Teraz jest 6 października 2024, o 04:31

Julie Garwood

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 8 września 2013, o 13:45

wiedzmaSol napisał(a):
aralk napisał(a):Ja lubię Coulter w wydaniu FBI, ale Garwood nie przeszłam, nie dałam rady :)

że niby Coulter lepsza od Garwood? :shock:
nie chce mi się jakoś wierzyć :P ze śfiniami i gwałtami? eee...


Kurde,a ja kiedyś czytałam historyki Coulter,bo często w biblio były.Pamiętam,że nawet mi się podobały.Chyba te bardziej lajtowe mi się trafiały,bo gwałtów nie kojarzę.

Teraz zdecydowanie by u mnie nie przeszły :wink:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 8 września 2013, o 14:09

Sol, powinnaś się przekonać. Lubisz sensacje, a ta jest dobra. Coulter w tym wydaniu jest zupełnie, zupełnie inna niż historyczna :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 września 2013, o 15:07

Very, ja czytałam te dwa niby najbardziej lajtowe i nie zdzierżyłam :P

Aralku, może i tak, bo skoro Garwood nie podeszła współczesna a historyczna bardzo to może będzie z Coulter odwrotnie ;) ale to jedno Coulter lajtowe to przypadkiem nie jest współczesne? Tytułu nie pamiętam, takie o dziewczynie co za starszego faceta wychodzi a przypadają sobie do gustu z jakimś młodszym krewnym małżonka. tam niby straszy w jakimś domu. Nie pamiętam już, wyparłam z pamięci ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 8 września 2013, o 15:22

Sol, nie mam pojęcia jaki tytuł :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 września 2013, o 15:29

pogrzebałam w wątku i znalazłam swoją wypowiedź ;) Hrabina ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 8 września 2013, o 17:42

A to nie miałam przyjemności ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 września 2013, o 17:50

wątpliwej przyjemności :P
nie wiedziałam nawet jakie to czasy no i ta narracja. Jakby pisała jakaś rozchichotana piętnastolatka.
Ale to FBI... Mówisz że bez śfiń? Czy łagodne?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 8 września 2013, o 19:09

Hrabine pamiętam, raczej to koniec tamtych czasów, a początek naszych, tak mi się wydawało. A Hrabina bardzo łagodna jest, można by rzec jakby jej Coulter nie pisała tak wygląda :evillaugh:
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 8 września 2013, o 19:25

wiedzmaSol napisał(a): Czy łagodne?

Zdecydowanie nie tych najgorszych. Nawet jak okropne to bez epatowania jakimiś okropieństwami.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 października 2013, o 18:50

Skończyłam dziś "Niewolę" i nic nie poradzę,ale nie podobała mi się :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 października 2013, o 19:50

Na BBN dałam jej 5, ale po przeczytaniu blurba nic a nic nie pamiętam, o czym to było :wstyd:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 października 2013, o 19:57

Ja uwielbiam. Bezkrytycznie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 października 2013, o 20:47

Papaveryna napisał(a):Skończyłam dziś "Niewolę" i nic nie poradzę,ale nie podobała mi się :bezradny:

A dokładnie co takiego?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 października 2013, o 21:16

czyli muszę powtórzyć :evillaugh:

papa, co ci się nie podobało?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 października 2013, o 21:18

Lilio, powtórz. Nic nie robi lepiej niż zastanawianie się z jakiego powodu tyle lat temu to mi się tak podobało ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 października 2013, o 21:21

oprócz Róż została mi tylko współczesna Garwood. za Róże jakoś nie mogę się zabrać, choć to ponoć krótkie.
ostatnio czytałam Nimfę (kilka dni temu) i właśnie w takim wydaniu ją lubię. jakoś nie chce mi się czytać o Dzikim Zachodzie i preriach.
Niewola będzie dobra na poprawę humoru i powtórkę z Garwood.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 października 2013, o 21:23

Z Róź trzy są krótkie, dwie długie z tego co pamiętam :mysli:
Lilio, ale może masz rację Garwood może przełamie moją niechęć i brak zdecydowania :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 października 2013, o 21:25

aralk napisał(a):Lilio, powtórz. Nic nie robi lepiej niż zastanawianie się z jakiego powodu tyle lat temu to mi się tak podobało ;)

I w efekcie pojawia się zdziwienie, że coś kiedyś się podobało.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 października 2013, o 21:27

aralk, te mi zostały

Cykl "Róża"

Róża (tom: 1)
Różowa (tom: 2)
Biała (tom: 3)
Czerwona (tom: 4)
Wiosna (tom: 5)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 października 2013, o 21:31

ok, czyli dobrze myślałam :)
Wiosnę ja bardzo lubię, ale z tego co wiem, nie jest zbyt ceniona ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 października 2013, o 21:35

Jak nie przeczytam to się nie dowiem. We wszystkich częściach jest ten Zachód?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 października 2013, o 21:35

Księżycowa Kawa napisał(a):A dokładnie co takiego?

Lilia napisał(a):papa, co ci się nie podobało?


Dobra,to po kolei :P Początek mi się podobał,potem też nie było źle i gdyby książka była krótsza może bym spojrzała przychylniej.Jednak ma prawie 450 stron i ostatnie sto czytałam już na przymus,z wielką niechęcią byle skończyć i mieć spokój.Polowałam na tę książkę i dałam sporo kasy,więc nie mogłam od tak pierdyknąć w kąt :wink:
Bohaterka mi nie przypasowała.Taka jakaś płaczliwa,mamłowata.Nie polubiłam jej i momentami mnie wkurzała.Zwłaszcza jak Duncan poszedł z nią nad jezioro i dla żartu ochlapał ją wodą,a ona się na niego obrażała.Pomijając ten incydent,to ciągle mu potakiwała i wiecznie musieli jej pilnować żeby czegoś sobie nie zrobiła.Ja tak mojego dziecka pilnuję,ale ono ma 4 lata :]
Duncan mógł być,ale trochę za mało ognisty :P Nie czułam jakiejś wielkiej chemii między nimi.

Ogólnie zaśmiałam się parę razy,trochę wzruszyłam,ale też sporo wynudziłam.Nie porwała mnie ta książka :bezradny:
Mnie u Garwood chyba tylko Szkoci jarają :wink: Kocham "Oblubienicę".Jest dla mnie cudowna,"Szkatułkę"też przyjemnie wspominam,a reszta z tych co czytałam była ok,ale nie rewelacyjna.

A może to przez mój zryty humor.Ostatnio nic mi się nie podoba :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 października 2013, o 21:39

chyba się przychylę do ostatniego zdania. jak nie ma humoru/nastroju tak żadna książka nie podejdzie, nawet ulubionej autorki.
brak humoru to ostatnio plaga na forum, z tego co widzę :]
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 października 2013, o 21:45

Lilia napisał(a):Jak nie przeczytam to się nie dowiem. We wszystkich częściach jest ten Zachód?

jak na moje oko, to tak :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 października 2013, o 21:47

kurczę, czyli muszę mieć nastrój. na razie bawię się na balach/salonach, ew. w średniowiecznych zamkach. ale nic ciężkiego.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do G

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości