Susan Elizabeth Phillips

przez **sunshine** » 8 grudnia 2013, o 22:20

Małe pytanko

Czy książka Nikt mi się nie oprze nadaje się na prezent dla kumpeli?

przez **•Sol•** » 8 grudnia 2013, o 22:25

Sun, książka jest bomba, ale zależy co kumpela lubi

przez **sunshine** » 8 grudnia 2013, o 22:30

Myślę że może jej sie spodobać bo SEP już czytała

a ja też tą książkę mam na półce ale nie zaczęłam jeszcze jak zwykle

dlatego wolę zapytać

przez **Papaveryna** » 8 grudnia 2013, o 22:34

Mnie się ta książka bardzo podoba.Moja ulubieńsza SEP

Ale tak jak Sol mówi,zależy co kumpela lubi.Bohaterowie początkowo się nie znoszą,potem wdają się w romans,jest masa zabawnych dialogów.Sama bym ją chciała w prezencie jakbym nie miała w posiadaniu

Ty,Sun,bierz się za nią.Nie wiem na co Ty w ogóle czekasz! :wink:

przez **sunshine** » 8 grudnia 2013, o 22:39

jak zwykle

nie wiem na co czekam

przez **•Sol•** » 8 grudnia 2013, o 23:06

na oklaski chyba

Sun, a jak koleżanka zna SEP to jej się na pewno spodoba

jest wszystko co SEP umie zrobić po mistrzowsku w niej

przez **Janka** » 8 grudnia 2013, o 23:59

Sun, my tu wszystkie mamy skrzywione spojrzenie, bo za bardzo się utwierdziłyśmy w tym, co u SEP lubimy lub nie lubimy, ale popatrz na oceny na biblionetce, a tam "Nikt mi się nie oprze" jest na drugim miejscu za samą "Areną". Myślę, że to znaczy, że się fantastycznie nadaje na prezent dla osoby, która czyta romanse.

przez **Lorelei** » 9 grudnia 2013, o 18:17

sunshine napisał(a):Małe pytanko
Czy książka Nikt mi się nie oprze nadaje się na prezent dla kumpeli?

Jak dla mnie to biorę :evillaugh:

przez **•Sol•** » 9 grudnia 2013, o 18:21

taka myśl mi przeszła przez głowę że to dla Lore

przez **Lorelei** » 9 grudnia 2013, o 18:38

Obstawiam, że nie dla mnie, bo sun by tutaj nie napisała :hahaha:

przez **•Sol•** » 9 grudnia 2013, o 22:53

pewnie nie, ale co mi szkodziło tak pomyśleć :hyhy:

przez **fanka76** » 10 grudnia 2013, o 17:03

Na prezent książeczka :bigeyes:

zawsze

przez **sunshine** » 10 grudnia 2013, o 17:10

Lorelei napisał(a):Obstawiam, że nie dla mnie, bo sun by tutaj nie napisała

dokładnie

by się wydało

a co Lore chcesz prezent?

przez **Lorelei** » 10 grudnia 2013, o 17:15

Prezenty chętnie przygarniam :hahaha:

przez **Księżycowa Kawa** » 10 grudnia 2013, o 20:56

fanka76 napisał(a):Na prezent książeczka zawsze

No cóż, zawsze mogę pomarzyć...

przez **Desdemona** » 2 stycznia 2014, o 19:46

kończę poczytywanie Wyobraź sobie...miałam przemożną chęć na historyka...a że SEP to się skusiłam....ogólnie mogę rzec że mi się podoba...bohaterka z charakterkiem...on też ciacho grzechu warte...całość podzielona na cztery części...i trzy super...ale ostania jakoś mnie rozczarowuje niestety....przewidywalne do bólu...
...momentami miałam wrażenie ze już ten schemat - typu on opiekun...ona dorasta w szkole...spotykają się po latach i chemia zaczyna działać...był w kilku powieściach... :mysli:

a u SEP trochę mnie to zaskoczyło...
...ogólnie fajne poczytywanie....

przez **monia0303** » 2 stycznia 2014, o 19:52

Wyobraź sobie jeszcze nie czytałam. Obecnie jestem na "Panna młoda ucieka". Chciałam zamknąć już ten cykl :-)

przez **•Sol•** » 2 stycznia 2014, o 20:05

Des, jeśli Ci się podoba to super

to jednak jedna z mniej rewelacyjnych SEP więc w tych super powinnaś się zakochać

Mnie druga połowa też wkurzała, zwłaszcza jak byli po ślubie i ona się tak stawiała. Takie to sztucznawe trochę było.

przez **Desdemona** » 2 stycznia 2014, o 20:09

prawda Sol....pierwsza połowa fajna...taka z ikrą...ale później zaczyna być schematycznie....no i te jego fochy... :zalamka:

dziś przyszła mi Odrobina marzeń...więc muszę zajrzeć do spisu od Very i może się skuszę na kolejną SEP.... :mysli:

przez **Księżycowa Kawa** » 2 stycznia 2014, o 22:41

"Wyobraź sobie" praktycznie już nie pamiętam, to chyba ta jedna z nielicznych niezapamiętywalna.

przez **•Sol•** » 2 stycznia 2014, o 23:53

Des, Odrobinę marzeń w sumie można osobno. To jest jakby drugi tom Kandydata na ojca, a ten jest zarazem 3 tomem Starsów. Takie to poplątane, ale w sumie bez większego problemu i szkody możesz.
Tylko że to jest smutne. Bardzo.

Może niezapamiętywalna to nie, ale szczegóły umknęły mojej pamięci. Kojarzę o czym była ale nie ciągnie mnie do powtórek.

przez **Papaveryna** » 3 stycznia 2014, o 00:33

Ja "Wyobraź sobie" coś niecoś kojarzę,ale kompletnie nie mam ochoty sięgać ponownie.Zresztą nawet książki nie mam.Widziałam na tablicy za 7zł ostatnio i za tyle nawet chciałam,ale widocznie ktoś mnie ubiegł,bo pani nie odpisała i ogłoszenie zniknęło.

Des,"Odrobiny marzeń" ja też jeszcze nie czytałam.Czeka na półce,ale boję się zabrać,bo jakiś mam nastrój denny i smutna książka może mnie gorzej pognębić :ermm:

przez **•Sol•** » 3 stycznia 2014, o 14:03

Odrobina marzeń jest cała do płakania, więc nadaje się wtedy gdy chce się posmutać nad książką.
W sumie jak czytałam to mało było scen w których nie miałam łez w oczach, ale ja beksa jestem

przez **Desdemona** » 3 stycznia 2014, o 18:23

chwilowo odpuszczę chyba tę Odrobinę marzeń skoro taka smutnawa....mam denno-paskudno-depresyjny-nastrój to chyba nie będę go pogłębiać...

przez **•Sol•** » 3 stycznia 2014, o 18:25

Lepiej nie w takim razie.
A masz którąś z weselszych? Uwodziciela, albo Kandydata?

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum