Czym jest dla Ciebie czytanie?

przez **klarek** » 29 listopada 2013, o 20:05

a ja czytam przez ramię :zalamka:

ostatnio Pani zapytała mnie w tramwaju, czy może podsunąć mi książkę bardziej

Greya czytała :evillaugh:

przez **LiaMort** » 29 listopada 2013, o 20:13

no cóż... robię tak..xD

przez **Nocny Anioł** » 29 listopada 2013, o 20:15

klarek napisał(a):a ja czytam przez ramię
ostatnio Pani zapytała mnie w tramwaju, czy może podsunąć mi książkę bardziej Greya czytała

dobre

przez **Lilia ❀** » 29 listopada 2013, o 20:42

aralk, ty i Grey??? :hyhy:

przez **klarek** » 29 listopada 2013, o 20:45

to chyba jedyna możliwość, abym się tym zainteresowała

przez **Janka** » 30 listopada 2013, o 00:18

Nocny Anioł napisał(a):https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/1458591_693150347375652_1922642205_n.jpg

Też bym chętnie zerkała, ale to może wyglądać jak wścibstwo, dlatego się najczęściej powstrzymuję.

przez **Lilia ❀** » 30 listopada 2013, o 15:41

przez **Nocny Anioł** » 30 listopada 2013, o 15:42

właśnie

ja już swoja wymarzyłam

przez **Lilia ❀** » 30 listopada 2013, o 15:46

a to hasło pewnie PCZ :disgust:

a tu coś dla mężów :shades:

przez **Janka** » 30 listopada 2013, o 15:58

Z "wartościową" dziewczynką się nie zgadzam. Można czytać nawet więcej niż jedną książkę dziennie i być straszną świnią.

Drugiego niestety nie rozumiem. Chodzi o to, że żony siedzą zajęte i czytają, a mężowie w tym czasie "myk, myk" i do kochanki?