Teraz jest 23 listopada 2024, o 00:15

Sprzęty domowe (stacjonarne, laptopy, telefony, czytniki, etc.,)

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 października 2013, o 15:38

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 24 października 2013, o 19:36

oki dzieki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 listopada 2013, o 18:16

Posiada ktoś dekoder Vectra ???
Ostatnio edytowano 12 listopada 2013, o 19:24 przez Lucy, łącznie edytowano 1 raz
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 12 listopada 2013, o 19:23

Dekoder tak, modem nie.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 listopada 2013, o 19:27

Tak ,tak dekoder .
Tata coś powciskał chyba ,ponieważ nie ma programów .
Próbowałam to jakoś wyłączyć ,ale nie udało mi się :bezradny:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 12 listopada 2013, o 19:37

Wyjęłaś kabel z tyłu? Jak nie wiadomo o co chodzi najlepiej wyjąć kabel zasilający. U nas działa. Może się czasem okazać, że któryś z kabli wypadł (zdarzyło się nie raz u nas).
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 listopada 2013, o 20:02

Mam ,już jest :cheer: dzięki Lilio .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 12 listopada 2013, o 20:03

Co zrobiłaś?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 listopada 2013, o 20:11

Wyłączyłam wszystko i tata coś nacisnął i poszło tja
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 12 listopada 2013, o 20:37

Najprostsze rozwiązanie najlepsze :mrgreen:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 listopada 2013, o 23:38

prawda :mrgreen:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 22 listopada 2013, o 19:38

Dziewczyny pomocy.
Od jakiegoś czasu ciągle mam komunikat, że mam mało miejsca na dysku, więc dzisiaj gdy znowu sie ukazał, według instrukcji wcisnęłam na dymek i wszystko co tam było zaznaczne do usunięcia usunęłam.
No i teraz mam problem, bo chciałam zmniejszyć sobie obrazek na avek i nie mogę, bo gdy wchodzę na edytuj, to dawniej, bo prawej stronie ukazywały mi sie takie tabelki i wystarczyło wpisać rozmiar obrazka, potem wcisnąć OK i już , a teraz ta tabelka zniknęła ....i przypuszczam że wykasowaam jakiś program, ale jaki to nie wiem.
Może któraś z Was wie o czym ja piszę, bo dla mnie to ciemna magia i boję się cokolwiek robić, żeby znowu coś nie zepsuć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 listopada 2013, o 16:02

Basiku, dwie wiadomości, jedna zła i jedna trochę dobra.
Zła: ja się też nie znam i nie pomogę.
Dobra: jest ogromna szansa, że niczego nie skasowałaś, a tylko zamknęłaś na stałe okienko. Jeśli się domyślasz, jaki to był program, to mogłabyś go odszukać i wtedy zmienić ustawienia w okienku z opcjami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 23 listopada 2013, o 16:57

chyba Microsoft Office Picture Manager...tylko jak i gdzie go odszukać :(
a może znacie link do Mikrosoftu, żebym sama sobie go mogła zainstalować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 listopada 2013, o 19:35

basik, Microsoft Office Picture Manager jest instalowany razem z pakietem Office i powinien dalej być zainstalowany - kliknij na ikonkę obrazku prawym przyciskiem myszy, najedź na otwórz za pomocą, i jeśli nie będziesz miała opcji wybrać go już pokazanej, to kliknij w wybierz program domyślny, i znajdź u siebie na dysku gdzie on jest - gdzieś z pakietem Office powinien być, możesz zresztą wyszukać go po nazwie wcześniej, żeby wiedzieć gdzie szukać. Tylko odznacz, żeby ci nie otwierało w nim za każdym razem jak zdjęcia otwierasz, żeby nie ustawiało go jako programu domyślnego. Tam nie będziesz miała tego okienka, ale jak klikniesz w edytuj to tam są wszystkie funkcje odpowiednie :)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 24 listopada 2013, o 17:22

