Teraz jest 6 października 2024, o 04:35

Julie Garwood

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 października 2013, o 21:37

Podarunek to to na statku?
Jeśli tak to ta bohaterka jest bardziej ciamciaramciam od tej z Niewoli ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 6 października 2013, o 22:56

Mnie się wydaje,że one podobne trochę :wink: Ale fakt ta z "Podarunku" była bardziej beksowata i ta cała załoga się jej bała,bo co i rusz coś demolowała i zatruli się jej zupą :rotfl: Trochę przychylniej na nią patrzę,bo mnie śmieszyła.Jednak żeby była jedną z moich ulubionych bohaterek to nie :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 7 października 2013, o 18:36

wiedzmaSol napisał(a):Podarunek to to na statku?
Jeśli tak to ta bohaterka jest bardziej ciamciaramciam od tej z Niewoli ;)

Tak, to. Irytowała mnie jej głupota i naiwność, zwłaszcza ten fragment z obrączką, choć tu większa wina ciotki, bo w tym wieku powinna trochę rozumu nabrać oraz to, jak się wieszała na tym mężu, żądając w najmniej odpowiednim momencie deklaracji uczuć i niby była taka prostolinijna i uczciwa, lecz kłamstwo jej przychodziło bez większego trudu. On też na początku niby taki niezależny, ale potem staje się nijaki.

Choć to o policji, to mnie ubawiło poniekąd :hyhy: ale nie sądzę, aby o to chodziło autorce.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 października 2013, o 03:26

Przeczytałam sobie "Pożądanie".Natykałam się na opinie,że to jedna z gorszych Garwood i tak dalej.Mnie się podobała.Była bohaterka z jajami,humor,tylko bohater mnie denerwował.W pewnym momencie zaczął zachowywać się strasznie śfiniowato i był tępy jak plastikowy widelec.Ogólnie Garwood przyzwyczaiła mnie do facetów,którzy niby są tacy twardzi,ale bohaterka i tak owija sobie ich wokół palucha.Ten mi jakoś do schematu nie pasował i go nie lubię.

Mam jeszcze jedno "ale".Pojawia się tu motyw,który często spotykam i zaczął mnie wkurzać.A mianowicie do pewnego momentu książka była naprawdę super,ale kiedy bohaterowie wzięli ślub zrobiło się jakoś tak nudno i ciężko.Przeważnie chodzi o to,że ona się w nim zakochuje,a on nie chce wyznać swoich uczuć,bo jakaś tam go kiedyś skrzywdziła,ona kombinuje jakby tu go przekonać.Na końcu on jej wreszcie miłość wyznaje (gdzies na przedostatniej stronie),a ona wspaniałomyślnie przebacza wszystkie okropności,które jej przez ten czas wyrządził :roll:
A gdzie czołganie,najlepiej po rozżarzonych węglach,żal za grzechy i zadośćuczynienie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 października 2013, o 11:52

mnie Pożądanie bardzo się podobało. też naczytałam się opinii, że takie sobie, a byłam zakochana. dla mnie jedna z najlepszych Garwood.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 7741
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 14 października 2013, o 17:01

Bravo Lilia zgadzam się w 1000% :smile: Niektórym brakuje Szkotów ot co :P
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 października 2013, o 17:18

Dla mnie też była bardzo fajna.Tylko ten bohater mnie denerwował.Taki chamski i zazdrosny.

Ja najbardziej lubię te o Szkotach.Nic nie poradzę :bezradny: Jeśli chodzi o te bez Szkotów,które do tej pory przeczytałam to i tak "Pożądanie" najlepsze ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 7741
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 14 października 2013, o 17:48

Dla każdego coś innego jest super, z Garwood najmniej podobała mi, się Podarunek ,ale to moje odczucie, denerwowała mnie ciapowata bohaterka :embarrassed:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 14 października 2013, o 19:00

gosiurka napisał(a):Bravo Lilia zgadzam się w 1000% :smile: Niektórym brakuje Szkotów ot co :P

Dla mnie to nie tylko była kwestia braku Szkotów. Początek był bardzo fajny, ale potem wszystko jakby się rozmylo i wyszła mamałyga :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 października 2013, o 19:15

Aralku,ale po tym jak wzięli ślub czy wcześniej już?
Mnie po tym ślubie się mniej podobało.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 14 października 2013, o 19:53

Może i po... Very nie pamietam dobrze, bo czytałam to wieki temu. Ale miałam wrazenie, że było dobrze, dobrze, a potem bum i już nie było dobrze ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 października 2013, o 19:59

No ja miałam podobne odczucia.Było fajnie,potem ślub i bohater zaczął zachowywać się jak totalny palant chociaż już wcześniej miał na takowego zadatki.
Ale że do pewnego momentu bardzo mi się podobało to lubię i tak :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 listopada 2013, o 09:29

Przeczytałam "Angielkę".Faaaajna była :smile: Nie tak dobra jak "Oblubienica",ale naprawdę mi się podobała.

Szkoda,że jako pierwszą "Oblubienicę " przeczytałam teraz wszystko do niej porównuje i nic mnie jeszcze aż tak nie położyło :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2013, o 10:53

mnie się z tych szkocko - średniowiecznych chyba najbardziej Tajemnica podobała. Ale Niewola też była dobra, w Angielce za to wkurzał mnie początek, potem już było super, ale przebrnięcie przez pierwsze ok 100 stron to była masakra.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 listopada 2013, o 11:09

A czemu?Co tam takiego było ciężkostrawnego?
Ale spoko ja Cię doskonale rozumiem :P Mnie się np "Niewola" nie podobała.To znaczy tak na odwrót jak Tobie z "Angielką" :wink: Podobała mi się mniej więcej do połowy,a potem to już się tylko modliłam,aby się skończyła :zalamka:

Na "Tajemnicę" się zaczajam.Póki co najtańsza za 45zł.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 listopada 2013, o 11:13

a Tajemna uwielbia Angielkę :niepewny:
Mnie się najbardziej jak na razie Podarunek podobał
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2013, o 11:16

Very, mnie się początek Angielki wlókł strasznie. Dopóki ona się nie rozruszała trochę to ją od miągw i mimoz wyzywałam, ale potem już było fajnie ;)
Niewolę lubię w całości, bawiła mnie ;) no i to grzanie stóp sławne :P
Tajemnicę na pewno można upolować taniej. Moja kosztowała 15 zł, z tym że kupiona jest przez Gosiurkę ;)

Aniołku, a Ty Angielki nie tknęłaś jeszcze? W ogóle co masz zaliczone ze szkockich?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 listopada 2013, o 11:17

Nic :wstyd: :wstyd: odkurzam na półce
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2013, o 11:20

uuuu to Ci zazdraszczam strasznie :P cała przyjemność przed Tobą :P
i to jaka :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 listopada 2013, o 11:21

tez się cieszę :P :P
cały czas nie wiem od czego zacząć
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 listopada 2013, o 11:23

Ja znów tę z "Niewoli" wyzywałam od bździągw.Nie trawię tej dziewczyny :P
Teraz "Tajemnica" tak chodzi.Nie wiem czy da rade taniej.Póki co czekam :wink:
Sol,Ty z nie średniowiecznych "Pożądanie" czytałaś?

Aniołku,dla mnie "Angielka" miód,malina :P Z bohaterki początkowo taka popierdułka,ale wyrabia się.
"Oblubienica" extra jest,"Szkatułka",bierz się babo :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2013, o 11:25

pamiętaj że tam też są cykle ;) Sama zaczęłam w ogóle Garwood od Tajemnicy, ale np Oblubienica też jest tomem pierwszym cyklu i jest super ;)
Niewola i Angielka to pojedyncze, i jeśli od którejś to według mnie od Niewoli, bo Angielki początek się ciągnie co nawet Tajemna kiedyś przyznała ;)

Very, czytałam ;) przyjemne było ale według mnie nie tak dobre jak np cykl Szmaragd ;) ale czyta się miło.
Szkatułka to tom 2 Tajemnicy, można od tego zacząć ale lepiej po kolei :P
Obie z Very uważamy Oblubienicę za dobrą tak zgodnie, więc może od tego Aniołku zaczniesz? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 listopada 2013, o 11:30

Dokładnie tak :P Chociaż mnie po "Oblubienicy" nic już nie podjarało zbyt mocno.

Kurde,a mnie się nic tam nie wlokło w tej "Angielce".Ja jak zawsze na odwrót,to już chyba tradycja :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 listopada 2013, o 11:32

Szkatułka,Oblubienica tych mi brakuję
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2013, o 12:06

Very, u Ciebie to zawsze tendencja spadkowa :P
A Angielka początkowo się wlecze, jak ona jest jeszcze w tym klasztorze, czy zamczysku zamknięta, potem jak jadą i jak już są u Szkotów i ona się wszystkiego dookoła boi. Od ślubu dopiero trochę akcja rusza.

Aniołku, najdroższych Ci brakuje ale zdobędziesz ;) Mnie brakuje tylko 4 współczesnych z serii o Buchananach ale nie ciągnie mnie do posiadania.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do G

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości