Teraz jest 25 listopada 2024, o 01:58

Telenowele

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
 
Posty: 310
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kristy » 9 maja 2008, o 22:41

Kat po prostu lubi jak sie ją prosi, więc prosimy Kat prosimy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 10 maja 2008, o 00:12

nic z tych rzeczy - nie mam zamiaru sie zblaznic. wystarczy ze sama czuje sie z tego powodu glupio. koniec tematu

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 3 września 2008, o 22:40

na pulsie w szmat telenowel, a mi sie w oczy rzucila jedna - Zorro. Hiszpanska nazwa La espada y la rosa. Graja Christian Meyer (ciaaacho - nawet moja mama to przyznala, a to juz cos Obrazek) i Marlene Favela.



Ekranizacja Zorro w wersji kolumbijsko - amerykańskiej, ktora urzeka pieknem krajobrazu i muzyka (glowna piosenka w wykonaniu Beyonce i Alejandro Fernandez - Amor Gitano). Wiecej neistety nie powiem, bo objerzalam tylko dwa odcinki, w tym jeden niepelny. W kazdymr azie, na pewno jest to inna odslona Zorra, duzo seksu, milosci, nienawisci, zdrady i do tego watkow o fabule cyganskiej i indianskiej.



Obrazek



http://pl.youtube.com/watch?v=y1R12ZG5X9g



http://pl.youtube.com/watch?v=UpwgDT3P-No&feature=related

Avatar użytkownika
 
Posty: 1899
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Kasia » 6 października 2008, o 23:46

Oglądam Zorra. W roli tytułowej oczywiście diablo przystojny Christian Meyer. Godzinkę wcześnie leci Miłość jak czekolada. Carlosowi Ponce też nic nie brakuje i do tego całkiem fajnie śpiewa.

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 21 października 2008, o 18:39

Ostatnio jedyna telenowela którą staram się oglądać to BrzydUla, tylko nie zawsze mi to wychodzi...

 
Posty: 21
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Poznań

Post przez magdau_poznan » 18 listopada 2008, o 14:23

telenowele są świetne na poprawienie sobie humoru tylko lecą w strasznie głupich godzinach Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 19 listopada 2008, o 01:59

Z doświadczenia wiem, że jak się ma wolny czas to właśnie telenowele się ogląda....

Mnie z ostatnich telenoweli podobali się Zbuntowani...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 19 listopada 2008, o 02:20

Moda na sukces rządzi Obrazek



moja koeżanka(nałogowa fanka), do swojego chłopaka, w tarakcie ważnej rozmowy:

Sorry muszę końćzyć, bo serial mi się zaczyna Obrazek Obrazek Obrazek , a on teraz się nie odzywa....

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 20 listopada 2008, o 01:42

Uuuuuu............

To mój dziasdek zawsze z sąsiadką jak gadali na ławce, to dziadek tylko pilnował, kiedy moda się zaczyna i oczywiście leciał do domu... No i nic z sąsiadką nie wyszło....

 
Posty: 21
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Poznań

Post przez magdau_poznan » 22 listopada 2008, o 19:16

no coż mój dziadek ogląda tylko m jak miłość

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 22 listopada 2008, o 21:22

A mój dziadek, razem z babcią, Annę Marię Wesołowską i Rozmowy w toku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 22 listopada 2008, o 21:44

a panie w warzywniaku mówiły, ze juz nie ogladaja "Rozmów w toku " bo tylko seks i seks Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 22 listopada 2008, o 21:50

Moi dziadkowie oglądają, a potem nas moralizują, bo tam był doktor i mówił, że komputer jest be Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 23 listopada 2008, o 14:13

Dzięki Bogu dziadke tego nie oglądał. Ale komputer też potępiała, bo od rodziny usłyszał, że za długie siedzenie przed komp. szkodzi, a co oznacza za długie to już inna kwestia....



Najbardziej podobały mi się dyskusje dziadka i sąsiadki, jaka ta Moda rozpustna, kazdy z każdym, ta Brook to już w ogóle, dzieci też nie wiadomo z kim mają...

A chwilę potem obje spieszyli się, by znów ją obejrzeć....

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 listopada 2008, o 15:24

No a o czym by gadali, jakby nie oglądali następnych odcinków? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 23 listopada 2008, o 15:27

ja ostatnio jadlam obiad i chyba kawalek odcinka ogladalam... to co tam sie dzieje, to juz przesada.... scenarzysci przesadzaja z wrzucaniem Brooke z kazdym do lozka. jak dla mnie mogliby juz ja zostawic z NIckim (lubie Jacka Wagnera) i bylby spokoj. bo Ridge to taka ciapa...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 listopada 2008, o 15:28

Ale na czyją rozwiązłość narzekaliby wtedy dziadkowie i sąsiadki? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 23 listopada 2008, o 15:57

nie wiem.... ale to nudne jest, ze Brooke wszystkim wskakuje do lozka... zreszta cala ta fabula jest chora... ale jakos lubie ta aktorke... sama nie wiem czemu...

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 23 listopada 2008, o 17:26

Ona chyba musi obskoczyć wszystkich z rodziny Forresterów... Mnie najbardziej podobała się Sally Spectra, podobno ona była w tym serialu najlepszą aktorką, postać zresztą też była charakterna....

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 23 listopada 2008, o 20:45

powiedzialabym, ze nie tylko z Forresterow Obrazek ale to trzeba miec cierpliwosc do grania takich glupich rol...

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 24 listopada 2008, o 14:24

Ona chyba w niczym innym nie gra, a jest Brook już chyba 20 lat, więc się przyzwyczaiła...

 
Posty: 21
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Poznań

Post przez magdau_poznan » 24 listopada 2008, o 19:40

boże ten serial jest starszy ode mnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 24 listopada 2008, o 19:49

zgadzam sie Bridge Obrazek to najwieksza ciapa w tym serialu, niestety daje sobie łapkę uciąć, że Brook do Pana Kwadratowa Szczęka wróci, bo tak naprawdę to te dziecko, co ma sie teraz urodzić to jest Ridga (w końcu mu się udało i z Brook)



a teraz mam pytanie do kogoś kto się orientuje Obrazek



Czy ta dziewczyna z którą spotyka się syn Ridga, nie jest przypadkiem jego siostrą, a córką Ridga? Dawano dawno temu, jedna noc i Ridge ma o jedno dziecko wiecej o którym nie wie ? I ilez możliwości dla scenarzystów



a dla wielbicleil Bold and Beatiful, polecam ksiazkę <span style="font-weight: bold">Cienie sławy</span> i opisany tam serial <span style="font-weight: bold">Born to be wild</span>

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 26 listopada 2008, o 02:57

Czytałam Cienie, też miałam skojarzenia z Modą, ale ciekawe ile takich oper mydlanych nadaje się w USA, czy to było wzorowane na jakimś konkretnym...

magdau, serial jest starszy od Ciebie, ale np. postacie, które urodziły się w trakcie nadawania serialu pewnie są już starsze od Ciebie... Czytałam chyba w świecie seriali, że jedne dzieci urodziły się w 1998 roku zdaje się i dziś mają już 14, czy 16 lat...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 listopada 2008, o 03:32

bo amerykańskie nastolatki szybciej dojrzewają Obrazek Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości