Sherrilyn Kenyon

przez **aniazlipca** » 30 listopada 2013, o 17:39

wiedzmaSol napisał(a):Aniu, wiesz że w pierwszym poście jest kolejność w jakiej trzeba czytać wypisana?
kontroluj sobie, wtedy się nie pogubisz

Dzięki Sol! Wiem, że jest lista w pierwszym poście, ale Des przysłała mi trochę inną i według niej czytam :wink:

Historia Wrena i Maggie była spokojniejsza niż poprzednie..nie spodobało mi się zachowanie niedźwiedzi :evil:

trochę brakowało mi humoru w tej części i niektórych bohaterów :wink:

przez **•Sol•** » 30 listopada 2013, o 18:22

a to już nie wiem jaką tam Des ma tajemniczą kolejność

tą z pierwszego postu widziałam w wielu miejscach i wydaje się być prawidłowa

przez **Desdemona** » 30 listopada 2013, o 18:51

ja poczytuje wg listy od Tajemnej....ale te opowiadanka to i tak króciutkie są....
...dalej Acheron...boziu drogi jak ja nienawidzę Artemidy...to tak dwulicowa paskudna suka że głowa boli...nie mieści się w żadnej skali podłości i wyrachowania.... :zalamka:

...strasznie to wygląda...a chyba będzie jeszcze gorzej...dziś przeczytałam 10 stron i musiałam odłożyć bo szlag mnie trafiał...a na kogo? - na super mamusie Asha...no bo to właściwie jej wina jak on żyje...jako bogini mega ważna i tak dalej może mieć wpływ na to co robią mu ci okropni ludzie do jasnej cholerki...a ona tylko czasami drze się z morza....szlag trafia...

...kurczę smutne to wszystko... :smutny:

przez **aniazlipca** » 1 grudnia 2013, o 17:26

Skończyłam The Darkside of the moon - to chyba jedna z lepszych części :twisted:

Ravyn jest świetny, a niektóre teksty Susan mnie rozwalały :evillaugh:

no i Nick się pojawił...jestem ciekawa jak Ash z tego wybrnie...
Zaczęłam The dreamhunter - liczę, że będzie krótkie..bo jakoś tak rozczarowujące jest...

przez **Desdemona** » 1 grudnia 2013, o 18:25

dalej Ash...ale wczoraj mnie niesamowicie wciągnęło...choć mam już dość tego jak go maltretują...zawsze jak już jest cień że choć na chwilę zazna przyjemnych chwil... a tu bum....i znów biczują go i inne rzeczy mu robią....traumatyczne to.... :smutny:

...co do Artemidy...to powiem szczerze że chyba jest gorsza niż wszystkie moce piekielne razem zebrane....wyrachowana infantylna pusta bogini suka.... :zalamka:

przez **aniazlipca** » 2 grudnia 2013, o 23:12

Skończyłam Fear the darkness - strasznie to krótkie było :cry:

(mały rozdział) a Nick mnie fascynuje :twisted:

Jestem na kolejnej części Upon the midnight clear - chociaż tęskno mi do pierwszych części z Mrocznymi Łowcami....

przez **tajemna** » 3 grudnia 2013, o 13:58

Desdemona napisał(a):dalej Ash...ale wczoraj mnie niesamowicie wciągnęło...choć mam już dość tego jak go maltretują...zawsze jak już jest cień że choć na chwilę zazna przyjemnych chwil... a tu bum....i znów biczują go i inne rzeczy mu robią....traumatyczne to....
...co do Artemidy...to powiem szczerze że chyba jest gorsza niż wszystkie moce piekielne razem zebrane....wyrachowana infantylna pusta bogini suka....

Ja też miałam dość tego maltretowania. Ale część wyszła autorce. Zresztą Ash po prostu musiał mieć specjalny tom. :bigeyes:

aniazlipca napisał(a):Skończyłam Fear the darkness - strasznie to krótkie było (mały rozdział) a Nick mnie fascynuje
Jestem na kolejnej części Upon the midnight clear - chociaż tęskno mi do pierwszych części z Mrocznymi Łowcami....

Też tak czułam, im dalej tym bardziej tęskniłam za pierwszymi

No i wolę tych z krwi i kości niż tych ze snów, chociaż wszystkie je czytałam, wręcz pochłaniałam od deski do deski

Mnie z Kenyon został jeszcze Rycerz ciemności z Avalonu. Pierwszą część przeczytałam, i przyznaję rację, że odbiega ona od Łowców. Lekko nudnawe, jakoś mniej pasji w tym było, historia wydawała mi się czasem nieciekawa. I nie ciągnie mnie tak bardzo do kolejnej części, jak to było w Łowcach.
Jednak Kenyon to Kenyon, bardzo lubię i na pewno przeczytam. :smile:

przez **Desdemona** » 3 grudnia 2013, o 19:22

masz rację Tajemna Ash zasłużył na specjalny tom i fakt...jest dobry....
...nareszcie skończyłam I część...dawkowałam sobie....traumatyczna...smutna...i łzy wyciskająca...ale genialna...czasami miałam ochotę nie przewracać strony...bo pewna byłam że znowu coś mu zrobią.... :smutny:

...Artemida to naprawdę wyrachowana samolubna dziewucha....masakra jak ona jest dwulicowa... :zalamka:

a czasami kretynka najwyższych lotów....
...teraz poczytuje II część i...śmieje się od pierwszej strony...Ash ma przechlapane z Tory... :evillaugh:

a on...no cóż...nareszcie zaczyna coś czuć...normalnego...zdrowego...chyba samego go to przeraża...a może nawet jest to dla niego wręcz niewyobrażalne....no bo przez 11 tysięcy lat znosił to co mu Artemida zgotowała w sprawach damsko-męskich...a tu nagle co...podoba mu sie Tory....i coraz bardziej go fascynuje....scena jak zjechał z drabiny i potłukł sobie siedzenie była super...no i jak czekał na jej telefon.... :bigeyes:

albo jego upodobania muzyczne :evillaugh:

....jak się nagle zmieniły...no bo Asha słuchającego E. Iglesiasa...to ja sobie nie mogę wyobrazić.... :evillaugh:

...Ash się zadurzył..... :cheer:

...poczytuje dalej...mam nadzieje na kolejne dawki śmiechu....

przez **ewa.p** » 3 grudnia 2013, o 22:47

a tak scena z Iglesiasem była super :evillaugh:

no i dogadywanie Uriana :evillaugh:

przez **tajemna** » 3 grudnia 2013, o 22:53

Boskie to było

Na drabinie było cudne, uroczy Ash :evillaugh:

Ale scena ze śpiewaniem... ach... moja ulubiona :bigeyes:

Dopiero do niej dotrzesz, ja czytałam przy piosence, którą on śpiewał, na youtube puściłam i się wczułam

Ech

przez **LiaMort** » 3 grudnia 2013, o 22:55

albo to jak się...

Spoiler:

boskie to było..xD

przez **tajemna** » 3 grudnia 2013, o 22:57

zapomniałam o tym, fakt :evillaugh:

przez **Desdemona** » 4 grudnia 2013, o 18:22

czyta się obłędnie....scena w klubie jak śpiewał....o kurczę...to dla Soteri :inlove:

n po prostu mega obłędne...i tez Tajemna podsłuchałam sobie kilka razy ten kawałek..... :love:

...no a później jak zaczął ją całować i tak dalej i ta mała niespodzianka jaką mu Tory zafundowała.... :evillaugh:

...jestem na momencie jak Tory robi zakupu...u Thabity.... :evillaugh:

i mina Vala i Thabity na wieść o tym że Tory i Ash coś tam kręcą..... :evillaugh:

...dziś pewnie doczytam do końca...bo wolny wieczór się szykuje....i nie będę chyba mogła się oderwać.... :bigeyes:

przez **klarek** » 4 grudnia 2013, o 20:05

czy ja już wam mówiłam, że jesteście ZWARIOWANE

przez **Desdemona** » 4 grudnia 2013, o 20:21

powariowałyśmy kompletnie na punkcie bandy Kenyon :evillaugh:

....zaraz zabieram się dalej za poczytywanie Asha...i będzie obłędnie bo Tory zakupiłam specjalne fatałaszki u Thabity aby podkręcić atmosfer :heat:

...oj biedny Ash...poległ już....

przez **klarek** » 4 grudnia 2013, o 20:22

Des, uwierz, aż boje się zacząć

Boję się, że wpadnę tak jak wy

przez **Desdemona** » 4 grudnia 2013, o 20:29

oj wpada się klarek...wpada...pierwszy tom o Kyranie jakoś mnie nie powalił...ale jak zaczęłam kolejne...no to jak śliwka w kompocik wpadłam i mój maratonik trwa...ale naprawdę dobra seria...emocje gwarantowane no i ten Ash....genialny tom...od łez i smutku poprze salwy śmiechu....czytaj moja droga bo rewelacyjnie obłędne.... :beauty:

i kompletnie zwariowac można na punkcie tej bandy.... :bigeyes:

przez **klarek** » 4 grudnia 2013, o 20:37

Des, ja znam zdecydowaną większość, ale czytałam z bardzo dużymi przerwami, do tego stopnia, że ciężko ciągłość mi było złapać

teraz wypadałoby z miesiąc poświęcić i przeczytać wszystko od początku, chronologicznie

przez **Desdemona** » 4 grudnia 2013, o 21:57

Tajemna dla Ciebie moja droga..... http://www.youtube.com/watch?v=7D8Eg0eWnwk :evillaugh:

przez **LiaMort** » 4 grudnia 2013, o 22:12

Des musiałaś he?. :czeka:

non-stop teraz tego słucham.

przez **tajemna** » 5 grudnia 2013, o 00:47

Desdemona napisał(a):Tajemna dla Ciebie moja droga..... http://www.youtube.com/watch?v=7D8Eg0eWnwk

Bardzo Ci dziękuję

Wkręciło mnie jak Lię :smile:

przez **syntemeks** » 5 grudnia 2013, o 11:08

dopiero skończyłam Unleash the night... jeszcze tyle do Asha...

a Wy tu ciągle mnie jeszcze podkręcacie

przez **Desdemona** » 5 grudnia 2013, o 18:06

super dziewczyny....że się podoba....ja też podsłuchuje :bigeyes:

...poczytuje dalej...i scena jak

Spoiler:

P O W A L A...a konsekwencje tego są obłędne i dodatkowo przyznaje że Tory to ma psyche...całkiem dobrze przyjęła wiadomość zaraz po namiętnej nocy iż Ash to bóg :evillaugh:

...Tory już dawno temu była mu pisana...sam chyba nieświadomie uruchomił bieg zdarzeń tak aby byli razem....no i Simi...boziu ubóstwiam tą małą demonice.... :evillaugh:

jej tok myślenia jest absolutnie powalający.... :hyhy:

..

przez **syntemeks** » 6 grudnia 2013, o 16:44

dziewczyny, macie u siebie Fear the darkness i część o Fury'm i Angelii? poratujcie proszę

przez **syntemeks** » 6 grudnia 2013, o 20:46

a i nie mam jeszcze A Hard Day's Night-Searcher o Rafaelu, macie? podeślecie? :prosi:

Sherrilyn Kenyon

Kto przegląda forum