Susan Elizabeth Phillips

przez **•Sol•** » 12 września 2013, o 12:43

miałam Starsów po kolei powtarzać ale też mi nie wyszło. Brak Idealnej pary na półce gryzie mnie w oczy.

przez **my-joy** » 12 września 2013, o 13:15

Janka napisał(a):Mnie się pomału rozjaśnia. Dwie pary mogły być w "Z miłości". Na 99 procent. Kłócić się nie będę.

Natomiast o "Nikt mi się nie oprze" nie powinnam się wcale wypowiadać, bo odsłuchałam tylko w audio, a jak książkę poznaję uszami, to mi od razu znowu wypada, nie mam koreczka.

W "Z miłości" były faktycznie dwie pary - jedna bardziej romansowa - ojciec głównej bohaterki i jej agentka oraz mniej romansowa - gosposia Brama i asystent głównej bohaterki. Kurde, nie mam pamięci do imion. A we "Włoskich wakacjach" faktycznie był całkiem udany wątek byłej żony i jej nowego męża. Z moją pamięcią coraz gorzej najwyraźniej :embarrassed:

przez **Janka** » 12 września 2013, o 13:18

my-joy napisał(a):W "Z miłości" były faktycznie dwie pary - jedna bardziej romansowa - ojciec głównej bohaterki i jej agentka oraz mniej romansowa - gosposia Brama i asystent głównej bohaterki. Kurde, nie mam pamięci do imion.

Dziękuję. Dzięki Tobie mnie teraz też zaczyna coś świtać.

wiedzmaSol napisał(a):miałam Starsów po kolei powtarzać ale też mi nie wyszło. Brak Idealnej pary na półce gryzie mnie w oczy.

Gdybym miała wszystkie po polsku, to przeczytałabym całość po kolei.
A że nie mam, to chciałabym powtórzyć chociaż "Natchnienie" i "Idealną parę".

przez **Papaveryna** » 12 września 2013, o 13:19

Ja mam "Z miłości" na stosiku do przeczytania.Stosik leży zawsze na komodzie,a ja metodycznie sięgam po kolejne pozycje aż stosik znika.Później kupuję i buduję go od nowa

Także niedługo przeczytam i będę mogła zagęścić temat

W "Nikt mi się nie oprze" na 100% nie było drugiej pary.I jakoś wcale się z tym źle nie czułam.Niby książka miała ponad 400 stron i pod koniec trochę mi się dłużyła,ale nie wsadziłabym tam nikogo więcej do wypełnienia.Wystarczył mi zdecydowanie romans Meg i Teda.Mam ochotę powtórzyć "Nikt mi się nie oprze",ale czytałam niedawno,a stosik czeka :wink:

przez **joakar4** » 12 września 2013, o 13:25

Ja ze starsów nie mam tylko pierwszej części, ale jest w wsi w bibliotece i nikt jej oprócz mnie nie wypożycza. :hyhy:

Niedawno nawet ją czytałam.

przez **my-joy** » 12 września 2013, o 13:35

Papaveryna napisał(a):Ja mam "Z miłości" na stosiku do przeczytania.Stosik leży zawsze na komodzie,a ja metodycznie sięgam po kolejne pozycje aż stosik znika.Później kupuję i buduję go od nowa Także niedługo przeczytam i będę mogła zagęścić temat

W "Nikt mi się nie oprze" na 100% nie było drugiej pary.I jakoś wcale się z tym źle nie czułam.Niby książka miała ponad 400 stron i pod koniec trochę mi się dłużyła,ale nie wsadziłabym tam nikogo więcej do wypełnienia.Wystarczył mi zdecydowanie romans Meg i Teda.Mam ochotę powtórzyć "Nikt mi się nie oprze",ale czytałam niedawno,a stosik czeka

W "Nikt mi sie nie oprze" faktycznie wszystko toczy sie tylko wokół Meg i Teda, ale jest to tak rewelacyjnie skonstruowane, że wystarczy i żadna z 400 stron nie jest ani trochę nudna.

przez **Papaveryna** » 12 września 2013, o 13:41

Mnie zaczęła się troszkę ciągnąć jak Meg wyjechała z miasteczka i Ted się tak snuł :wink:

Ale poza tym wszytko było dla mnie super git turbo dizel :wink:

Joy,a Ty zbierasz SEP książkowo?

przez **my-joy** » 12 września 2013, o 13:56

Papaveryna napisał(a):Mnie zaczęła się troszkę ciągnąć jak Meg wyjechała z miasteczka i Ted się tak snuł Ale poza tym wszytko było dla mnie super git turbo dizel

Joy,a Ty zbierasz SEP książkowo?

Nie, ja generalnie od jakiegoś czasu przerzuciłam się na wersje elektroniczne i książki pożyczane z biblioteki. Kupuję jedynie kontynuacje rozpoczętych dużo wcześniej serii, ale jak zaczęłam przygodę z SEP to raczej zaprzestałam kupowania. Z różnych przyczyn, między innymi z braku miejsca w mieszkaniu :bezradny:

Za to po SEP jeździłam do przeróżnych filii biblioteki porozrzucanych po całym mieście.

przez **Papaveryna** » 12 września 2013, o 14:22

Ja gdzieś z 8 lat korzystałam tylko z biblio potem miałam fazę na ebooki,a teraz wyłącznie kupuję.Nawet jak czegoś nie znam,a mnie zainteresuje szukam okazji i kupuję.Ebooki tylko w ostateczności,bo jestem ślepa jak kret

Zacznę sobie "Z miłości",co by nie być w tyle

przez **Desdemona** » 13 września 2013, o 16:20

Very poczytujesz SEP...od czego zacząć przygodę z tą Panią :mysli:

....czyta sie to jakoś w serii czy osobno....wypadałoby się zaznajomić w najbliższym czasie....

przez **Księżycowa Kawa** » 13 września 2013, o 16:32

Sama zaczynałam od "Areny", to pojedynczy tytuł i jeszcze kilka ich ma.
Serie, jeśli masz możliwość, można po kolei i tak się zaleca, choć osobiście poczytywałam, jak mi wpadły w ręce, zresztą wtedy nie wiedziałam, że to w ogóle jest jakaś seria...

przez **Desdemona** » 13 września 2013, o 16:36

mam swoje... nawet nie wiedziałam że mam,wyszło podczas porządków w książeczkach....Nie będę damą, Urodzony uwodziciel i Na przekór wszystkim oraz historyk Wyobraź sobie...
...jak skończę wampirojadę to chyba będę SEP poczytywać.... :hyhy:

przez **Księżycowa Kawa** » 13 września 2013, o 16:44

"Nie będę damą" i "Urodzony uwodziciel" to z dwóch różnych serii, pozostałe są pojedyncze.
Wydaje mi się, że "Na przekór wszystkim" nie jest najlepszym wyborem na początek, raczej ta powieść nie robi wrażenia.

przez **Papaveryna** » 13 września 2013, o 17:03

Des,super,ze chcesz spróbować z SEP :cheer:

Już Ci tłumaczę.Najfajniejsza jest Seria Chicago Stras:
1."To musiałeś być ty" - początek mnie nieco zgasił,ale potem cud,miód i orzeszki

2."Podróż do nieba" - dla mnie najgorsza z serii,ale Ty możesz zupełnie inaczej odebrać
3."Kandydat na ojca" - bardzo fajny,taki do pośmiania się
4."Odrobina marzeń" - tej części nie czytałam,podobno jest smutna,taka do płakania
5."Natchnienie" - jutro zacznę :cheer:

6."Idealna para" - moja ulubiona SEP i chyba w ogóle moja ulubiona :adore:

7."Urodzony uwodziciel" - też fajny i z humorem

Ja kiedyś nie wiedziałam,ze to seria i czytałam,co się trafiło w biblio.Za drugim podejściem jadę po kolei.Dziewczyny też radzą,że lepiej po kolei czytać :wink:

Potem mamy Serię Wynette:
1."Wymyślne zachcianki" - bardzo fajna,ale romans dość niestandardowy
2."Nie będę damą" - z nią zaczęłam od nowa swoją przygodę z SEP,kocham tę książkę,ze śmiechu można się posikać :rotfl:

3."Nikt mi się nie oprze" - moja ulubiona z serii,humor jest i romans taki jak lubię
4."Panna młoda ucieka" - no ta mi nie podeszła specjalnie,fajny początek i końcówka

"Wymyślne zachcianki" i "Nie będę damą" nie są tak mocno powiązane,więc myślę,że możesz zacząć od "Nie będę damą" :wink:

