Teraz jest 21 listopada 2024, o 22:36

Margit Sandemo

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 15:09

Tak. Królestwo Światła łączy bohaterów Sagi o Czarnoksiężniku więc warto i wte sagę zajrzeć :)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 marca 2013, o 15:53

ale najpierw należałoby sagę o Czarnoksiężniku przeczytać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 15:55

Dokładnie to miałam na myśli. Bardzo miło wspominam te Sagę :)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 marca 2013, o 15:57

dobrze, przyjęłam do wiadomości. Tylko w sagę kolejną wpakuję się dopiero w wakacje, teraz In Death mnie ciągnie cały czas, zaczynanie kolejnego uzależnienia świadomie to byłby duży błąd :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 16:00

In death? A cóż to?
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 marca 2013, o 16:12

nie dopisałam - Norki In Death - Roarke, Eve, no wiesz ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 16:20

No właśnie, że nie wiem :bezradny:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 marca 2013, o 16:43

Levando, wielki szacun :padam:

Że się zachowałaś taka dziewicza :lol:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 16:44

Yyyyyyyy dalej nie wiem, co to za saga :P Lepiej pobiegnę sprawdzić.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 marca 2013, o 16:45

Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 16:47

Pfffffffffff ja myślałam, że my tu o Sandemo rozmawiamy.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 marca 2013, o 16:49

Levando, uwielbiam cię :bigeyes:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 16:53

Ej no, to jest temat o Margit Sandemo tak? :heh:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 marca 2013, o 17:19

Lev, masz rację temat Sandemo, ale jako że mówiłam że w jej sagę się na razie nie pakuję to podałam powód dla którego tego nie robię :P
ale że się uchowałaś to naprawdę cud :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 27 marca 2013, o 17:22

Myślałam, że tej sagi na razie unikasz, bo czytasz inną sagę tej samej autorki :P A "norki" nie lubię.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 października 2013, o 22:00

Zeph, jak widać już kiedyś mnie namawiałyście na kolejne Sagi ;) korcą mnie, ale zaczęłam tego Czarnoksiężnika i jakoś mi nie zagrał. Jak to jest, podobne to do SoLL?
A czy moja ulubiona Sol znajduje szczęście czy jest jako taki dobry duch? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 2 października 2013, o 10:10

Sol w którymś tomie pojawia się, żeby zająć się pewną bohaterką, która znalazła się w niebezpieczeństwie. Saga o CZarnoksiężniku dzieje się mniej więcej równolegle z Sagą o Ludziach Lodu tylko zaczyna sie nieco później. Strzelam, że u Ludzi Lodu w tym czasie dzieje się to:
http://saga-o-ludziach-lodu-margit-sand ... eszczenie/
Ale głowy nie dam, bo nie pamiętam juz dokładnie. Kiedy w Czarnoksięzniku pojawia się Sol, to jest to chyba czas równoległy do tego, co u Ludzi Lodu dzieje się w tomie "Ogród Śmierci".
Natomiast Saga o Królestwie Światła rozpoczyna się w zasadzie od momentu, gdy... zaraz znajdę to streszczenie... ... ... ... ... ... ... ... A tak - Pierwszy tom zaraz po ostatnim z Sagi o Czarnoksiezniku chyba się zaczyna, a drugi zaczyna się, gdy Nataniel z Ludzi Lodu jest już w podeszłym wieku, tak więc już czasy współczesne. I w Sadze o Królestwie Światła ostatecznie też rozstrzygnie się, czy Sol jest dobra, czy może jednak nie do końca. Spodobają Ci się. Chociaż, przyznaję, Saga o Czarnoksieżniku zaczyna się mdło. Ale jak przebrniesz przez pierwszy tom, to potem jest już tylko lepiej. A, no i Saga o Czarnoksiężniku jest mocno powiązana z Sagą o Królestwie światła. W zasadzie ta ostatnia jest kontynuacją dwóch poprzednich, bo w ostatniej pojawiają się i Ludzie Lodu (wszyscy chyba którzy pełnili rolę duchów opiekuńczych dla swojej rodziny) i bohaterowie z Sagi o CZarnoksiężniku... W Czarnoksiezniku pojawia się dużo różnych postaci od upiorów, przez elfy, duchy, złych czarnoksięzników, psychopatycznych rodziców i tak dalej... Jest tajny zakon, niezwykła księga, nagłe wskrzeszenia i parę innych fajnych rzeczy. Więcej nie powiem, bo zdradzę za dużo :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 października 2013, o 12:57

czyli w sumie wszystko można uznać za jeden cykl :mysli:
ciekawią mnie te losy Sol i reszty, bo mimo że SoLL ma 47 tomów to mi za mało.
A powiedz mi jeszcze czy Saga o Czarnoksiężniku też jest tak jak SoLL o wielu pokoleniach czy cały czas kręci się wokół jednej grupy albo jednego bohatera/bohaterów?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 2 października 2013, o 13:38

W sumie tam są trzy pokolenia. W SoKŚ idzie się pogubić już w tych pokoleniach.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 października 2013, o 14:09

a nie ma takiego czarownego drzewka jak w SoLL?
to ułatwiało mocno czytanie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 2 października 2013, o 16:00

NIe pogubisz się, wierz mi :-) Tam jest się bardzo łatwo połapać kto jest czyim dzieckiem. A czy było drzewko to nie pamiętam, ale chyba nie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 4 października 2013, o 14:44

pewnie nie, w sumie jak się SoLL czytało ciurkiem to też łatwo szło. Z pamięci się leciało drzewko :P
Tak teraz myślę że chyba trzeba wrócić do poznawania Sandemo ;) mój ostatni z nią kontakt był w charakterze powtórek a ona przecież tak fajnie pisze ;)
Zajrzałaś do tego Małżeństwa? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 4 października 2013, o 15:44

Zerknęłam, ale w tej chwili nie mam weny do czytania tego. Chociaż zapowiada się bardzo przyjemnie ;-)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 4 października 2013, o 16:15

wena ważna rzecz ;) ciekawa jestem czy Ci się spodoba, ale cierpliwie poczekam na opinię.
A jest fajna. Dzieje się dużo, przygody, pościgi i inne ;) no i nietypowo jak na Sandemo jest narracja pierwszoosobowa, przez co książka o dziwo zyskuje.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 października 2013, o 21:31

Mówicie o Małżeństwie na niby? Ja lubię ^_^
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość