Okładka ta sama a autor inny
Agrest napisał(a):Okładka ta sama a autor inny
Bo jedna książka jest z amerykańskiego harlequina, a druga z francuskiego. U nas też tak jest, że okładki wykorzystywane są do innych tytułów niż w oryginalnych wydaniach.
Janka napisał(a):Natomiast trzecia jest całkiem fajna, tylko mało erotyczna. On tak stoi, jak gamoń, zamiast zabrać się do dzieła. No, samo się w końcu nie zrobi.
Powrót do Aleja Czerwonych Latarni
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość