duzzza22 napisał(a):Ja kupię, bo lubię i mi zależy na posiadaniu
Papaveryna napisał(a):Ja planuję zacząć sobie zbierać Quinn,ale przez te okładki odkładam to w czasie.Na pewno zacznę,ale po prostu aż żal mi wydawać pieniądze na takie brzydkie książki Dobrze,że sporo można zgromadzić jako RSL.Na przykład stary "Zakochany hrabia" nie jest jakiś super genialny,ale na pewno lepszy niż "Ktoś mnie pokochał".Na jednej okładce jakiś gargulec,a na drugiej sama nie wiem co.Jak ją widzę to mi się "Opowieści z Krypty" przypominają.
Może Amber ma jakieś problemy.Ktoś ich szantażuje i specjalnie muszą dawać takie ohydne okładki,aby odstręczyć klientów.Mało prawdopodobne,ale jakoś wolę wierzyć w takie bajki niż w to,że robią to z własnej woli i jeszcze są z siebie dumni
emily temple napisał(a):ech..Czy znów żal będzie gotówkę wydawać . . taka prawda że bardziej estetycznie i ekonomicznie opłaca się kupować ją po angielsku. A nie bede o walorach językowych... Papaveryna , ja też mam w planach zbierać, ale np. w antykwiariatach w moim mieście ani jednej książek Quinn nie mieli ( starsze wydania)(btw. jak macie jaki dobry antykwiariat w krakowie gdzie można znaleść stare romanse dajcie namiary ) a na allegro i innych, albo brak albo ktos mnie ubiega w zakupie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości