Teraz jest 27 listopada 2024, o 04:56

Ulubione cytaty, fragmenty, sceny

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 7 grudnia 2013, o 22:14

ja chętnie przeczytam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 8 grudnia 2013, o 18:07

Kiedy ewa stanęła na progu zobaczyła magdalenę obejmującą Roarka za szyję i jego dłonie na jej gołych ramionach; jedno ramiączko sukni było zsunięte .
_Suka_powiedziała.
Magdalena jak na dany znak ,Zwróciła się ku niej ,na jej twarzy malowały się pożądanie i szok.
-O Boże. Och... To wcale nie to co myślisz.
-No pewnie. Eva weszła do saloNu
Właściwie, pomyślał Roark, raczej maszerowała. Miał kilka sekund, by to podziwiać , nim walnęła go pięścią w twarz
- Pieprzyć to!- Głowa mu odskoczyła do tyłu, poczuł smak krwi na warkgach.
Magdalena krzyknęła ale nawet głuchy usłyszałby zduszony śmiech w jej głosie.
- Roark! O mój Boże leci ci krew . Proszę pozwól mi tylko ...
-Nie patrz teraz- powiedziała Eve radośnie.-
- Zaraz do niego dołączysz.- I wymiwrzyła Magdalenie prawego prostego .-Suka- dodała kiedy tamta przewróciła oczami i nieprzytomna osunęła się na podłogę.
Roark spojrzał na nią.
- Cóż teraz pieprzyć to wszystko.
-Proszę zabrać to ścierwo z mojego domu -poleciła Eve wychodząc
W hholu minęła Summerseta. Wydawało jej się, że się uśmiechał, ale nie była do końca pewna.
- Lepiej uważaj . Rozciągając tak usta , ryzykujesz że pęknie ci gęba .
- Uznałem ,że oklaski mogłoby być trochę nie na miejscu.
Prychnęła i nie zatrzymując się poszła na górę.
Z bolącą twarzą, czując się głęboko skrzywdzony , Roarke zrobił krok nad Magdaleną.
W holu rzucił lodowate spojrzenie kamerdynerowi.
-Zajmij się tym .
- Z największą przyjemnością . Ale Summerset stał jeszcze chwilę, patrząc jak Roark kieruje się na górę do Roark
Dopadł ją w sypialnij
-Do jasnej cholery , przecież dobrze wiesz że to wszystko ukartowala.
Doskonale wiesz ,że nie tknąłbym jej nawet palcem
- Tak jasne . -Eva zrzuciła płaszcz i cisnęła go w kąt .
-Potrafię rozpoznać pułapkę, kiedy ją widzę. I znam twoją twarz, mistrzu .Nie widziałam na niej pożądania ,tylko irytację.
- Naprawdę? Naprawdę, do jasnej cholery? Skoro wiedziałaś co to było, to czemu ,do diabła , zdzieliłaś mnie pieścią?
-Chcesz znać powód? Odwróciła się i wysunęła podbródek do przodu .
-Ponieważ jesteś mężczyzną.



UF ale długi fragment dalej jest równie zabawnie

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 grudnia 2013, o 18:18

Dobry powód :hahaha:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 8 grudnia 2013, o 18:21

:evillaugh: najlepszy
A fragment jeden z moich ulubionych

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 grudnia 2013, o 18:23

nie mogę się doczekać tego tomu :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 8 grudnia 2013, o 20:17

:rotfl: oni są świetni..
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 grudnia 2013, o 20:35

Też nie mogłam się doczekać tego tomu, rewelacyjny fragment :evillaugh:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 grudnia 2013, o 21:33

trochę mi jeszcze zostało :czeka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 grudnia 2013, o 21:37

Tak tylko się wydaje, nawet nie zauważysz, kiedy nadejdzie ta chwila.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 grudnia 2013, o 21:40

niby fakt, ale z drugiej strony bardzo dawkuje sobie serię, aby jej za szybko nie skończyć ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 grudnia 2013, o 21:44

Sytuacja w stylu: zjeść ciastko i mieć je...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 grudnia 2013, o 21:54

nio :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 8 grudnia 2013, o 22:19

Jak/pierwszy raz skonczylam serie to miałam kaca i nie chciałam czytać nic innego

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 9 grudnia 2013, o 12:59

Ja ten tom przeczytałam poza kolejnością, bo ktoś pisał o jakieś flamie z przeszłości. To było w celu przekonania się czy Roarke zdradzi czy nie :rotfl:
Niedawno drugi raz. Fajne to było.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 9 grudnia 2013, o 14:13

Roark i eve tam nie ma miejsca na zdrade i moznaby dlugo dyskutowac kto kogo kocha bardziej. Moja romansowa para naj nie znam lepszej

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 9 grudnia 2013, o 15:34

faris napisał(a):Ja ten tom przeczytałam poza kolejnością, bo ktoś pisał o jakieś flamie z przeszłości. To było w celu przekonania się czy Roarke zdradzi czy nie :rotfl:
Niedawno drugi raz. Fajne to było.

Też tak zrobiłam :P
Ale dla mnie nie był taki cud miód, trochę bolało ;)

Czytam Całe zdanie nieboszczyka Chmielewskiej i musiałabym książkę tu skopiować...
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 grudnia 2013, o 15:48

pamiętam jak zaczęłam czytać i chyba z Lil o tej babie pisałyśmy a Wy się od razu rzuciłyście sprawdzić o co tam chodzi :P mimo zapewnień. Niedowiarki :P

Oj Całe zdanie jest boskie :P Tajemno a Wszystko czerwone czytałaś? Albo Wszyscy jesteśmy podejrzani? Tam też wyłam ze śmiechu :P
w ogóle Autobiografia a potem Harpie... Koniecznie w tej kolejności, cud ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 9 grudnia 2013, o 19:04

Sol, ja się rzuciłam :evillaugh: :evillaugh: :evillaugh:

eve i Roarke i zdrada? jak dla mnie oksymoron ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 9 grudnia 2013, o 20:37

Bo to było w celu upewnienia się!

Po tylu książkach to brzmi jak oksymoron, ale na początku to takie niepewne przecież było. No i koniecznie trzeba było zapoznać się z tym mordobiciem :rotfl: No cóż, ciekawość zaspokojona, nerwy uspokojone, można było czytać dalej :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 9 grudnia 2013, o 20:45

wiedzmaSol napisał(a):pamiętam jak zaczęłam czytać i chyba z Lil o tej babie pisałyśmy a Wy się od razu rzuciłyście sprawdzić o co tam chodzi :P mimo zapewnień. Niedowiarki :P

Oj Całe zdanie jest boskie :P Tajemno a Wszystko czerwone czytałaś? Albo Wszyscy jesteśmy podejrzani? Tam też wyłam ze śmiechu :P
w ogóle Autobiografia a potem Harpie... Koniecznie w tej kolejności, cud ;)

Nie czytałam, ale zamierzam. :) Wszystko czerwone nawet kiedyś zaczynałam, ale ilość osób występujących mnie przeraziła :P Ale dojdę i do tego :)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 9 grudnia 2013, o 20:53

faris napisał(a):Bo to było w celu upewnienia się!

Po tylu książkach to brzmi jak oksymoron, ale na początku to takie niepewne przecież było. No i koniecznie trzeba było zapoznać się z tym mordobiciem :rotfl: No cóż, ciekawość zaspokojona, nerwy uspokojone, można było czytać dalej :hyhy:

faris, ja może mam dusze romansoholiczną, ale dla mnie to było wiadomo od pierwszego ich spotkania :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 9 grudnia 2013, o 21:30

To "upewnienie się" to takie, w cudzysłowie :D

Ty nie czytałaś co te okropne dziewuszyska pisały!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 grudnia 2013, o 22:48

Aralku, Tajemna i Faris się rzuciły na pewno, czy Ty to już nie pamiętałam :P ale przecież właśnie E&R i zdrada? Eeee...

Tajemno, w Czerwonym taka ilość bohaterów nie jest cały czas ;) spokojnie ;) ale łatwo się połapać kto jest kim. Czytaj :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 grudnia 2013, o 15:47

Postanowiłam wkleić większy fragment niż w autorskim :angel:

- Gdybyś to ty leżał nagi i martwy w łóżku z inną kobietą, odtańczyłabym rumbę nad twoim trupem.
- Nie umiesz tańczyć rumby.
- Wzięłabym specjalnie lekcje.
Roarke zaśmiał się i potarł dłonią jej udo.
- Może i tak, ale nie sądzę, żebyś kiedykolwiek miała po temu okazję. Mimo to byłabyś pogrążona w rozpaczy.
- Nie dałabym ci tej satysfakcji - wymamrotała, na wpół śpiąc. - Ty niewierny, popaprany kutafonie.
- Płakałabyś w ciemnościach i wykrzykiwałabyś moje imię.
- Jasne, wrzeszczałabym: co słychać w piekle, draniu zasrany? I śmiałabym się bez końca. O, tak wykrzykiwałabym twoje imię.
- Jezu Chryste, Eve, jak ja cię kocham.
- Dobra, dobra. - Uśmiechnęła się przez sen. - Potem włożyłabym wszystkie twoje drogie buty do recyklera, twoje eleganckie bajery spaliłabym uroczyście w wielkim ognisku, a Summerseta wywaliłabym na kopach z mojego, wreszcie mojego domu. Później urządziłabym imprezę i wyżłopalibyśmy cały twój zapas drogiego wina i whisky. A na koniec wynajęłabym dwóch, nie, trzech najlepszych facetów do towarzystwa, żeby zrobili mi dobrze. - Kiedy poczuła, że wóz się zatrzymuje, zatrzepotała powiekami i zobaczyła, że Roarke patrzy na nią. - Co?
- Wydaje się, że dużo o tym myślałaś.
- E tam. - Rozruszała zesztywniałe ramiona i ziewnęła. - Miałam natchnienie. Na czym skończyłam?
- Na trzech facetach, którzy mieli robić ci dobrze. Zakładam, że potrzeba ci ich aż tylu, by osiągnąć rozkosz porównywalną z tą, do jakiej przywykłaś w ciągu ostatnich paru lat.
- Myśl sobie, co chcesz. No dobra, po orgii zajęłabym się twoimi zabawkami. Najpierw... - Eve urwała i wyjrzała zmrużonymi oczami przez szybę. -Dziwne, to mi nie wygląda na komendę.
- Możesz pracować i planować mój pogrzeb w domu. Jak tylko oboje się prześpimy.
Roarke wysiadł, przeszedł na drugą stronę wozu i otworzył jej drzwi, sama bowiem nawet nie drgnęła.
- Nie uzupełniłam raportu, nie zameldowałam się u komendanta.
- To też możesz załatwić tutaj. - Bezceremonialnie dźwignął ją i przerzucił sobie przez ramię.
- Myślisz, że to takie męskie i seksowne, co?
- Myślę, że to wskazane.
Kiedy wniósł ją do domu, postanowiła udawać martwą. Przynajmniej nie będzie musiała rozmawiać z Summersetem. Na dźwięk jego irytującego głosu zaczęła żałować, że uszu nie da się zamknąć tak jak oczu.
- Ranna jest?
- Nie. - Roarke poprawił ją sobie na ramieniu i wszedł na schody. -Tylko zmęczona.
- Ty też wyglądasz na zmęczonego.
- Bo jestem. Przez najbliższych kilka godzin nie ma mnie dla nikogo, chyba żeby chodziło o coś naprawdę pilnego. A potem jeszcze przez godzinę przyjmować będę tylko priorytetowe połączenia.
- Dobrze.
- Później będę musiał omówić z tobą parę spraw. Do tego czasu wprowadź pełne środki bezpieczeństwa i nie ruszaj się z domu.
- Oczywiście.
Eve otworzyła jedno oko i zanim Roarke skręcił u szczytu schodów, zdążyła zobaczyć zasępioną miną Summerseta.
- On też wie o tym supertajnym projekcie?
- Wiele wie o wielu rzeczach. Kto widzi mnie, widzi jego. - Roarke zamknął drzwi nogą i rzucił Eve na łóżko.
- Rzeczywiście wyglądasz na zmęczonego. - Przechyliła głowę na bok i przyjrzała mu się z uwagą. - Jak nigdy.
- To był ciężki dzień dla nas wszystkich. A teraz zdejmujemy buty.
- Sama sobie poradzę. - Odtrąciła jego ręce. - Zajmij się swoimi.
- I pomyśleć, że pisane im wkrótce trafić do recyklera.
Musiała przyznać, że miał piękny uśmieszek.
- Jeśli nie będziesz się pilnował, koleś.
Ściągnęła buty, kurtkę, kaburę i wczołgała się do łóżka.
- Lepiej będzie ci się spało bez ubrania.
- Kiedy jestem goła, masz robaczywe myśli.
- Eve, skarbie, mam je nawet, kiedy jesteś w rynsztunku bojowym. Chcę się tylko przespać, obiecuję.
Ściągnęła dżinsy i pozostałe ciuchy. Kiedy Roarke wsunął się do łóżka i przyciągnął ją do siebie, spojrzała na niego z udawanym oburzeniem.
- Nawet nie myśl o włączaniu dopalaczy.
- Cicho. - Pocałował ją w czubek głowy i przytulił. - Śpij.
Ponieważ było jej ciepło i wygodnie, a jej głowa spoczywała na jego ramieniu jak na poduszce, zaraz zasnęła. A chwilę potem Roarke poszedł w jej ślady.

Rozłączy ich śmierć
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 11 grudnia 2013, o 16:50

Możesz planować mój pogrzeb w domu :evillaugh:

Cały fragmencik super.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości