Diana Palmer

przez **Levanda** » 25 grudnia 2013, o 23:48

Ja Corteza troszkę mniej niż Tate i Huntera

Uwielbiam te scenę, gdy Tate jest napity jak bela i coś mamrocze, że ona go nie chce

przez **penelope** » 26 grudnia 2013, o 10:38

A co powiesz od Tedzie w Dumie i pieniądzach, jak napruty gada, jak to Corrie go zostawiła i jest dla niego za młoda. O! I że nie miał żadnej kobiety od kiedy ją poznał.

przez **fanka76** » 26 grudnia 2013, o 10:58

Historie teda i corrin rownież lubie

(kwintesencja palmerki

)

przez **Scholastyka** » 26 grudnia 2013, o 11:45

bo faceci są od innej małpy po prostu... I już!

przez **fanka76** » 26 grudnia 2013, o 12:16

Cos w tym jest a u palmerki to wrecz od śfini

przez **almani** » 26 grudnia 2013, o 13:56

Teda lubie bardzooo

Za to Colby to glupek co sie na dzieci wydziera

przez **fanka76** » 26 grudnia 2013, o 14:11

Zawsze jestem w mniejszości
Almani ale żałował i kupił kredki a później mikroskop

przez **almani** » 26 grudnia 2013, o 16:18

Znaczy się próbował potem kupic akceptacje tego dziecka - łotr :evillaugh:

przez **penelope** » 26 grudnia 2013, o 16:24

mi się najbardziej podobają kowboje, spece od fizyki z dyplomem. w młodości obowiązkowo odbyli służbę w siłach specjalnych, znają wszystkie sztuki walki. są umięśnieni, bez grama tłuszczu, mają wąskie biodra i są super silni (na pewno; Diana musi się troche podszkolić w tym, czy facet bez tłuszczu i z WĄSKIMI biodrami faktycznie jest super siłaczem). jest oczywiście kasiasty, jako nastolatek jeździł na rodeo. kobiety same mu wskakują do łóżka, a kamasutre zna na pamięć. ale jak ma iść do łóżka z bohaterką to trzęsie się jak 15 letni prawiczek.

przez **almani** » 26 grudnia 2013, o 16:30

Palmerowski samiec znaczy się :inlove:

przez **fanka76** » 26 grudnia 2013, o 17:00

Tak zwany Palmermacho :evillaugh:

przez **Scholastyka** » 26 grudnia 2013, o 19:23

a nawet palmermuczomaczo :hyhy:

przez **Levanda** » 26 grudnia 2013, o 19:26

penelope napisał(a):A co powiesz od Tedzie w Dumie i pieniądzach, jak napruty gada, jak to Corrie go zostawiła i jest dla niego za młoda. O! I że nie miał żadnej kobiety od kiedy ją poznał.

Uwielbiam Teda, mimo jego siwizny

Jest boski! Taki, jak George Clooney, przez te siwiznę oczywiście

almani napisał(a):Teda lubie bardzooo
Za to Colby to glupek co sie na dzieci wydziera

Amen palmerowska siostro!

penelope napisał(a):mi się najbardziej podobają kowboje, spece od fizyki z dyplomem. w młodości obowiązkowo odbyli służbę w siłach specjalnych, znają wszystkie sztuki walki. są umięśnieni, bez grama tłuszczu, mają wąskie biodra i są super silni (na pewno; Diana musi się troche podszkolić w tym, czy facet bez tłuszczu i z WĄSKIMI biodrami faktycznie jest super siłaczem). jest oczywiście kasiasty, jako nastolatek jeździł na rodeo. kobiety same mu wskakują do łóżka, a kamasutre zna na pamięć. ale jak ma iść do łóżka z bohaterką to trzęsie się jak 15 letni prawiczek.

A co powiesz o Boonie SaintClair? Brat Winnie. Czytałaś o nim? Jego powieśći nie ma po polsku, ale można przeczytać po angielsku.

przez **penelope** » 26 grudnia 2013, o 20:46

czytałam kilka lat temu, a ostatnio sobie odświeżyłam. wersja beznadziejna i około 10% książki wypadło. kiedyś mi się bardzo podobała ale teraz zaliczam ją do średnich. świnią jest jego brat, a głównym tematem jest to, że dziewczyna rzeczonego brata się sprzedaje. no i relacje matki z córką. i blizny. Winnie podobała mi się bardziej w swojej książce.

przez **Levanda** » 26 grudnia 2013, o 20:50

A ja lubię Bonna. Rasowy śfińtuch

A potem tak uroczo mięknie....

Plus ma blizny, i to takie, że nie zdejmuje koszuli. Jest bogaty. Jest ninja

przez **penelope** » 26 grudnia 2013, o 21:00

lubie go, ale wątek jego brata (za nic sobie nie przypomnę jego imienia, na pewno na C) dla mnie niszczy książke. a jak Keely zauważa, że ona leci na prezenty i kase i postanawia siedzieć cicho...no mam ochotę ją uderzyć. a Boone taki zły nie był, on tylko udawał, że jest z tą byłą

. no i agencja detektywistyczna i jej matka mu powiedziała, że ona jest rozwiązła. przecież alkoholiczka jest bardzo wiarygodnym źródłem informacji! to lubie u Diany, przez całą książkę robi z faceta chama, i jakby na sam koniec postanawiała zrobić z niego misiaczka słodkiego

przez **penelope** » 26 grudnia 2013, o 21:17

Clark! już pamiętam

przez **Levanda** » 26 grudnia 2013, o 21:23

Clark - imię dla mięczaczka

przez **fanka76** » 26 grudnia 2013, o 21:55

Ja chce Boona :bigeyes:

blizny

u bohatera :hyhy:

Szkoda ze u nas nie ma :mur:

Pewnie nie bedzie :czeka:

przez **Levanda** » 26 grudnia 2013, o 22:10

Co jest dziwne, bo książka o Winnie i Kilravenie to jakby kontynuacja takiej mini serii, jakby 3 części - Nieujarzmiony, potem Bonne, a potem właśnie Po drugiej stronie.

przez **fanka76** » 26 grudnia 2013, o 22:22

Co jest dziwne ale normalne w naszych wydawnictwach. Jak leci bez żadnej chronolgii.

przez **Levanda** » 26 grudnia 2013, o 22:37

To niestety prawda. Nie mam pojęcia od czego zależy, jaki tytuł zostanie wydany.

przez **almani** » 26 grudnia 2013, o 22:38

Żadna nowośc- masz cykl książek - najpierw wydaj trzeci tom, potem pierwszy,a drugi miej gdzieś.... :wryyy:

przez **Levanda** » 26 grudnia 2013, o 22:43

Eh. Najdziwniejsze, że nie mogę w necie znaleźć żadnych informacji nt kolejnych wydawnictw Diany. Żadnych zapowiedzi, nic. Jej strona też od dawna nie była aktualizowana.

przez **penelope** » 27 grudnia 2013, o 02:05

ja się wkurzyłam jak kiedyś znalazłam mase książek niewydanych u nas, a na liście dwie pozycje o Hartach! toż to zbrodnia. uwielbiam historie Tess i Caga <3 nie rozumiem też, dlaczego nie wydali tego o szejku i tej sekretarce. Brianne? byli w Jedynej takiej nocy. no i co wkurza mnie strasznie, pomijanie niedużych może fragmentów w tłumaczeniu, ale mimo wszystko. dlatego właśnie wole czytać angielskie

Diana Palmer

Kto przegląda forum