Teraz jest 25 listopada 2024, o 12:39

Jak mieszkamy?

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 2 listopada 2013, o 23:21

Te naklejki są rewelacyjne :bigeyes: , ale niestety nie na moją lodówkę :( Powyżej 200cm i do tego spory wyswietlacz na środku... Szkoda.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 2 listopada 2013, o 23:22

tak sobie myślę, jako, że mam bardzo zimą kuchnię - w stali, inox i odcieniach niebieskiego, chętnie bym to czymś cieplejszym przełamała :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 2 listopada 2013, o 23:51

O rany nie wiedziałam, że coś takiego jest :shock:
Ciekawe czy jest coś z konikami :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 listopada 2013, o 23:54

Myślę, że jak się poszuka, to znajdzie się coś odpowiedniego...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 3 listopada 2013, o 07:04

Super naklejki/ ale u mm e ni pasuje :mur:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 listopada 2013, o 12:20

Alias napisał(a):Te naklejki są rewelacyjne :bigeyes: , ale niestety nie na moją lodówkę :( Powyżej 200cm i do tego spory wyswietlacz na środku... Szkoda.

Na allegro nawet jak wpiszesz naklejki na lodówkę to wyskakują sprzedawcy, którzy robią na zamówienie ;) Mogłabyś takiego poprosić o okienko w środku :D Zresztą na ebayu albo amzonie na pewno coś jest ;)

Amazon

fanka76 napisał(a):Super naklejki/ ale u mm e ni pasuje :mur:

Czemu? Przecież są i na małe i na duże... I na specjalne zamówienie ;) Zrobią Ci jaką chcesz...
Sama się zastanawiam czy nie kupić :rotfl: Mam w sumie tak jak u Des na pierwszym obrazku ustawioną lodówkę więc na dwa boki przydałoby mi się :mysli:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 3 listopada 2013, o 13:15

Moja kuchnia jest we nowoczesnym stylu i otwarta wiec ma sprawiać wrażenie przedłużenia pokoju
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Ostatnio edytowano 3 listopada 2013, o 13:17 przez fanka76, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 3 listopada 2013, o 13:17

super :bigeyes: ...masz dużo przestrzeni....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 3 listopada 2013, o 13:20

Mój parter to jeden ciąg kuchnia jadalnia salon przestrzał
Troszkę żałuje ze nie mam ściany dzielącej ale podobno pierwszy dom buduje się dla wroga w moim przypadku pierwszy i iostatni

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 listopada 2013, o 13:55

Fanko, ale masz dobrze :smile:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 3 listopada 2013, o 14:24

Duzzza w żadnym razie nie narzeka negatywnie ten domek to nasze 10 lat :embarrassed: i odmawianie sobie spro (poza książeczką od czasu do czasu ale nie tyle ile bym chciała)
Cieszę się ze go mamy :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 3 listopada 2013, o 16:16

Przede wszystkim przestrzeń. Ja mam tak samo salon łączony z kuchnią ale trochę żałuje bo jak zapraszam gości to trzeba sprzątać tu i tu :mrgreen:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 3 listopada 2013, o 16:44

Fanko, świetna kuchnia :smile:

My kilka lat temu wybiliśmy ścianę pomiędzy korytarzem a kuchnią i teraz każdy kto przyjdzie wchodzi bezpośrednio do kuchni. Beznadziejna sprawa, bo trzeba mieć zawsze idealny porządek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 3 listopada 2013, o 18:15

Mnie jeszcze w kurza również zapach ale to trudno przewietrze i ok

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 listopada 2013, o 20:25

U mnie pierwsze drzwi na prawo to od kuchni i tam zawsze wszyscy się kierują :bezradny: Potem przez kuchnię do salonu :zalamka: Ścianę chętnie bym rozwaliła, ale nie da rady więc mam oddzieloną ścianą i drzwiami kuchnię od salonu :zalamka:
W ogóle układ pokoi u mnie to jeden wielki miszmasz :zalamka: Stare budownictwo i dobudowywanie w między czasie... Kiedyś gdzie mamy sypialnię i ten pokój przechodni do niej z książkami to była jedna wielka kuchnia :lol: Nawet dalej są rury gazowe :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 3 listopada 2013, o 20:29

Wiem co mi chcesz powiedzieć pewnie jakbym zabudowała kuchnie to znikło by wrażenie przestrzeni
A sama kuchnia byłaby malutka

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 listopada 2013, o 20:43

Powstałby efekt ścisku, bo gdzieś musiałabyś wcisnąć stół :wink: U mnie jeden jest w salonie, a drugi w kuchni :evillaugh: Nie lubię obu :]

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 3 listopada 2013, o 21:12

u mnie tez kuchnia połączona jest z pokojem dziennym,a kuchenny rozgardiasz zasłania trochę blat więc nie jest tragicznie.Gorzej,że moje dzieciaki uwielbiają zostawiać wszędzie swoje rzeczy czy to sofa,czy stół,czy parapet,,,to potęguje wrażenie nieporządku.Na książkach też lubią zostawiać jakieś listy,gazety,rachunki...fakt,łatwo to posprzątać,tylko czasu to jednak trochę zajmuje,a to deficytowy towar,przynajmniej w tygodniu...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 3 listopada 2013, o 21:22

A ja narzekam właśnie na to, ze z kuchni do salonu to musze przez pół mieszkania lecieć no :D
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 listopada 2013, o 21:26

ewa.p napisał(a):Na książkach też lubią zostawiać jakieś listy,gazety,rachunki...fakt,łatwo to posprzątać,tylko czasu to jednak trochę zajmuje,a to deficytowy towar,przynajmniej w tygodniu...

Nawet ja tak robię :evillaugh: Gazety na półkach z książkami, gdzie mogę jeszcze wtykam, a potem chodzę i sprzątam :zalamka:
W kuchni mam też na blacie położony taki pojemnik plastikowy na papiery, ale tam zawsze brak miejsca :evillaugh: Mój jeszcze dokłada tam śrubki, śrubokręty, metrówki, wszystko tam można znaleźć w tygodniu :rotfl: Co tydzień lub dwa sprżatam tam i roznoszę rzeczy do odpowiednich miejsc :D

Za to od zawsze jestem dumna ze swoich półek w szafach :) Moja mam ma wszystko po kotłowane i wiecznie nic nie może znaleźć, a u mnie jak u perfekcyjnej pani domu.. Wszystko ładnie złożone i ładnie ułożone :rotfl:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 3 listopada 2013, o 21:49

Ja na tych swoich niewielu metrach powyrzucałam większość ścian, zostały malutkie sypialnie, gdybym mogła wywaliłabym jeszcze więcej ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 4 listopada 2013, o 07:06

duzzza22 napisał(a):Co tydzień lub dwa sprżatam tam i roznoszę rzeczy do odpowiednich miejsc :D

A ja od razu wszystko chowam na odpowiednie miejsce. Na wierzchu leży tylko to, co ktoś w tym momencie używa lub potrzebuje oraz świadome dekoracje. Nawet jeśli mam kilka nadpoczętych książek, to na widoku jest tylko jedna, aktualnie czytana.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 4 listopada 2013, o 08:43

Janka napisał(a):
duzzza22 napisał(a):Co tydzień lub dwa sprżatam tam i roznoszę rzeczy do odpowiednich miejsc :D

A ja od razu wszystko chowam na odpowiednie miejsce. Na wierzchu leży tylko to, co ktoś w tym momencie używa lub potrzebuje oraz świadome dekoracje. Nawet jeśli mam kilka nadpoczętych książek, to na widoku jest tylko jedna, aktualnie czytana.




To nie dla mnie :mrgreen: Jedna książka na widoku oj chciałabym a u mnie leżą co najmniej 3 przeczytane. A tak to jak dziewczyny pisały gazety rachunki norma :mrgreen:

Janka zazdroszcze :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 4 listopada 2013, o 22:06

janko ja bym tak chciała,tyle,że nie ogarniam wszystkiego.Dopóki nie pracowałam to sprzątałam sobie z rana i potem miałam tip-top.Domownicy przyzwyczaili się,że zawsze jest porządek który sam sie robi.Gorzej,że jak poszłam do pracy to ten porządek nie chce sam z siebie się utrzymywać...ja lubie wiedzieć,że każda rzecz ma swoje miejsce,nie jestem pedantka ale lubie wiedzieć gdzie i co znajdę.Za to moi owszem znaleźć by chcieli,tyle że nic nie odkładaja na miejsce.mój ślubny na przykład wiecznie przynosi do domu różne takie drobiazgi do rolet czy żaluzji,jakieś części,srubki i podkładki a potem sie ścieka bo nic nie może w warsztacie znaleźć-wiecznie mu musze zanosić z powrotem.Dzieciaki tez przyzwyczajone do wygody,ciężko im się przyzwyczaić że należy po sobie posprzątać bo samo się nie zrobi.Nieraz jak wracam z pracy to ręce mi opadają...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 4 listopada 2013, o 22:53

Ewo, rozpieściłaś całe towarzystwo, gdy byłaś dla nich zawsze pod ręką, ale może Twoje dzieci i mąż kiedyś w końcu zauważą, że już się "samo" nie sprząta i zaczną też o to dbać. Chwilę to pewnie musi potrwać, zanim się do tego przyzwyczają.

Ja mam dobrze, że mój F. też woli od razu wszystko odkładać na miejsce. Nie dokłada mi roboty a jeszcze odejmuje.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości