Teraz jest 23 listopada 2024, o 11:43

Linda Howard

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 30 października 2013, o 18:28

janko co do mrocznego welonu wiem o co ci chodzi ale ja przeczytam wszystko co u nas wydadza howard a mroczny welon byl czyms nowym od wiekow i ja merdaqlam ogonem :evillaugh: mimo ze nie umywal sie do niektorych jej poprzednich ksiazek :mur:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 5 listopada 2013, o 00:47

Przeczytałam Mroczny welon Howard i sie załamałam :disgust:
tak jakby to nie ona to pisała albo tak słabo jej to wyszło.
Książka nie aż tak zła ale mnie nie poraziła jak inne od tej pani :P
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 5 listopada 2013, o 21:15

to jest chyba to co mi dziecię kupiło :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2013, o 21:16

Mroczny welon był na wesoło, jak dla mnie całkiem ok, ale do Blair mu daaaleeeeko ;)
Dziewczyny a co Howard jest jeszcze na wesoło oprócz Pana Idealnego, Blair i Welonu?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 5 listopada 2013, o 21:49

Chyba juz nic co u nas Wydano

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2013, o 22:03

Szkoda. Bo reszta to sensacja raczej taka na smutno?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2013, o 00:31

Chyba "Płomienny rejs" był miejscami śmieszny, ale nie tak jak Blair i Perfekt, tylko delikatniej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 6 listopada 2013, o 22:15

Ale początek jest dość nudny i w zasadzie niepotrzebny...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2013, o 22:40

Oj tak, to prawda. Przez początek trudno było przebrnąć. Ale potem się ślicznie rozbujało.
Dla mnie była dalej tak udana, że, mimo tego strasznego początku, oznaczyłam ją jako moją perełkę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 6 listopada 2013, o 22:42

Mnie się Płomienny rejs podobał :)
początek ciężki a potem już szybko poszło :D
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2013, o 22:43

Dokładnie! To bardzo lekka książka, mimo że sensacyjna.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 6 listopada 2013, o 22:44

sunshine napisał(a):Mnie się Płomienny rejs podobał :)
początek ciężki a potem już szybko poszło :D

Tak, druga połówka nadrabia...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2013, o 22:49

Księżycowa Kawa napisał(a):druga połówka

Specjalnie poszłam sprawdzić tę "połówkę", bo mi nie pasowało.
I mam rację: Pierwsza część kończy się na stronie 59, a wszystkich jest 295.
Dlatego, Kawo, odszczekaj teraz tę "połówkę", bo ktoś pomyśli, że naprawdę połowa jest fatalna.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 6 listopada 2013, o 22:53

Dobra, niech Ci będzie - masz książkę, to wiesz lepiej :D
Spoiler:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2013, o 23:11

Przyznam się, że część pierwsza czytała mi się tak źle, a część druga i trzecia tak dobrze, że odczułam to dokładnie tak, jakby to była połowa.
To się tak wlecze i wlecze i człowiek się modli, żeby już przeszło do rzeczy. A to się dalej wlecze ...

Tę książkę czytałam na głos mojemu facetowi w podróży. Jemu się też bardzo podobało. Możliwe, że na początku nie słuchał uważnie, bo nie zasnął za kierownicą i nas nie zabił.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2013, o 11:47

tak mi się coś wydaje że ten Płomienny rejs to nawet kiedyś zaczęłam. Ale ten początek odstraszył no i o.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 listopada 2013, o 13:26

Sol, bardzo się opłaca zagryźć zęby. Postaraj się o taką wkładkę ochronną, jak mają bokserzy i na wszelki wypadek jeszcze czymś miękkim ją od środka wyłóż, gdybyś musiała zgrzytać. Zobaczysz, że potem sama z radością ją wyplujesz, żeby przyodziać twarz w miły uśmiech.

Tylko nie spodziewaj się cudów i wielkiej głębi przeżyć bohaterów. Książka jest lekka. Dużo jest akcji, są śmieszne sytuacje, sama się już potem czyta, ale jej wartość literacka do końca nie będzie na poziomie nobla.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2013, o 13:39

Howard pisze lekko i raczej wybuchów się po niej nie spodziewam. Wybuchów uczuć i napadów śmiechu.
Ten początek był jaki był, no i dołóż do tego że próba była gdy miałam lat może 16. Nie zdzierżyłam, porzuciłam, teraz mam więcej cierpliwości dla początków kiepskich, no i staram się trzymać reguły 50 stron. Tu z tego co mówisz jest ich 59 więc blisko.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 7 listopada 2013, o 13:42

Ja lubię Howard bezkrytycznie ale szczerze romansów nie analizuje czytam podoba mi się kon że nie podoba odkladam i nie wracam
Ale coraz bardziej wsiakam w paranormal

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 listopada 2013, o 13:45

Ja nie mam zacięcia do paranormali. Właśnie dlatego chciałam kiedyś nie lubić pani Howard, bo jej pierwsza książka na którą trafiłam, była boleśnie paranormalna.
wiedzmaSol napisał(a):Howard pisze lekko i raczej wybuchów się po niej nie spodziewam. Wybuchów uczuć i napadów śmiechu.

Ale pamiętaj, że tak śmieszna jak Blair i Perfekcyjny ona nie jest. Śmiesznawa - tak, ale nie cała śmieszna.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2013, o 13:56

jest u nas wydany ten paranormal?

Będę pamiętać. W końcu Welon też nie był tak śmieszny a jednak mi się podobał.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 listopada 2013, o 14:15

Nie ma. "Killing Time" z 2005.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 7 listopada 2013, o 14:17

Dlatego jest tyle gatunków literackich czasami mam wrażenie ze Howard chciałaby zadowolić je wszystkie :czeka:
Ale i tak ja lubie

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 listopada 2013, o 14:24

Nie umiem podlinkować posta i nie mówcie mi wcale, jak to się robi, bo nie chcę umieć.
Gdybym umiała, to podlinkowałabym teraz mój własny post na stronie 16 tego wątku, gdzie się wypowiedziałam o "Killing Time" i o paranormalności u Howard.
Od czasu napisania posta nie zmieniłam zdania, a nie chciałabym się powtarzać, dlatego zainteresowanym książką polecam spacer na stronę 16.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2013, o 14:32

podróże w czasie też jakoś niekoniecznie mnie kręcą. Ale Janko, szarada pierwsza klasa :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do H

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości