Teraz jest 22 listopada 2024, o 03:28

Margit Sandemo

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 19 stycznia 2014, o 22:48

Wyspa strachu? Chyba Wyspa nieszczęść :D

Ja chyba pierwszą przeczytałam Jasnowłosą i to jedna z moich ulubionych. Do tego Irlandzki romans, Dziewica z lasu mgieł, Wyspa nieszczęść, Narzeczona Fabiana, Przyjacielu kim jesteś? Dzieci samotności, Ocalenie, Pewnej deszczowej nocy. Chyba tyle :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2014, o 22:52

Wspomnianych przez Lev nie pamiętam.

A lubię najbardziej Wyspę nieszczęść (pierwsza Opowieść jaką czytałam) Klucz do szczęścia, Małżeństwo na niby, Przyjacielu kim jesteś? Narzeczoną Fabiana, a reszta mi się rozmywa.
Czytałam sporo ale ciurkiem i o ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 19 stycznia 2014, o 22:54

Jasne, że nieszczęść :hyhy:

"Irlandzki romans" to ta jedna z nielicznych, których nie czytałam. "Narzeczona Fabian" o tak o, "Przyjacielu, kim jesteś?" była średnia, "Dzieci samotności" w porządku, a "Pewnej deszczowej nocy" niezbyt pamiętam, ale 5 jest na BBN, a "Ocalenie" niezbyt mi podeszło ;)

"Małżeństwo na niby" też było spoko, ale wolałabym, gdyby było w trzeciej osobie ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 19 stycznia 2014, o 22:58

A ja nie pamiętam tego "Małżeństwa...", "Klucz do szczęścia" mi nie podszedł.
Jeszcze podobało mi się, ale średnio pamiętam "Sindre, mój syn".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2014, o 22:59

bo jaki jedyne jest w pierwszej i dziwnie się czyta ;)
też wolałabym w trzeciej.

A co to było o 4 ludzi podróżujących razem w czasach jakiejś wojny? :mysli: Zmyślam czy było coś takiego?

Faris, Małżeństwo bardzo dobrze się czytało. Powtórz sobie kiedyś ;)
Sindre, mój syn nie znam.

rety jakie mam zaległości :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 19 stycznia 2014, o 23:01

Zależy jakiej wojny ;)

Ale pewnie masz na myśli "Dzieci samotności", na Bałkanach :)

A "Sindrego" całkiem nie polubiłam.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 19 stycznia 2014, o 23:03

A taka o duchu? Co to grupa znajomych pojechała do jakiegoś tam domku na fiordach i bohaterka zakochała się w rudzielcu, który okazał się duchem? I to chyba średniowiecznego rycerza? :P
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2014, o 23:04

Jadziu, nie pamiętam nic więcej poza wojną i że oni pociągiem jechali. Jeden z bohaterów był chory (??) i trochę mi przypominał Marca z SoLL.
I pewnie masz rację co do tytułu, tylko że no nie zapadło mi w pamięć ;)

A to nie coś ze Skarbami w tytule, Lev? Jedna z pierwszych Opowieści wg numeracji.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 19 stycznia 2014, o 23:21

To na pewno Irlandzki romans!!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 19 stycznia 2014, o 23:23

Pociągiem jazda z chorym mi się kojarzy z "Ostatnią podróżą" i na pewno nie są to "Dzieci samotności", bo to dawniejsze czasy były. Bo w czasie wojny to też wspomniany już "Zaginiony".

Żadnego ducha rudzielca nie pamiętam... I jeśli to "Irlandzki romans" to nie dziwota, bo nie czytałam ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 19 stycznia 2014, o 23:23

W Dzieciach samotności to bohaterka miała problem z nogą. Ale nie pamiętam tam pociągu.


Na bank Irlandzki romans, bo tylko jedna Opowieść ma takiego ducha. No i to się działo w Irlandi :P



A ja wszystkie Opowieści przeczytałam :shock:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 19 stycznia 2014, o 23:29

W Irlandii??? E, możliwe :P Ale fajne było, choć pamiętam, że czegoś tam skumać nie mogłam. Chyba tego, dlaczego akurat on tego miecza pilnował.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 19 stycznia 2014, o 23:29

W "Dzieciach samotności" pociągu być nie mogło, bo to nie te czasy :hyhy:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 19 stycznia 2014, o 23:31

wiedzmaSol napisał(a):Jadziu, nie pamiętam nic więcej poza wojną i że oni pociągiem jechali. Jeden z bohaterów był chory (??) i trochę mi przypominał Marca z SoLL.
I pewnie masz rację co do tytułu, tylko że no nie zapadło mi w pamięć ;)

A to nie coś ze Skarbami w tytule, Lev? Jedna z pierwszych Opowieści wg numeracji.



A może Przeklęty Skarb? Ale pociągiem nie jechali :P Za to wojna była :D
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 19 stycznia 2014, o 23:35

Ależ trafiacie! "Przeklętego skarbu" też nie czytałam :] I "Anabelli", a oprócz tego to wszystkie ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 20 stycznia 2014, o 00:43

Levanda napisał(a):W Irlandii??? E, możliwe :P Ale fajne było, choć pamiętam, że czegoś tam skumać nie mogłam. Chyba tego, dlaczego akurat on tego miecza pilnował.

Miecza czy korony? Bo to było wyjaśnione już na samym końcu, przez tego profesorka takiego jak tamten mu opowiedział.

Ja zawsze żałowałam, że on nie mógł zostać w tych czasach i w ogóle :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 stycznia 2014, o 12:01

mnie o tego ducha ze skarbami chodziło :P

A to o czym mówię to chyba była Ostatnia podróż.

Skarbu nie czytałam, Anabelli też nie i Irlandzkiego romansu chyba też nie! A wszystkie mam. Nie rozumiem jak to się mogło stać :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 20 stycznia 2014, o 14:28

Irlandzki romans musowo!!!!
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 stycznia 2014, o 14:32

widzę że na prawdę błąd popełniłam nie czytając tego Irlandzkiego romansu :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 20 stycznia 2014, o 16:10

Fajniutki jest :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 stycznia 2014, o 16:28

może jako przerywnik w Norce? :mysli: co prawda tych przerywników już kilka zaliczyłam, aż wstyd :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 20 stycznia 2014, o 16:42

Ja tak samo.
Jak mam ochotę na przerywnik to czytam Opowieści :D

Próbowałam kiedyś SoLL, ale chyba tylko 3 przeczytalam i porzuciłam :D Raz mi wystarczyło :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 20 stycznia 2014, o 21:04

faris napisał(a):
Levanda napisał(a):W Irlandii??? E, możliwe :P Ale fajne było, choć pamiętam, że czegoś tam skumać nie mogłam. Chyba tego, dlaczego akurat on tego miecza pilnował.

Miecza czy korony? Bo to było wyjaśnione już na samym końcu, przez tego profesorka takiego jak tamten mu opowiedział.

Ja zawsze żałowałam, że on nie mógł zostać w tych czasach i w ogóle :P


Czekaj, to chodziło o to, że on jest duchem. Ale czyim? Tego króla??
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 stycznia 2014, o 13:37

Faris, co Ci nie pasowało w Sadze? Dla mnie ona jest lepiej napisania niż Opowieści :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 stycznia 2014, o 15:50

Levanda napisał(a):Sol, gwałciciel to z opowieści.

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=23248


O!To dobre było z tego co pamiętam :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości