 21:14

Ale taka jest prawda

Moje dzisiaki opróżniają lodówkę w tempie szybszym niż mogę ją napełnić. A dzisiaj specjalnie ugotowałam cięzkie zimowe dania, a oni tylko jeść, jeść...
chyba ich uśpię

przez **Kawka** » 27 stycznia 2014, o 11:33

Ja ich rozumiem, bo ciągle mi się jeść chce, jak jest zimno, a tyłeczek rośnie. Postanowiłam ograniczyć spożycie tłustych i ciężkich dań, ale to trudne zimą, kiedy najlepiej one smakują. Niestety słodycze też. Moja waga bez większych zmian - obecnie 68,5 kg.

przez **Nocny Anioł** » 27 stycznia 2014, o 11:34

no i organizm nam robi na przekór
syzyfowa praca

przez **Kawka** » 27 stycznia 2014, o 11:40

Dokładnie. Choć i tak mogło być gorzej. Mogłam przytyć. :mysli:

Za to mięśnie mi się pokazują. :yeahrite:

Basen i ćwiczenia jednak coś dały. :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 27 stycznia 2014, o 11:41

a to dobry znak

przez **Kawka** » 27 stycznia 2014, o 11:42

Wiem, że lepiej mieć mięśnie niż tkankę tłuszczową ale wolałabym chudnąć od ćwiczeń, zamiast iść w masę.

przez **Nocny Anioł** » 27 stycznia 2014, o 11:42

zmień ćwiczenia

przez **Kawka** » 27 stycznia 2014, o 13:12

Na jakie? Skoro robię cały zestaw na wszystkie partie mięśni, to chyba powinno być ok.

przez **Nocny Anioł** » 27 stycznia 2014, o 13:23

zacznij sie mierzyć nie ważyć

przez **Kawka** » 27 stycznia 2014, o 21:39

Centymetry też stoją w miejscu i zastanawiam się dlaczego, skoro widzę zmianę w wyglądzie.

przez **Nocny Anioł** » 28 stycznia 2014, o 08:25

bez nerwów, to może być faza przejściowa

przez **Kawka** » 28 stycznia 2014, o 10:45

Mam taką nadzieję.

przez **Nocny Anioł** » 28 stycznia 2014, o 10:47

będzie dobrze

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Kto przegląda forum