Poszukuję tytułu książki z lat 90 może ktoś kojarzy.
Kobieta miała dwóch synów chyba prawie dorosłych, mężczyzna miał nastoletnia córkę.
Z tego co pamiętam rodzina bohatera posiadała jakąś plantacje.Scena seksu rozegrała się właśnie wśród krzaków tej plantacji. Na końcu książki rozgrywa się rodzinny mecz, a w domu na piętrze śpi niemowlę.
Tytuł chyba też nawiązywał do sceny seksu w plantacji.