Teraz jest 24 listopada 2024, o 03:35

Diana Palmer

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 13 stycznia 2014, o 22:20

Nie martw się tym ;)

Pobuszowałam po necie i dalej nic o niewydawnictwach Diany na ten rok.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 
Posty: 190
Dołączył(a): 30 sierpnia 2013, o 18:20
Ulubiona autorka/autor: too many to list

Post przez penelope » 14 stycznia 2014, o 02:06

może postanowiła odpocząć i zająć się ogrodem? :lol:

albo po prostu postanowiła dokładnie przemyśleć kolejną książkę, tak aby nie rozczarowała :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 stycznia 2014, o 09:51

Sądząc po jej stronie, to raczej wynik problemów ze zdrowiem.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 364
Dołączył(a): 25 sierpnia 2013, o 01:02
Ulubiona autorka/autor: SEP, mary balogh, mary jo putney

Post przez my-joy » 14 stycznia 2014, o 18:44

Własnie skończyłam lekturę "Igraszek", historyjka nijaka, facet mało śfinski, ona nawet nie mdlejąca dziewica, ale gdybym za każde przeczytane w tym krótkim opowiadaniu słowo "owłosiony" dostała 10 zeta to chyba zarobiłabym na wakacje nad polskim morzem. A jeśli Greyson, poniekąd nazywany co chwilę ponętnym, pięknym i nadludzko przystojnym, jest ideałem męskiej urody wg Palmerki to musi ona często odwiedzać ZOO. Cały czas miałam przed oczami goryla. :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 14 stycznia 2014, o 18:49

O masakra :evillaugh: :evillaugh: :evillaugh:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 14 stycznia 2014, o 20:53

Agrest napisał(a):Sądząc po jej stronie, to raczej wynik problemów ze zdrowiem.



Bardzo możliwe. Mam nadzieję, że mimo wszystko dalej pisze :)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 14 stycznia 2014, o 22:50

"Dama i pastuch", czyli tytuł, który trudno zapomnieć :hahaha: nie wiem, czy on jest poszukiwany, ale znowu go widziałam...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 15 stycznia 2014, o 00:15

My-joy uwielbiam twoje recenzje Palmerki dają takie świerze spojrzenie
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 364
Dołączył(a): 25 sierpnia 2013, o 01:02
Ulubiona autorka/autor: SEP, mary balogh, mary jo putney

Post przez my-joy » 15 stycznia 2014, o 11:54

Moje spojrzenie było co najwyżej zdegustowane a czasami niedowierzające. Diana opisała faceta jako wielkiego owłosionego samca, któremu "ponętnie" rozchyla się koszula na piersiach, a w szparach pomiędzy guzikami ukazują się kępy kłaków. Również "ponętnych". No litości, różni już bywali ci pseudo macho u Palmerki ale ten king kong to już przegięcie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 15 stycznia 2014, o 12:53

:niepewny: ... na plaży kreteńskiej widziałam takiego jednego [około 30.] - i jak pociąg mam do niewysokich ciemnych blondynów w okularach, to....
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 364
Dołączył(a): 25 sierpnia 2013, o 01:02
Ulubiona autorka/autor: SEP, mary balogh, mary jo putney

Post przez my-joy » 15 stycznia 2014, o 13:10

Scholastyka napisał(a)::niepewny: ... na plaży kreteńskiej widziałam takiego jednego [około 30.] - i jak pociąg mam do niewysokich ciemnych blondynów w okularach, to....


Kurde, ja to spotkałam taki egzemplarz tylko raz i to miał ok 60. Ale owłosienie miał równie bujne na klacie jak i na plecach i tak jakoś nie bardzo poruszył moje zmysły.... No ale może to był już za stary egzemplarz..... :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 15 stycznia 2014, o 13:57

Mój chłop wydepilowany nie jest ale jak ubierze koszule to kłaki włosów nie rozpinają mu guzików jak u Diany :D
ona czasem solidnie przesadza z tym owłosieniem ;p tak samo jak z paleniem fajek przez bohaterów - w sensie jak pisze, ze jego pocałunek cudnie smakował tytoniem i czyms tam...no błagam - nie ma to jak pocałunek "pachnacy" nikotynowym dymem...bleee.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 364
Dołączył(a): 25 sierpnia 2013, o 01:02
Ulubiona autorka/autor: SEP, mary balogh, mary jo putney

Post przez my-joy » 15 stycznia 2014, o 14:27

O właśnie. Pocałunki tego małpoluda też cudownie smakowały tytoniem. Że niby to takie macho ma być albo co...

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 15 stycznia 2014, o 16:16

Może te dziewice to nałogowe palaczki na odwyku :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 15 stycznia 2014, o 21:15

Tytoniem i whiskey. Oba smakowe :P
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 stycznia 2014, o 23:10

A ja się zastanawiam dlaczego raz na jakiś czas sięgam po Palmer, mimo że jej nie trawię. To chyba jakaś choroba. :roll:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 21 stycznia 2014, o 23:20

Kawko rozpoznana to
Palmeroza :evillaugh:
Nie raz jej objawy omawiałyśmy :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 stycznia 2014, o 10:29

Chyba muszę przeczytać te 200 stron tematu, bo widzę, że nie jestem na bieżąco. :)
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 22 stycznia 2014, o 13:27

Eee dwieście nie :P tak od października
Mozna tą chorobę omówić ponownie :evillaugh:
Lev ją zdiagnozowała :hahaha:
Ja rownież czytam palmerke i niestety za każdym razem ,ostatnimi czasy jestem rozczarowana
Wiem czego sie spodziewać i nie wiedząc czemu licze na więcej :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 stycznia 2014, o 19:58

Ja w zasadzie niczego nie oczekuje, to i nie bywam rozczarowana, przynajmniej na razie. Tak w ogóle nie była tak straszna jak sugerowały niektóre posty, ale może powinnam jeszcze poszukać...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 22 stycznia 2014, o 20:06

Przeczytaj Nieustraszonych...Rodrigo przerazi każdego :evillaugh:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 stycznia 2014, o 20:12

Tego chyba nie mam, o ile dobrze się orientuję.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 22 stycznia 2014, o 20:16

Kawo ja czytam w watku pobocznym o jakiejs parze później siegam po historie o nich i :zalamka:
Gdyby te dziewczyny miały troszke ikry odcięły sie i nie były takimi mopami to naprawde Palmerka była by the best harlequin
A tak jest jak zawsze

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 stycznia 2014, o 20:19

One w sumie nie były jeszcze takie beznadziejne, w każdym razie trafiały mi się znacznie gorsze :zalamka: problem dla nich zaczyna się, gdy bohater dobiera się do dziewczyny - wtedy od razu się rozpływa i nie czuje się na siłach, aby powiedzieć nie :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 22 stycznia 2014, o 20:26

fanka76 napisał(a):Kawko rozpoznana to
Palmeroza :evillaugh:
Nie raz jej objawy omawiałyśmy :evillaugh:


Palmeroza-Levandoza - najgorsza odmiana tej choroby, potencjalnie śmiertelna. Np, jak czytam niektóre powieści to mam ochotę zrobić sobie krzywdę :P
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość