Sherrilyn Kenyon

przez **Księżycowa Kawa** » 14 września 2013, o 19:09

Trochę mi przeszkadzało, że Kyrian po dwóch tysiącach lat nie był w stanie wyciągnąć żadnych wniosków w stosunku do własnej żony.

przez **Adrastea** » 14 września 2013, o 19:11

miłość jest ślepa :zalamka:

przez **Księżycowa Kawa** » 14 września 2013, o 19:14

No i co z tego? Zresztą nie ma nic poza tym, że ona była ładna, phi. Ale po tylu latach mógł pojąć, co nią kierowało, a nie użalać się nad sobą - to już lekka przesada.

przez **Adrastea** » 14 września 2013, o 19:39

Tak, tylko że przez tą miłość do niej został wyklęty przez ojca, nie pogodził się z nim, a ona go jeszcze zdradziła. To chyba wystarczające, żeby mieć wyrzuty sumienia :niepewny:

przez **Księżycowa Kawa** » 14 września 2013, o 19:42

Chodzi mi o ten fragment, gdy się zastanawiał, dlaczego go nie kochała, a tamto jest zrozumiałe - w końcu to był jego błąd, ale nie tylko on za to zapłacił.

przez **Adrastea** » 14 września 2013, o 19:49

To się nie zrozumiałyśmy :wink:

Z tamtym uważam tak jak ty.

przez **LiaMort** » 14 września 2013, o 20:41

Ash.

moja miłość wielka.

przez **my-joy** » 14 września 2013, o 22:39

Księżycowa Kawa napisał(a):Chodzi mi o ten fragment, gdy się zastanawiał, dlaczego go nie kochała, a tamto jest zrozumiałe - w końcu to był jego błąd, ale nie tylko on za to zapłacił.

Kyrian obdarzył żonę bezwarunkową miłością, a ona okazała sie być jedynie wyrachowaną i zimną suką. Ciężko jest sie pogodzić z czymś takim jeśli dało sie tej osobie dosłownie wszystko od siebie a otrzymało poniżenie, ból i śmierć. Dodatkowo doszło do tego cierpienie rodziny i całego kraju więc facet nawet po dwóch tysiącach lat trochę sie tym jej postępowaniu gubił i doszukiwał się wciąż od nowa przyczyn jej zdrady.

przez **Księżycowa Kawa** » 14 września 2013, o 22:43

A przecież to jest proste jak drut, dlaczego tak postępowała, a nie inaczej. Że nie dotarło to do niego od razu, mogę to zrozumieć, a on miał czas, dużo czasu...

przez **Desdemona** » 15 września 2013, o 10:21

jednak poczytuje drugie tomiszcze Objęcia nocy...świetnie się czyta...wciąga...Talon super...no i niewiasta Sunshine bardzo fajna...to jej roztrzepanie...artystyczna dusza...nastawienia do świata....zdecydowanie fajniejsza intryga...pojawia się i Zarek i Valerus...i to napięcie...i ten mroczny Ash....

...zdecydowanie bardziej mnie wciąga niż Kyrian...i Talon jest bardzo ciekawą postacią...jego przeszłość...walka z emocjami...no i mięta do Sunshine....to on bardziej chce aby coś z tego się zrobiło więcej niż dobry (bardzo dobry!) seks niż ona... :heat:

...wciąga.... :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 15 września 2013, o 11:42

mam maszynkę, fioletową...... :evillaugh:

i chłopaki z ciuchami w drzwiach :evillaugh:

Des a jak ci się podobało zakończenie pierwszej?

przez **Desdemona** » 15 września 2013, o 11:56

Sunshine jest super :evillaugh:

...a to zamiłowanie do różu...gdzie nawet fiolet jest różem jest obłędne.... :rotfl:

...o tak scena jak Alex i Kyrian stanęli w drzwiach i zastali Talona w różowym ręczniczku była super.... :evillaugh:

....zakończenie Kyriana fajne...ale bardzo szybko poszło to...mig mag i już....Amanda go uratowała i żyli długo i szczęśliwie...czegoś mi brakowało...choć sama jego postać super...szczególnie te sekwencje z życia jako książę Tracji i tortur...Amanda mnie troszkę rozczarowała...za to Nick fajny...słowem pierwszy tomik fajny ale nie powalił....za to Talon zaczął się super i rozkręca się coraz lepiej....podobają mi się ci popaprańcy....Ash...Valerius i Zarek....no ten to jest dopiero popaprany....
...tak...zdecydowanie ta część mnie wciąga... :czyta2:

przez **Nocny Anioł** » 15 września 2013, o 12:06

Zerek

ta cześć o ce złapie za wątrobę

przez **Desdemona** » 15 września 2013, o 12:08

już go lubię.... :bigeyes:

przez **Księżycowa Kawa** » 15 września 2013, o 12:11

A tak swoją drogą, czy te części są pomiędzy mocno powiązane - chodzi mi głównie o 2 i 3?

przez **Nocny Anioł** » 15 września 2013, o 12:12

Desdemona napisał(a):już go lubię....

i raczej tak ci zostanie :lovju:

Księżycowa Kawa napisał(a):A tak swoją drogą, czy te części są pomiędzy mocno powiązane - chodzi mi głównie o 2 i 3?

raczej nie bardzo

przez **Lilia ❀** » 15 września 2013, o 12:13

Księżycowa Kawa napisał(a):A tak swoją drogą, czy te części są pomiędzy mocno powiązane - chodzi mi głównie o 2 i 3?

powiązane są postacią Zareka, dlaczego w trójce będą na niego polować.

przez **aralk** » 15 września 2013, o 12:15

Nocny Anioł napisał(a):Zerek ta cześć o ce złapie za wątrobę

najcudniejszy jest :bigeyes:

przez **Desdemona** » 15 września 2013, o 12:18

super scena była jak Nick go wiózł samochodem...i te jego szpony....i Nazarethu słucha.... :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 15 września 2013, o 12:19

swój gość

przez **Desdemona** » 15 września 2013, o 12:23

strasznie mi się podobają aligatorki Talona...Beth jest słodka... :adore:

i pojawia się jakiś Styxx...coś za bardzo mieszać zaczyna gość... :niepewny:

przez **Nocny Anioł** » 15 września 2013, o 12:24

ty torebko :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 15 września 2013, o 12:27

Desdemona napisał(a):strasznie mi się podobają aligatorki Talona...Beth jest słodka... i pojawia się jakiś Styxx...coś za bardzo mieszać zaczyna gość...

Później chyba zasłuży na własną część z tego, co zdążyłam się zorientować.

przez **Lilia ❀** » 15 września 2013, o 12:42

Desdemona napisał(a):strasznie mi się podobają aligatorki Talona...Beth jest słodka... i pojawia się jakiś Styxx...coś za bardzo mieszać zaczyna gość...

Styxx to bliźniak Asha. 3 września w USA wyszła o nim książka. do tej pory najbardziej znienawidzona postać przez czytelników. prócz Artemidy.

przez **Desdemona** » 15 września 2013, o 12:43

a to niespodzianka :missdoubt:

...bomba... :evillaugh:

Sherrilyn Kenyon

Kto przegląda forum