nie czytałam niestety akurat tej książki. Planuję uzupełnienie znajomości z Sandemo, więc jak przeczytam to dam Ci znać czy warto, ale z tego co widzę blurb jest ciekawy, książka współczesna. Sandemo miewa słabsze chwile ale ogólnie pisze na wysokim poziomie, a to brzmi obiecująco. Nie wiem dlaczego nie przeczytałam tego będąc na fali autorki.
Janko, wiesz że ona zaczęła pisać koło 40, narzuciła sobie niezłe tempo, bo zbiór opowieści to już kilkadziesiąt książek, no i kilka sag też niezbyt krótkich, może się zdarzyć coś słabszego
Ale przeczytam i powiem jak to wygląda.
Jakbyś się chciała na SoLL skusić to byłoby super, no ale to 47 tomów.