Dzięki Jadziu, zrobiłam tak jak piszesz,ale mam odpowiedz, że Nie można znależć Office na dysku, więc go pewnie skasoswałam :( , ale dzisiaj podczas obiadu rodzinnego rozmawiałam z moim siostrzeńcem, który się na tym zna i jutro coś na to poradzi, bo taki program, że może zaglądnąć do mojego komputera ze swojego.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 listopada 2013, o 17:36

skoro zabrakło ci miejsca na dysku Office mógł zostać usunięty drogą eliminacji :(
jaką masz wielkość dysku? masz partycje?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 24 listopada 2013, o 17:47

teraz trochę usunęłam z niego więc jest 1,39 Gr wolnego miejsca a zajęte 18,6 GR

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 listopada 2013, o 17:59

masz tylko 20 GB miejsca? to tablet? ale baaaardzo wiekowy pecet. :shock:
nie masz partycji?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 24 listopada 2013, o 18:09

strasznie stary ten mój komputer, ma tylko 20 GR miejsca, partycji też nie ma, ale mam nadzieję, że siostrzeniec coś mi w nim ulepszy ( to prezent od niego)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 listopada 2013, o 18:20

najlepiej będzie jak zrobi ci partycje: jedną na oprogramowanie (Windows, Office i inne potrzebne programy), drugą na twoje pliki. w taki układzie nie będzie zabierać miejsca Windowsowi, który nie będzie krzyczał o brak miejsca, a tym samym nie spowolni swojego działania.
ja mam trzy partycje: 1. Windows i jego składniki, 2. tu wgrywam programy mi potrzebne (oddzielna partycja, bo w programach może znaleźć się wirus, bądź zainstalować w czasie używania, a lepiej, by te programy nie były na jednej partycji z Windowsem), 3. ta partycja jest na wszystkie pliki ściągnięte z netu.
w taki podziale łatwo utrzymać porządek. przy formatowaniu dysku nie tracę moich plików, bo są na innej partycji (dysku), więc nie mam stracha, że coś stracę. a Windows ma wystarczająco dużo miejsca, by nie zacząć mi mulić. Na ten dysk nic nie wgrywam.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 24 listopada 2013, o 19:43

Bardzo, bardzo Ci dziękuję Lilio :*
I mam tylko pytanie, czy to właśnie na Office Picture mogę sobie szybko zmniejszać zdjęcia....jak wchodzę na ikonkę , potem edytuj, to wyświetla się, po prawej stronie taka tabelka np. przytnij od prawej, od lewej...albo gdy chcę wielkość zdjęcia to tez wpisuje tylko liczbę np.400 i obrazem mi się zmniejsza ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 listopada 2013, o 20:22

w Microsoft Office Picture Manager :
by przyciąć zdjęcie : Obraz => przytnij (przycisz jak chcesz, np. gdy obrazek ma napis, który chcesz usunąć)
by zmniejszyć do odpowiedniego rozmiaru: dwa sposoby:
a) Obraz => zmień obraz : zaznaczyć wielkość procentowa i klikać strzałkami góra/dół (zmniejszamy/powiększamy). patrzymy na licznik, aż osiągnie odpowiednie rozmiary
b) Obraz => zmień obraz : zaznaczamy wielkość niestandardowa i wpisujemy wybrany przez nas rozmiar (najczęściej używam tej funkcji do zmniejszania avatarów; wpisuję w obie tabelki 250 [najdłuższy bok, wysokość lub szerokość, będzie mieć 250], w ten sposób mam pewność, że rozmiar będzie odpowiedni dla avatara)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 24 listopada 2013, o 20:25

Jeszcze raz dziękuję :*

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 8 grudnia 2013, o 21:50

Dziewczyny! Nie mogę na laptopie wejść na forum. A przez komórkę bez problemu. Internet ten sam. Nie rozumiem tego.
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości