U mnie palmeroza niestety nie powoduje zapamiętywania imion tylko fabuły i jakiś głupich szczegółów. No ale jak widać jak wszystko ładnie opiszę to ty genialnie potrafisz wszystkich odpowiednio nazwać
Cholera, no nudna jest ta Bezdomna. Jestem na 78 stronie i wciąż tylko gadka szmatka o równouprawnieniu kobiet i ucisku indian. W dodatku jakoś tak na poważnie. Żadnych palmerowskich absurdów. Rozkręci się jakoś czy mam ją tak mordować przeskakując po 2 strony??
O matko, akcja nabrała tempa bo ją pocałował!! I następne 10 stron pitu pitu o tym całowaniu, ona że złe, on że dobre, ona że złe, on że dobre i tak w kółko. Gdzie jest Diana P?? Normalnie on ja dawno powinien przyprzeć do muru i zrobić swoje, ona omdlałaby widząc na orbicie marsa i jowisza naraz, a potem mieliby śliczne blondwłose indianiątka. No i pewnie będą je tu mieć, ale mogliby je zmajstrować o 150 stron wcześniej i oszczędzić mi nudnej treści. Nie popisała się tutaj Diana.