Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

przez **Papaveryna** » 16 października 2013, o 14:32

Też się cieszę :cheer:

Dzięki,kochana,że mi ten tytuł podsunęłaś.Nie wiem czy sama z siebie bym po coś jeszcze Quick sięgnęła :smile:

przez **Desdemona** » 16 października 2013, o 15:37

Very a Intrygę ...poczytywałaś?
Imogen....fajna bohaterka... :smile:

przez **Papaveryna** » 16 października 2013, o 15:46

Nie znam "Intrygi",Des.A czy to coś podobnego do "Kontraktu"?Jak coś Quick ma jeszcze w deseń "Kontraktu" lub "Bestii"to mnie naprowadzajcie

W domu mam jeszcze "Legendę",ale nie nastawiam się na cuda :wink:

przez **Desdemona** » 16 października 2013, o 15:50

fajna jest polecam Ci....można się pośmiać i intryga też fajna...

Eksperymenty wychowawcze zwykle kończą się źle. Takiego zdania jest większość angielskiego społeczeństwa pierwszej połowy XIX wieku, a zwłaszcza przedstawiciele arystokracji. Imogena, która jest wynikiem takiego eksperymentu - jej matka jako autorka niezwykle bulwersującej książki o wychowaniu młodych panien, właśnie na córce sprawdzała proponowane metody - bynajmniej nie podziałała tego zdania. Obce jej są wszelkie konwenanse rządzące wielkim światem. Nic więc dziwnego, że przy okazji pierwszego pobytu w stolicy dziewczyna zostaje skompromitowana. Kiedy niespodziewanie dziedziczy spadek po ekscentrycznym wuju, przychodzi jej do głowy pewien pomysł, tak szalony, że mogłaby na niego wpaść tylko panna o jej reputacji. Jest tylko jeden człowiek, który może jej pomóc w realizacji planu - cieszący się złą sławą hrabia Colchester. Ale jak go przekonać do tego przedsięwzięcia. :smile:

i jeszcze Ruiny mi się przypomniały...też dobre...
Nikt z członków londyńskiej elity nie wie, kim jest tajemnicza pani York, autorka poczytnych powieści grozy. Beatrcie Poole, córka pastora, strzeże bowiem pilnie swej tajemnicy.

Śmierć ukochanego wuja i związane z nią pogłoski o pojawieniu się w Londynie Zakazanych Pierścieni Afrodyty skłaniają Beatrice do wyprawy na pustkowia Devonshire i szukania pomocy u znanego dziwaka i odludka, hrabiego Monkcrest, o którym powiadają, że para się magią, a który przy pierwszej nadarzającej się okazji zwierza się Beatrice, że nie cierpi powieści grozy, zwłaszcza tych pisanych przez niejaką panią York.
Hrabia Monkcrest po pięciu minutach rozmowy z Beatrcie wie, że nigdy nie spotkał kobiety bardziej upartej, bardziej irytującej i... bardziej interesującej. Kiedy zatem ta kobieta upiera się przy poszukiwaniach tajemniczego skarbu, postanawia jej towarzyszyć :smile:

przez **Papaveryna** » 16 października 2013, o 16:35

Dobra,Des.To za jakiś czas spróbuje jeszcze z tymi dwiema,które polecasz.Tylko się nie obraź jak mi nie podpasują

przez **Desdemona** » 16 października 2013, o 17:16

no co Ty Very....sama zdecydujesz i najważniejsze to, czy Tobie będą się podobać...a mi miło że mogę Ci coś polecić.... :smile:

Papaveryna napisał(a):Nie znam "Intrygi",Des.A czy to coś podobnego do "Kontraktu"?Jak coś Quick ma jeszcze w deseń "Kontraktu" lub "Bestii"to mnie naprowadzajcie

W domu mam jeszcze "Legendę",ale nie nastawiam się na cuda

Jeśli chodzi o "Intrygę", zamieszczałam odsyłacz do wyjątkowo uroczego fragmentu nie tak dawno - fragment "Intrygi".

Natomiast w "Legendzie" jest rewelacyjny stoicyzm bohatera, który pozwala jej się wyszumieć :evillaugh:

Sama

"Tajemnicza kobieta"

"Tajemnicza kobieta", czyli kolejna udana historia z interesująco zarysowanym klimatem. No i pomysł na fabułę jest ciekawy i zwarty. Równocześnie jest jakoś krótko i zwięźle. W tym cyklu mam wrażenie, że zmieniło się podejście autorki: w sumie nie ma przedstawiania bohaterów, ich przemyśleć, za to praktycznie od razu przechodzi do różnych zdarzeń oraz akcji. Nie to, żeby to mi przeszkadzało, ale jest inaczej.
Niemniej jednak znowu trafił się gadatliwy morderca, który koniecznie musi pochwalić się, jaki to on jest wyjątkowy, tyle że tutaj było go mniej :roll:

Evangeline i Beatrice na pozór wydają się podobne do typowych bohaterek Quick, jednak nie tak do końca, bo jednocześnie się różnią – mają o wiele praktyczniejsze podejście do życia, co widać od razu. Natomiast Joshua jest interesującym bohaterem, a także jego racjonalizowanie tego, co mu się przytrafiało :lol:

Ciekawi mnie kolejna część.

przez **Lilia ❀** » 18 października 2013, o 22:50

tylko nie widać w planach autorki trzeciej części :smutny:

Myślałam, że co najmniej już coś się tworzy albo nawet już czeka na przetłumaczenie :smutny:

Ech.

przez **fanka76** » 19 października 2013, o 15:52

Księżycowa Kawa napisał(a):
Papaveryna napisał(a):Nie znam "Intrygi",Des.A czy to coś podobnego do "Kontraktu"?Jak coś Quick ma jeszcze w deseń "Kontraktu" lub "Bestii"to mnie naprowadzajcie

W domu mam jeszcze "Legendę",ale nie nastawiam się na cuda

Jeśli chodzi o "Intrygę", zamieszczałam odsyłacz do wyjątkowo uroczego fragmentu nie tak dawno - fragment "Intrygi".

Natomiast w "Legendzie" jest rewelacyjny stoicyzm bohatera, który pozwala jej się wyszumieć

Sama "Tajemnicza kobieta"

A kochanka ??? Moim zdaniem jedna z lepszycha ryzykantka, fascynacja
AA i coś z wachlarzem muszę sprawdzić dawno nie czytał am starych quick

fanka76 napisał(a):AA i coś z wachlarzem muszę sprawdzić dawno nie czytał am starych quick

Przypadkiem nie masz na myśli „Skandalu”?

Guinevere Jones ta seria przypadła mi do gustu przede wszystkim z powodu głównego bohatera – Zaca, który z całą pewnością się wyróżnia, zagadki kryminalne też były w porządku, no i Guinevere nieźle sobie radziła z Zakiem.
Chcę więcej. Powinno być zdecydowanie więcej! :czeka:

przez **Jadzia** » 21 października 2013, o 21:35

Co nie? Jeszcze tak z jedna, dwie by się przydały, żeby wszystko między nimi doprowadzić do końca - czytaj: przed ołtarz :hyhy:

A potem jeszcze z dzieckiem - to mogłoby być nawet genialne - Zac w roli tatusia :rotfl:

przez **Jadzia** » 21 października 2013, o 21:39

Nie, za dużo by tego musiało być, ale mogłoby być jeszcze z nią w ciąży

Czy ja wiem? Dobrze mi to się czytało i gdyby pozostało na takim poziomie, mogłoby być więcej. Oni są tacy fajni :bigeyes:

przez **Jadzia** » 21 października 2013, o 21:45

Dla mnie te 3-4 ksiązki to w sumie najwięcej, ile toleruję w seriach o jednej parze, ale te były krótkie więc jeszcze ze dwie bym mogła przeczytac, ale nie więcej. Widać, że zostawiła sobie tam furtkę, ale szkoda, że jednak tego nei dokończyła bnardziej zdecydowanie...

Też ogromnie żałuję. Lubię niekiedy dłuższe serie, jeśli bohaterzy są fajni, przygody interesują, a wszystko ma sens.

przez **Desdemona** » 22 października 2013, o 10:27

zakupiłam Legendę....jakoś nie miałam jeszcze do czynienia z Quick w motywach średniowiecznych....zobaczymy... :mysli:

przez **Papaveryna** » 22 października 2013, o 11:32

Też to mam.Des,musimy się umówić i zacząć ją przerabiać

Tyle,że mam w planach jeszcze z 10 innych książek,więc nie wiem kiedy się za nią zawezmę :niepewny:

przez **Desdemona** » 22 października 2013, o 12:02

ok Very, ja tez mam tony książek jeszcze do poczytywania tylko czasu brak :bezradny:

..daj znać kiedy masz ochotę na Legendę to ja tez zacznę poczytywać i poplocimy.... :cheer:

Desdemona napisał(a):zakupiłam Legendę....jakoś nie miałam jeszcze do czynienia z Quick w motywach średniowiecznych....zobaczymy...

Tego jeszcze nie mam, ale czytałam i bardzo mi się podobało :evillaugh:

przez **Desdemona** » 22 października 2013, o 21:56

o to fajnie....upolowałam za 8 zł...więc tym bardziej się cieszę :cheer:

przez **gmosia** » 22 października 2013, o 22:13

witam

tak się zastanawiałam, czy ktoś czytał mystery woman albo deception cove wydane w tym roku... czy to tylko mi się wydaje, że autorka przynudza ostatnio? :wryyy:

przez **Lilia ❀** » 22 października 2013, o 22:17

Mystery woman czytałam. Dla mnie cały ten cykl jest słabszy, ale jak widać z postów wyżej jestem w odosobnieniu.
Deception cove - tylko ona została mi z cyklu, który mi podoba.

Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

Kto przegląda forum