Jeaniene Frost

Oj będzie, czyli najlepsze przed Tobą :evillaugh:

przez **Desdemona** » 10 października 2013, o 21:11

pewnie wkurzę się na Crispinka...facet działa na mnie jak płachta na byka.... :evillaugh:

Też tak przypuszczam, nawet sądziłam, że poprzednio z tego powodu na niego nadajesz :wink:

przez **Desdemona** » 10 października 2013, o 21:16

no to chyba teraz już na bank nie zakwalifikuje go do grona moich ulubieńców....a myślałam aby jeszcze dać mu szansę...bo to facet więc wiadomo inna planeta...no ale chyba nici z tego...biedna Cat...co za osobnik rodzaju wampirzego jej się trafił... :facepalm:

Tyle że ona czuje się z nim szczęśliwa.

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 06:32

Vlads jest boski :lovju:

Ta piąta część jakoś mnie tak nie chwyta jak 4 :bezradny:

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 09:37

wczoraj konkretnie w końcu poczytałam....miałam czas więc sporo dowiedziałam się...i co...no cóż...działo się...oj działo...Crispinek wkurza mnie nadal...facet foch za fochem odstawia...ale muszę mu przyznać jedno...perfidną inteligencję ma i umie jej użyć...właściwie to on jest ten bardzo pokrzywdzony...zraniony...i tak dalej....dobre to umie doskonale obrócić kota ogonem i wykorzystać sytuację na swoją stronę...i jeszcze biedną Cat doprowadzić do stanu tej która go tak okrutnie wykorzystała...zraniła...poraniła i tak dalej...
...czytałam i nie wierzyłam... że jest aroganckim dupkiem to jedno :zalamka:

...no ale to...facet powinien zdecydowanie umówić się albo z dobrym - jeżeli takowy istnieje, co Frost może wymyśli - psychiatrą i porozmawiać co go gryzie...albo sam niech się ugryzie to może troszkę pozbędzie się tej swojej pewności siebie i tego że cały światek kręci się wokół jego....
...słowem...wkur :mur:

....mnie okrutnie...ale brawa dla Frost za stworzenie takiego charakteru... :padam:

Vlad ....no to jest gość z określonymi celami....to jak zaproponował Cat gościnę u siebie...i scena w łóżku...fajne...bardzo...może Cat weźmie go pod uwagę...nie tylko jako gorącego kumpla...ale coś więcej...
a Gregor to dupek...i tyle w temacie... :evillaugh:

...dziś dalsze poczytywanie....mam nadzieję że nie wkurzę się bardziej niż wczoraj.... :evillaugh:

to pisałam ja...ta co Bonesa przebiłaby srebrnym kołkiem bez mrugnięcia okiem.... :smile:

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 09:41

Prawda Vlad to jest gość, nawet miałam nadzieje że się spikną :bezradny:

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 09:44

on jest absolutnie genialny no i mam coś w sobie....w końcu to Dracula... :adore:

...i tez myślałam że Cat da się ponieść chwili....ale nie... nadal cholerny Crispinek ją prześladuje....a sam łajdaczy się i puszcza gdzie chce... :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 09:49

te jego przekonywania do mnie nie dotarły, nie spałem z nimi bla bla bla
a wszystkie problemy wynikają z tego że on jest Zosia samosia
ja bym kibicowała Vladowi, jak by dało radę
dziewczyny nas wyrzuca chyba :evillaugh:

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 09:54

kurczę... fajnie byłoby aby to Vlad zawojował serducho Cat...ona mu się wyraźnie podoba i tak dalej...choć sam nie daje tego po sobie poznać, grając kumpla...ale to daj mi z siebie pić...i jej zgoda a później scena w łóżku....to wszystko wskazuje na to że Vlad czuję miętę...gorącą miętę do Cat....tylko mały problem w postaci puszczalskiego Crispinka pojawia się... :mur:

...fajnie że też moja droga widzisz jak Crispinek jest dupek... :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 09:58

równowaga musi być :evillaugh:

I tak Vlad na bank ma mięte, szkoda że Cat jej nie odwzajemnia. :bezradny:

no ale cóż nie my ta ksiązke pisałyśmy

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 10:01

szkoda...

ale może jeszcze coś tam się wykluje.... :mysli:

fajnie by było aby Cat zaszalała w końcu a nie umartwiała się cały czas...
...osobiście postrzegam Crispinka jako despotę...aroganta...dupka....na chwilę obecną...choć nie sądzę abym zmieniła zdanie...w końcu pracuje na to od 4 tomików... :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 10:03

zalazł ci za skórę :evillaugh:

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 10:11

fakt...wkurza mnie tym swoim podejściem do Cat...a kłótnia między nimi i jego wywody że to ona jest winna tej sytuacji to już w ogóle mnie powaliły...traktuje ją jak własność...chce ograniczyć tylko do swojej osoby i mówi to co chce aby wydarzenia toczyły się po jego myśli....przecież mógł uprzedzić ją jak zamykał w tym pomieszczeniu że coś wykombinował i pokonają bandę Gregora, sądzę że sytuacja rozwinęła by się zdecydowanie inaczej...no ale Frost podgrzewa rozwój sytuacji...
słowem Bones manipulacje tu.. czuć...oczywiście pod przykrywką...że ją kocha...chroni i takie dalsze bla bla bla...

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 10:14

widzę ze myślimy podobnie
za to podoba mi się Spade :cheer:

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 10:17

super...

Spade tez jest fajny i chyba coś do kumpeli Cat czuje... :mysli:

...tylko chwilowo równiez pod znacznym wpływem pan C...

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 10:19

ta, ale ogólnie to go lubię
no i lubiłam Ghula :wryyy:

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 10:20

Ghula...którego... :niepewny:

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 10:22

Tego który zginał zaraz znów przekręcę imię :niepewny:

przez **•Sol•** » 11 października 2013, o 10:43

Desdemona napisał(a):super...
Spade tez jest fajny i chyba coś do kumpeli Cat czuje... ...tylko chwilowo równiez pod znacznym wpływem pan C...

czuje, czuje

nawet mają swoją książkę

Ghula też lubiłam, oczu dostałam jak talerze jak się stało i się poryczałam. Rodney?

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2013, o 10:51

Rodney właśnie, skleroza :zalamka:

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 14:24

a Rodney....fajny był....
...to muszę poczytać o Spadzie i Denis.... :mysli:

Nocny Anioł napisał(a):
Ta piąta część jakoś mnie tak nie chwyta jak 4

Miałam podobnie - było dobrze mniej więcej tak jak przy pierwszym tomie, no, ale trzeba było ochłonąć po tym, co się działo wcześniej :wink:

Jako że Vlad ma własną część, nie liczyłabym na to, że to będzie z Cat :hyhy:

poza tym ona by go nie zechciałaby, bo jest szczęśliwa z Crispianem :evillaugh:

Desdemona napisał(a):...to muszę poczytać o Spadzie i Denis....

Właśnie poczytywałam.

przez **Desdemona** » 11 października 2013, o 20:44

Księżycowa i jak poczytywanie o Spadzie.... :smile:

Jeaniene Frost

Kto przegląda forum