Aaaaa oposy ale jestem sierota
uwielbiam je w takim razie
Des mój starszy pies dokładnie robił to samo jak mnie widział np po tyg mojej nieobecności i to było jeszcze do przeżycia ale jak moja młodsza sunia się nauczyła małpować to niestety ale moje plecy nie wytrzymały czułości dwóch owczarków niemieckich i poszła mi ręka w dwóch miejscach i to jeszcze z przemieszczeniem i uwaga na tym nie koniec następnym razem tak się przewróciłam,to tak że uderzyłam głową o lód i miałam wstrząs mózgu
PS wtedy to nie było śmieszne ...