U Diany co drugi powinien wyglądać jak ten od ciebie Levando - wszak oni wszyscy robia swoim dziewiczym wybrankom wywody na temat swych rdzennych przodków
Colby Lane. Nie jest Indianinem. Być może ma jakieś korzenie, ale nie. On jest zaprzyjaźniony z Tatem z Papierowej róży, ale nie umywa się do niego! Potem pracuje z Hunterem z Kwiatu opuncji , ale do niego też mu daleko.
Hmm nie na pewno jest ojciec czystej krwi co najwyzej matka biala ale oni wszyscy tate i hunter sa pół krwii Rożnica taka ze tamci podkreslalii swoje rdzenne kożenie a colby sie ich wyżekł Pamietam ze jego ojciec to bylv szamanem i pomogł wychowac córeczke sariny i jego wiedzial ze sarina urodziła i przybył do niej . był skłócony z synem bo w młodości pił? No i mała znała jakiś jezyk narzecza indiańskiego. A coplby myslał ze sarina ma ja z meksykaninem bo mala jest sniada A sarina była szczęśliwa bo nikt nie wytykał jej corki palcem ze ma inny kolor skory koledzy wołali na mała squło ... Teraz jestem pewna ze colby był indianinem ale iał krotmiecwłosy bovpewnie odcinał sie od korzeni bo nienawidził ojca za alkoholizm......
tak, Colby też był w połowie Indianinem. chyba nawet o tym coś jest w Papierowej róży. bądź co bądź potrafił rozmawiać w narzeczu, jak rozmawiał z tym jakimś tam Tomem o syndykacie. no i rozpoznał jakie zamiary ma Tate wobec Cecily jak rozpuścił włosy. mój ulubiony to Hunter, ale wraz z pojawieniem się książki o Carsonie zmieniam obiekt westchnień
Szczerze mówić, za Colbym nie przepadam. Jest żałosny. Alkoholizm, awantury, porzucenie żony po jednym dniu. Jak on się mógł tak dać oszukać tej drugiej?! Żenada! Diana była w dobrej formie!
Ale Tate i Hunter Ciągle do nich wracam i mam nadzieję, że Carson mnie nie zawiedzie
Nakrecacie mnie na tego Carsona ze ja rownez na niego czekam. Tate lubie i Huntera ale rowniez Corteza Colbiego tez ale fakt na koncu kolejki ze wzgledu na jego brak reki lubie bohaterow z ulomnosciami Pewnie po Carsonie rowniez spadnie o jedno oczko na mojej liscie
Sorki lev brak znaków przystankowych nie moge zarzucić mojemu tabletowi ,a mojemu pisaniu. Obiecuje bede zawsze zwracała juz na nie uwage sorki. Po kolei to lubie Corteza ,Tate i Huntera to moi naj ale lubie rowniez Colbiego przede wszystkim za ułomność fizyczną bo tacy bohaterowie rownież sa moimi naj. Ale jak bedzie Carson to colby pewnie spadnie w rankingu