Potem są pojedyncze tytuły:
"Złota dziewczyna" - takie bardziej na poważnie
"Słodka jak miód"
"Arena"
"Włoskie wakacje"
"Czyż ona nie jest słodka"
"Na przekór wszystkim" - podobno mało romansu tam jest
"Z miłości" - właśnie czytam,raczej cienkie :bezradny:

"Pierwsza dama" - mnie średnio podeszła,ale dziewczyny chwalą
"Wyobraź sobie" - historyk,ale nie rewelacyjny,słabo go pamiętam

Sama jeszcze mam sporo SEP przed sobą.W niektórych zakochałam się od razu,przy innych uczucie narastało powoli,a są i takie,które nie podeszły mi totalnie.

przez **joakar4** » 13 września 2013, o 17:14

Ja zaczęłam czytać SEP od Podróży do nieba i uwielbiam tę książkę

Polecam Ci też Włoskie wakacje, książka nie należy to żadnej serii, a jest naprawdę świetna.

Wyobraź sobie mi się nie podobało, nie lubię jak bohaterowie tak się wzajemnie ranią. :niepewny:

Ogólnie czytaj Des, czytaj :smile:

przez **aralk** » 13 września 2013, o 17:29

Księżycowa Kawa napisał(a):Wydaje mi się, że "Na przekór wszystkim" nie jest najlepszym wyborem na początek, raczej ta powieść nie robi wrażenia.

Akurat mam w domu do zapoznania. Czyli będę mocno narzekać

przez **Księżycowa Kawa** » 13 września 2013, o 17:39

Nie wiem, ale to możliwe.
Bo tak po prawdzie to u mnie właśnie "Na przekór wszystkim" było pierwsze, lecz stale o tym zapominam. Przeczytać, przeczytałam, ale nie przyszło mi do głowy, aby potem sprawdzić, co to za autorka i czy nie napisała innych książek. Dopiero po "Arenie" to się zmieniło...

przez **my-joy** » 13 września 2013, o 17:45

A ja wam strasznie zazdroszczę, że macie jeszcze kilka książek SEP do przeczytania bo ja zaliczyłam już wszystko i nie mogę znależć godnego następstwa. :placze:

przez **Papaveryna** » 13 września 2013, o 17:52

Joy,załóż wątek w odpowiednim dziale.Może Ci wspólnymi siłami doradzimy coś SEPo-podobnego :hyhy:

Oczywiście nic jej nie zastąpi,ale są przecież jeszcze inne fajne książki na świecie,których żal nie poznać

przez **my-joy** » 13 września 2013, o 18:06

Ok, pomyślę nad założeniem wątku pobocznego do SEP: Książki w klimacie SEP :cheer:

Dzięki Vera :przytul:

przez **aralk** » 13 września 2013, o 18:07

Księżycowa Kawa napisał(a):Nie wiem, ale to możliwe.
Bo tak po prawdzie to u mnie właśnie "Na przekór wszystkim" było pierwsze, lecz stale o tym zapominam. Przeczytać, przeczytałam, ale nie przyszło mi do głowy, aby potem sprawdzić, co to za autorka i czy nie napisała innych książek. Dopiero po "Arenie" to się zmieniło...

Ja zdecydowanie nie jestem fanką SEP. Czytam, bo czytam, ale bez większego przekonania o niepowtarzalności tej książek

przez **Księżycowa Kawa** » 13 września 2013, o 18:09

Kiedyś czytałam i mi się podobało, ale od dawna nie miałam nic w ręku jej autorstwa i tak się zastanawiam, jakby to było.

przez **aralk** » 13 września 2013, o 18:10

Ale przeczytałaś wszystko, czy coś ci zostało?

przez **Księżycowa Kawa** » 13 września 2013, o 18:28

Kilka tytułów, które nie wyłapałam albo nie było w bibliotece.

przez **Desdemona** » 13 września 2013, o 18:33

Very...wielkie dzięki....spisałam sobie....poszperam w bibliotekach....może co nie co uda mi się jeszcze kupić...bo to chyba całkiem niezła inwestycja jest...jak tak patrzy się na niektóre ceny :hyhy:

...jak skończę wampiry...wilkołaki inne mroczne stworzenia to zabieram się za SEP.... :evillaugh:

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum