J.D. Robb

przez **Lilia ❀** » 21 września 2013, o 22:48

to o tym księdzu? trochę słabsza część, choć sam ksiądz to ciekawa postać.

przez **ewa.p** » 21 września 2013, o 22:54

to będzie moja następna z serii

przez **LiaMort** » 21 września 2013, o 22:56

yhy.. to to Lilio.

przez **Lilia ❀** » 21 września 2013, o 22:58

o ile pamiętam ten drugi ksiądz pojawia się w którejś następnej części.
kurczę, czas na powtórkę trzeciej dziesiątki, choć bardziej ciągnie mnie do drugiej, zwłaszcza "Portretu".

przez **Lilia ❀** » 22 września 2013, o 12:36

Thankless in Death by J.D. Robb . Tym razem było inaczej, bo od początku wiemy, kto zabija. Eve też to wie. Mamy więc wyścig z czasem i wyliczankę, kto będzie następny. Podpatrujemy oddział Eve przy pracy, ale mamy też POV mordercy, jego przygotowania, przemyślenia, sposób działania.
Do tego zbliża się Święto Dziękczynienia. Rodzina Roarke'a przyjeżdża z Irlandii. Oraz ważne wydarzenie w życiu naszych bohaterów.

przez **•Sol•** » 22 września 2013, o 12:37

to coś takiego jak było w Srebrnym błysku śmierci? Jeszcze w jakiejś było, ale tytułu nie pamiętam.

przez **LiaMort** » 22 września 2013, o 12:41

w Śmierć z obcej ręki.

przez **•Sol•** » 22 września 2013, o 12:43

możliwe

ale jakoś niedawno to musiałam czytać a nie pamiętam o czym było. Wiem że jeszcze coś początkowego było w tym schemacie.

przez **aralk** » 22 września 2013, o 13:13

Lilia napisał(a):Thankless in Death by J.D. Robb . Tym razem było inaczej, bo od początku wiemy, kto zabija. Eve też to wie. Mamy więc wyścig z czasem i wyliczankę, kto będzie następny. Podpatrujemy oddział Eve przy pracy, ale mamy też POV mordercy, jego przygotowania, przemyślenia, sposób działania.
Do tego zbliża się Święto Dziękczynienia. Rodzina Roarke'a przyjeżdża z Irlandii. Oraz ważne wydarzenie w życiu naszych bohaterów.

bardzo fajnie to brzmi

przez **Lilia ❀** » 22 września 2013, o 15:06

I fajnie się czytało, choć wolę części, gdy Eve przychodzi na gotowe miejsce zbrodni. Ten tutaj zbrodniarz to gówniarz, zepsuty do szpiku kości. Mści się na wszystkich, którzy mu kiedykolwiek podpadli, zaczynając od rodziców. Patentowy leń, traci pracę za pracę, obwinia o wszystko innych, on niczemu nie winien. Myśli tak do samego końca (przesłuchania). Dupek :evil:

Naprawdę miałam ochotę przywalić mu bejsbolem :beated:

przez **Księżycowa Kawa** » 22 września 2013, o 18:52

LiaMort napisał(a):nudzi mnie.

A mi się podoba i trochę mnie irytuje, że muszę czytać po kawałku.

przez **faris** » 5 października 2013, o 14:28

O rany, ile nowości, ile spoilerów, aż chce się czytać, ale jeszcze nie ma czego i tyle zaległości :zalamka:

Jestem po części gdzie Eve dowiedziałą się, że tajniacy wiedzieli o niej jak była w Dallas. Wrrrrr. I Roarke planujący zabójstwa, i ich ciche dni, i wszystko.

Faktycznie, to jeszcze daleko, ale i dla mnie jeszcze kilka tomów zostało...

przez **ewa.p** » 22 października 2013, o 19:17

ja ostatnio trochę podgoniłam serię.Sporo sie wydarzyło,również w życiu prywatnym bohaterów drugoplanowych

Spoiler:

przez **klarek** » 22 października 2013, o 19:18

Zaczęłam dzisiaj Srebrny błysk śmierci ale jakoś mi nie idzie :mysli:

przez **fanka76** » 22 października 2013, o 19:22

Zagladnełam na Roberts a nie wiedziałam ze osobno jest Robb
Dopiero czyta cię pierwszy raz? Ja ja kocham miłością nie zachwiana a cała serie czytał am ze 3 razy ale ostatnio to 2 lata temu

"Obietnica śmierci" długo czekała na swoją kolej :bigeyes:

i jak zwykle pojawia się sporo fajnych rzeczy:
- to, jak Eve zebrało się na wyznawanie miłości;
- Roarke i jego gadżety;
- to, jak Dallas panikowała - to zawsze jest rewelacyjne :rotfl:

Po prostu było świetnie...

przez **ewa.p** » 29 października 2013, o 19:17

też mi się podobała ta część

Podobają mi się wszystkie, a najbardziej ta, którą w danym czasie czytam i nie mogę uwierzyć, że mam bliżej do końca niż do początku...

przez **ewa.p** » 29 października 2013, o 21:42

to tak jak ja...Zostało mi ledwie kilka tytułów,na razie zostawiłam sobie na listopad,do końca roku i tak mi zabraknie.Opowiadania już przeczytałam,tak że niewiele mam przed sobą

I tak się zastanawiam: czytać, czy nie czytać...

przez **ewa.p** » 29 października 2013, o 21:52

ja na razie ugrzęzłam w Kenyon,a do Robb wrócę jak będę musiała poprawić sobie nastrój

przez **klarek** » 29 października 2013, o 21:53

czytać, zdecydowanie czytać

A potem jeszcze raz...

przez **klarek** » 29 października 2013, o 21:54

Ja jak mam zły nastrój czytam pierwszą część. Pewnie znam już na pamięć, ale cóż

J.D. Robb

Kto przegląda forum