Julie Anne Long

przez **aur_ro** » 7 grudnia 2013, o 14:58

tydea napisał(a):i potem zabieram sie za nowiutkiego markiza.Trafila mi sie super cena 19.80zl.Wiec czytanie jej bedzie jeszcze przyjemniejsze hehe

Gdyby ktos byl chetny, teraz w Woblinku ze wzgledu na ich "3. urodziny" z rabatem urodzinowym 40% kosztuje 17zet z groszami. W porównaniu z ceną papieru - jest roznica.

przez **klarek** » 7 grudnia 2013, o 14:59

Mam w domu Ocean pocałunków ale nie mogę się za niego zabrać. Zaczynałam 3 razy i nie wyszłam poza 20 stronę :zalamka:

przez **mad_line** » 7 grudnia 2013, o 20:09

tydea napisał(a):Mad line a czytalas powiesci Nieuchwytny ksiaze i Zlodziejka serc? Polecam godne zarwania nocy .
Którejs nocy nie moglam zasnac i tak o 12 po obadaniu ze máz mój juz chrapie wzielam sie za czytanie .Nie chcialam go budzic w nocy (taki gest mialam ) wiec nie zapalalam swiatla tylko wzielam czytnik z lampeczká i tak zeszlo mi do 5 rano gdy mój pan mnie przylapal (jego mina niezapomniana )Uslyszalam co Ty robisz ???? Wystraszylas mnie

Niezła historia :rotfl:

My, Romansocholiczki napotykamy na swojej drodze tyle przeciwności losu, ale cóż miłość do książek jest silniejsza :bigeyes:

Ja miałam szczęście, bo mojemu byłemu nie przeszkadzało światło w nocy, kiedy zasypiał, w pokoju mógłby się odbywać koncert Behemonta a on grzecznie lulu :evillaugh:

mam wyraźną słabość do Long, Nieuchwytnego czytałam, Złodziejka jeszcze przede mną. Tez uważam Miłosną szaradę za najlepszą książkę z cyklu.

PS Tydeo, jakie jeszcze autorki lubisz?

przez **Księżycowa Kawa** » 7 grudnia 2013, o 20:18

Bo w sumie "Ocean pocałunków" jest dość nudny - oni tam długo wpatrywali się w obraz, na którym pasły się krowy - w zasadzie tyle pamiętam, a i jeszcze, że mi końcówka zgrzytała.

przez **Agrest** » 7 grudnia 2013, o 20:47

Obraz z krowami to nie Ocean pocałunków

przez **klarek** » 7 grudnia 2013, o 20:51

czyli nadal nie wiem - czytać czy nie czytać :mysli:

przez **tydea** » 7 grudnia 2013, o 23:00

Mi sie Ocean pocalunków podobal,akcja dzieje sie na wodzie ,kapitan Flint to sam testosterone ,a o krowach to Dawna milosc chyba .Klarek czytaj ,czytaj.
Mi z Long zostaly do przestudiowaniaCykl- Siostry Holt i nowiutka Gra o markiza . Mam smaka na 7 czesc Pennyroyal tylko tyle czekac ach....
Oj tak Woblink ma teraz super oferty I rabaty nawet 10 zl mniej na ksiazce .Szkoda ze przeoczylam te 40 %.Mi wyszlo 19.80 za mazrkiza
Ps Mad line lubie tez Mia Marlowe (zaliczone trzy doyki)

przez **Księżycowa Kawa** » 7 grudnia 2013, o 23:12

Faktycznie, to była "Dawna miłość" :mysli:

nie wiem dlaczego, ale to jakoś mi się zlało w jedno...

przez **tydea** » 7 grudnia 2013, o 23:24

Dlatego robie notatki :coffee:

przez **Księżycowa Kawa** » 7 grudnia 2013, o 23:28

Ja w końcu nie wiedziałam, co tu zapisać, zatem dałam sobie spokój, jedynie od czasu do czasu robię sobie ostrzeżenie przed niektórymi tytułami.

przez **tydea** » 8 grudnia 2013, o 00:03

Księżycowa Kawa napisał(a):Ja w końcu nie wiedziałam, co tu zapisać, zatem dałam sobie spokój, jedynie od czasu do czasu robię sobie ostrzeżenie przed niektórymi tytułami.

Dokladnie mam to samo ,jesli opis mi nie podchodzi to w wykrzykniczek! :drool:

NIE CZYTAC

przez **Agrest** » 8 grudnia 2013, o 00:09

Na opisach to się można przejechać

przez **tydea** » 8 grudnia 2013, o 00:13

Agrest napisał(a):Na opisach to się można przejechać

Jak w opisie jest slowo Rycerz to ja juz dziekuje :rotfl:

przez **klarek** » 8 grudnia 2013, o 00:21

a ja biorę w ciemno :evillaugh:

przez **tydea** » 8 grudnia 2013, o 00:26

klarek napisał(a):a ja biorę w ciemno

Dla mnie to prawie jak zyciowa decyzja :czeka:

Najpierw sprawdzam autora ,potem opinie itp

przez **klarek** » 8 grudnia 2013, o 13:11

Ty, ale to w moim przypadku zajęłoby za wiele czasu. Pewnie po przeczytaniu 10 pochlebnych szukałabym tych negatywnych. Zastanawiałabym się i analizowała

przez **Księżycowa Kawa** » 8 grudnia 2013, o 21:21

Najpierw biorę w ciemno, a potem jak się spodoba, sprawdzam, czy dany autor ma na swoim koncie inne pozycje, następnie czytam wszystko po kolei, no chyba że między czasie trafi mi się coś wyjątkowego niestrawnego, że aż dostaję uczulenia... Opinie rzadko kiedy sprawdzam, no chyba że ktoś mnie przekieruje.
Pierwsza Long ani druga jakoś mnie niespecjalnie zainteresowała, ale przypadkiem trafiłam na "Miłosną szaradę", co uznałam za zabawne i tak myślę, aby sięgnąć po inny jej tytuł, jak będzie okazja.

przez **tydea** » 8 grudnia 2013, o 22:24

Podobala mi sie tez Zlodziejka serc,polecam :shades:

przez **Księżycowa Kawa** » 8 grudnia 2013, o 22:39

Możliwe, że czytałam albo to było coś podobnego ze złodziejką w roli głównej...

przez **tydea** » 8 grudnia 2013, o 23:12

O Lili która chciala zaiwanic zegarek

I já wynajmuje facecik zeby udawala dame potencjalná narzeczone tego faceta :drool:

.A to wszystko po to zeby inna byla zazdrosna o niego i chciala sie zareczyc z facetem :drool:

Tak po skrócie :mrgreen:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 grudnia 2013, o 20:56

Ehh, a ja muszę odświeżyć sobie Long... Przydałoby się ja na BBN ocenić :shades:

przez **Księżycowa Kawa** » 14 grudnia 2013, o 00:57

tydea napisał(a):O Lili która chciala zaiwanic zegarek I já wynajmuje facecik zeby udawala dame potencjalná narzeczone tego faceta .A to wszystko po to zeby inna byla zazdrosna o niego i chciala sie zareczyc z facetem
Tak po skrócie

sama już nie wiem :bezradny:

przez **tydea** » 14 grudnia 2013, o 23:14

taki lekko przerysowany skrót

przez **Księżycowa Kawa** » 14 grudnia 2013, o 23:23

Chodzi o to, że niektóre powieści wyjątkowo szybko mi wylatują z pamięci. Poza tym było już kilka razy, gdy twierdziłam, że nie znam autorki, a potem okazywało się, że jednak czytałam. No i wiem, że niektóre czytałam, ale kompletnie nie pamiętam. No cóż, czasem jest mi po prostu trudno się połapać.

przez **tydea** » 14 grudnia 2013, o 23:29

Mi sie wydaje ze ogólnie ksiazki od jednego autora to jakby copie ,podobne opisy ,sceny

Julie Anne Long

Kto przegląda forum