Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:34

Suzanne Collins

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 września 2013, o 20:00

pisanie o książce? akurat z tym zwykle nie mam problemów, czasami muszę mocno się trzymać, aby nie przesadzić z długością zebranych wrażeń ;)
auć, to kolejka długa i jeszcze dłuższa ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 września 2013, o 20:08

Nie dość, że mam długą listę do przeczytania, to jeszcze pojawiają nowe tytuły, a niektóre nawet mogłyby poczekać, jak drugi tom Collins, ale już wypożyczyłam...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 listopada 2013, o 23:54

Zbieram się od jakiegoś czasu, aby napisać parę słów o trylogii. W zasadzie nie bardzo mi się podobała, nieraz nawet irytowała, głównie z powodu bohaterki – jej protekcjonalizm, to, że po raz kolejny jej wypominano, iż nie zdaje sobie sprawy, jaki w wpływ wywiera na innych – według mnie o raz za dużo to pada. Jednocześnie przy tym podobało mi się tło oraz sugestia na zakończenie: że bynajmniej nie musi być lepiej. Poza tym mam wrażenie, że autorka nie do końca wiedziała, co zrobić z wątkiem romantycznym po pierwszym tomie, czegoś mi w tym brakowało.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 2 listopada 2013, o 13:02

Mnie się ogólnie podobało, ale... ten wątek romantyczny. Nie podobało mi się podejście głównej bohaterki. Czasem była zbyt dużą egoistką. W sumie nie tylko odnośnie tego.

Ale i tak mi się podobało.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 listopada 2013, o 21:58

Jakby nie było, to główna bohaterka się wyróżnia - nie jest kolejną cukierkowatą nastolatką.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 3 listopada 2013, o 12:14

Raczej ciężko by było osiągnąć tutaj taki efekt. Wyróżnia się, chociaż czasem bywa irytująca to jednak da się ją lubić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 listopada 2013, o 23:09

Ja tam za nią nie przepadam, bo jakoś irytowała mnie ta jej postawa - ja cierpię najbardziej i mam najciężej... jednocześnie w jakiś sposób to wszystko ma sens.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości