Małżeństwo uprawia stosunek po czym żona do męża:
-Kochanie ja w ogóle nie mam orgazmu. Nie mam z tego przyjemności już jak dawniej miałam. A może zatrudnimy murzyna i będzie mi tańczył, co? Będzie to ekscytujące!
Mąż trochę się wahał ale się zgodził. No i jest ten Murzyn i tańczy, małżeństwo nadal się kocha i żona znowu:
- Skarbie znów nic, nie mam orgazmu, nic to nie pomaga. Mąż zrozpaczony nie wie co zrobić.
Więc żona na to:
-Kochanie a może zamienisz się z murzynem i Ty będziesz tańczył? Mąż myśli i myśli no i się zgodził. Mąż tańczy, murzyn kocha się z jego żoną. Kobieta jeden orgazm, drugi, jęczy jak szalona.
Na to wszystko mąż krzyczy:
-WIDZISZ MURZYN, TAK SIĘ TAŃCZY!!!!!